Co wy na to?
Jak myślicie, czy inne kraje mogą rzeczywiście porozdzielać internet na sieci krajowe dopuszczające tylko określone treści?
Wg. mnie jest to (niestety) całkiem realne.
Albo to, albo w życie zacznie wchodzić inicjatywa "Czysty internet".
Antypiraci i organizacje typu ZPAV etc. nie rozumieją, że tak naprawdę piractwo potrafi napędzać sprzedać. Wiem, że zaś o tym spamuję, ale MLP jest jednym z lepszych przykładów. Gdyby nie łatwość obejrzenia kuców na yt, to nie miały by one takiej popularności i bronies nie kupowali by zabawek. Swoją drogą Hołdys bardzo psioczył na piractwo i szczerze mówiąc... wątpię, żeby ktoś szukał utworów tego "nawróconego pirata", ale cholera... ja go tak naprawdę wcześniej wcale nie kojarzyłem Po przesłuchaniu kilku jego utworów rozumiem dlaczego.
Wracając do tematu...
Co o tym sądzicie? Wg. was jest to możliwe? (Krajowe sieci z tylko wybranymi dozwolonymi treściami lub wejście w życie inicjatywy "Czysty internet" ? ) : )
Zapraszam do dyskusji...
Członek Stowarzyszenia Obrońców Map i honorowy mapmaker Brazzers - portalu z niegrzecznymi mapami.
Save oreo!
Myślę, że nie jest to zbyt prawdopodobny scenariusz dla naszego kraju, gdyż żyjemy po tej bardziej demokratycznej stronie globu i raczej wszystko idzie w kierunku liberalizacji, a nie wprowadzania jakichś dziwnych restrykcji i gnębienia obywateli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum