Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Która magia jest najlepsza?

Która z czterech magii jest najlepsza ?
powietrza
7%
 7%  [ 14 ]
wody
6%
 6%  [ 13 ]
ziemi
54%
 54%  [ 101 ]
ognia
9%
 9%  [ 18 ]
wszystkie są dobre
19%
 19%  [ 37 ]
nie korzystam z magii
1%
 1%  [ 3 ]
Głosowań: 186
Wszystkich Głosów: 186

Autor Wiadomość
krzemo



Pomógł: 21 razy
Wiek: 107
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 77
Wysłany: 2024-01-21, 16:46   

agradek napisał/a:
pewnie dlatego, że coś trzeba było wybrać


nie, po prostu ziemia ma najpotężniejsze zaklęcia:

1. town portal (najpotężniejsze zaklęcie w grze)
2. implozja (najpotężniejszy czar zadający obrażenia)
3. mass slow (na równi z mass haste, najpotężniejszy spell kontrolny)

plus tego mamy do dyspozycji inne cuda:
* mass shield
* mass stone skin
* antimagic
* meteor shower
* wskrzeszenie / ożywienie

to nie jest przypadek, że połowa głosów poszła na ziemię a na resztę żywiołów ledwie po 7-9 % xd

What's up, Roc?
 
agradek


Dołączył: 29 Lut 2020
Posty: 95
Wysłany: 2024-02-18, 01:12   

krzemo napisał/a:
agradek napisał/a:
pewnie dlatego, że coś trzeba było wybrać


nie, po prostu ziemia ma najpotężniejsze zaklęcia:

1. town portal (najpotężniejsze zaklęcie w grze)
2. implozja (najpotężniejszy czar zadający obrażenia)
3. mass slow (na równi z mass haste, najpotężniejszy spell kontrolny)

plus tego mamy do dyspozycji inne cuda:
* mass shield
* mass stone skin
* antimagic
* meteor shower
* wskrzeszenie / ożywienie

to nie jest przypadek, że połowa głosów poszła na ziemię a na resztę żywiołów ledwie po 7-9 % xd


Dziękuję bardzo za tak szczegółowe wyjaśnienie mnie problemu i rozwianie mych wątpliwości w temacie magii. Niby z prawdami objawionymi nie dyskutuje się, ale.

krzemo napisał/a:
1. town portal (najpotężniejsze zaklęcie w grze)

Wiadomo powszechnie i nie od dziś, że TP jest OP, be i wogóle. I nie wiem dlaczego po dziś dzień nie został znerfiony. Nad logistyką np. znęcają się co i rusz (teraz stajnie "skrócono"), a TP nikt nie tyka. A wystrczyłoby oraniczyć np. do raz na turę, czy coś. Pewnie ma jakieś dobre plecy...
Ale zostawmy TP, raczej myślałem o użyteczności magii w walce.

krzemo napisał/a:
3. mass slow (na równi z mass haste, najpotężniejszy spell kontrolny)

Tu akurat najpotężniejszość jest baaardzo wzlędna i zależy ot tego co mamy/co ma przeciwnik/co chcemy osiągnąć. Prawda, woda nie spowolni przeciwnika, ale już nasze wojska potrafi całkiem fajnie pospieszyć, a zupełnie przy okazji...

krzemo napisał/a:
plus tego mamy do dyspozycji inne cuda:
* mass shield
* mass stone skin


...pragnę nadmienić, że wojska potraktowane prayerem oprócz tego, że dostają 66.7% przyspieszenia, przy okazji 66.7% stone skina i jeszcze 66.7% bloodlusta i precisiona w jednym. I to wszystko za jednym (trochę droższym punktowo) castem. I to jest mniej potężniejsze???

krzemo napisał/a:
* antimagic

Prawda, że drugiego takiego nie ma w żadnym innym stanie skupienia. Ale to w sumie bardziej gadżet niż naprawdę użyteczna "broń". Rzadko wygrywa nam walkę (a nawet jeśli, to zazwyczaj znajdzie się co najmniej kilka innych sposobów, żeby ją wygrać), raczej pozwala zaoszczędzić jakąś jednostkę, z którą jesteśmy emocjonalnie związani, i szkoda by nam ją przeciwnik uszkodził...

krzemo napisał/a:
* meteor shower

Dobry na balistę, ale tylko przy dużej mocy, albo z kulką wzmacniającą. Łańcuch błyskawiczny dużo wczśniej zrobi dość, żeby nam po murach/bramie nie walnęła.

krzemo napisał/a:
* wskrzeszenie / ożywienie

Gromadka Archaniołów podlana expertem wody zdziała o wiele więcej niż wskrzeszenie i tylko expert potrzebny, moc żadna; żeby sporą armię wskrzesić, to moc potrzebna, że ho-ho, a i wiedza jeszcze większa. Zdechlaków AA nie ożywi, fakt. Ale...... jaki wojownik by się wskrzeszaniem w walce plamił? To dobre dla dzieciaków. Prawdziwy wojownik zmierza po trupach do celu!
I tu dochodzimy do...

krzemo napisał/a:
2. implozja (najpotężniejszy czar zadający obrażenia)


Implozja dobra jest, nie przeczę. To taki porządny kij bejsbolowy. Jak walnie, to dobrze. Ale raz. Nie to co najpotężnieszy czar ofensywny, masowy bless! No, chyba, że nie mamy armii, tylko wypasionego maga... Może też do pozmiękczania przeciwników - walnąć raz bejsbolem i spieprzać. Nie wiem, nie znam się aż tak na patologicznych metodach walki, i w sumie to nie bardzo wyobrażam sobie jak naprodukować wystarczająco silnych hirków, żeby się to dało i opłacało...

Ech. Nie zaprzeczę, też przeżywałem fazę fascynacji Implozją. Pamiętam jak dziś to pospieszne budowanie 5tego levelu magii (i jeszcze biblioteki) w każdym zdobytym Towerze (bo Zamek niestety upośledzony magicznie). I pamiętam ile jobów leciało, jak po raz kolejny trafiał się Magic Mirror, Ziemniak, czy jakiś inny podejrzany element...
Dziś... nawet nie buduję 5tego poziomu, chyba, że jakaś przesadziście bogata mapa i już nie ma na co wydawać, to z nudów raczej...

Może to trochę jak w życiu. Chyba każdy ma czasem ochotę (zwłaszcza w pewnym wieku) przypierdolić temu i owemu z bejsbola raz a porządnie. Zazwyczaj z czasem to mija, zwyczajnie się z tego wyrasta, i przychodzi czas, gdy człowiek uświadamia sobie, że seria z kałacha zrobi robotę o wiele lepiej. Można też użyć innych, bardziej wyrafinowanych, choć nierzadko prostszych, a za to dużo skuteczniejszych metod...

Bo czy na pewno zawsze ta implozja tak dobrze walnie? Mocy mnóstwo potrzeba do tego (a i wiedzy też, bo droga jak cholera), żeby naprawdę coś zdziałać. Najedzie cię przeciwnik z zakłócaniem expertem i jeszcze paroma zabawkami wspomagającymi i... z bejsbola robi się taka sobie pałka co najwyżej. A jak jeszcze rzuci exsperta protectiona, to już kijasek do powymachiwania mu przed nosem.


EDIT:
A trafi się przeciwnik z hordą (albo legionem) diamentowych golemów i z kijaska robi się wykałaczka. I możesz nią sobie co najwyżej tu i tam podłubać.... Bless you!
 
krzemo



Pomógł: 21 razy
Wiek: 107
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 77
Wysłany: 2024-02-24, 18:49   

ta ilość gdybania, cherry picking i szukania wad na siłę tylko pokazuje dominację Ziemi

TP - ale hmm noo ale z jakiegoś nieokreślonego powodu mówmy tylko o bojowych zaklęciach

mass slow - może i pozwala ruszyć się naszymi jednostkami pierwszymi i nie pozwala większości jednostek wroga dotrzeć do nas w pierwszej turze ale w sumie to eh bardzo to takie względne. A może ja akurat chcę by przeciwnik miał zasięg całego pola bitwy?

mass shield - nie rozmawiajmy o tym

mass stone skin - ha, tu was mam. Może to jest dobre i tanie zaklęcie, ale znam takie co jest droższe i daje inne buffy, co jakimś cudem ma deprecjonować mass stone skin

antimagic - ja tego nie używam więc dla mnie to gadżet

meteor shower, implozja - bezużyteczne bo golemy, czyli 4 jednostki spośród 160 ma obniżone obrażenia od magii. Poza tym ile to mocy i wiedzy wymaga!

Spoiler:
--- Pokaż ---

No chyba, że rozmawiamy o łańcuchu piorunów, nie no to jest kozak zaklęcie.


wskrzeszenie - eee tam dla dzieci no i mocy potrzeba

ciekawe, że coś tak prostego jak zwiększenie obrażeń (bless) to już się nie łapie jako spell dla dzieci :P

What's up, Roc?
 
agradek


Dołączył: 29 Lut 2020
Posty: 95
Wysłany: 2024-03-02, 21:06   

Echhh... Akurat w poscie powyżej widzę masę gdybania w odpowiedzi na stricte merytoryczne argumenty.

A że wszystko jest wzlędne, to fakt. Może ja za mało znam tę grę, ale nie wydaje mi się, żeby każda jednostka posiadała speed 14 i więcej i ogarniała całe pole walki. Chyba że ktoś ma pecha i tylko tacy przeciwnicy mu się na drodze pojawiają...

Cytat:
ciekawe, że coś tak prostego jak zwiększenie obrażeń (bless) to już się nie łapie jako spell dla dzieci


Bo piękno tkwi w prostocie, a jeśli do tego jeszcze skutecznej, to czego chcieć więcej?
 
krzemo



Pomógł: 21 razy
Wiek: 107
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 77
Wysłany: 2024-03-02, 22:34   

agradek napisał/a:
nie wydaje mi się, żeby każda jednostka posiadała speed 14 i więcej i ogarniała całe pole walki


niech ma nawet i 4 zasięgu, będę podtrzymywał, że cięcie speeda przeciwnika na pół + przejęcie inicjatywy w bitwie to najsilniejszy spell kontrolny. I niestety "ale to względne" nie należy do stricte merytorycznych argumentów :P może rozwiniesz to jakoś

What's up, Roc?
 
agradek


Dołączył: 29 Lut 2020
Posty: 95
Wysłany: 2024-03-04, 14:19   

krzemo napisał/a:
I niestety "ale to względne" nie należy do stricte merytorycznych argumentów :P może rozwiniesz to jakoś


Nie? Wydawało mi się, że już wszystko zostało dopowiedziane.
Ok. Więc może na przykładzie, bo tak najłatwiej. Nie gram pvp, nie znam się, przy w miarę równych siłach to pewnie się inaczej będzie ważyło, bo: wszystko względne jest.
Gram przeciw komputrowi, gdzie walkę uważam za w miarę wyrównaną tak od pięciokrotnej przewagi przeciwnika w masie wojska (przy porównywalnych statystykach). Bo wiadomo, komputer głupi jest, nawet blinda nie potrafi użyć po ludzku, niestety.
Więc traktuję mu te wojska mass slowem i co zyskuję? Pierwszeństwo ruchu - może nawet wszystkimi oddziałami, jak nie miał jakichś smoków odpornych czy super szybkich feniksów. Czas, żeby się tam jakoś poustawiać, np. jak nie mam taktyki. Ok. Mam to pierwszeństwo, więc mu rozwalę strzelcami może z 10% jego wielkiej armii, może nawet zneutralizuję jakiś szczególnie niewygodny oddział... Niestety, kiedyś mój ruch się skończy, a wtedy zobaczę np mass haste i moje oddziały dostaną na odlew od większości jego oddziałów, i to od niektórych nawet po dwa razy, i z 50% mojej (pięć razy mniejszej) armii leży. Miałem sobie potężną kontrolę, szkoda tylko, że nie mam już za bardzo czym walczyć dalej.

I fajnie, że padło w końcu magiczne słowo: 'inicjatywa', którego jakoś zabrakło w ankiecie.
Bo z wszystkich magii to jednak inicjatywa najważniejsza jest (zaraz po Town Portalu, oczywiście) :mrgreen:
 
krzemo



Pomógł: 21 razy
Wiek: 107
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 77
Wysłany: 2024-03-04, 21:36   

przyznam się, że nie rozumiem takiego argumentowania bo w ten sposób można storpedować i obalić absolutnie wszystko, a skoro tak to nie jest to żadna sztuka. Przecież bless też można kontrować - cursem. Chociaż dziwnym trafem omawiając to zaklęcie akurat o kontrze zapomniałeś. Co za wybiórcza amnezja.

What's up, Roc?
 
agradek


Dołączył: 29 Lut 2020
Posty: 95
Wysłany: 2024-03-05, 09:05   

krzemo napisał/a:
przyznam się, że nie rozumiem takiego argumentowania bo w ten sposób można storpedować i obalić absolutnie wszystko, a skoro tak to nie jest to żadna sztuka. Przecież bless też można kontrować - cursem. Chociaż dziwnym trafem omawiając to zaklęcie akurat o kontrze zapomniałeś. Co za wybiórcza amnezja.


W takim razie w jaki sposób należy argumentować, żeby było zrozumiałe? Z chęcią załączyłbym screeny/sejwy, gdybym prowadził katalog "Walki, które przegrałem rzucając w pierwszej turze mass slow" (a było tego niemało), niestety nie prowadzę takiegoż. Zeby nie było, że nie: były też takie które wygrałem, bo o względności chyba już mówiłem, ale pewnie zostałem znów niezrozumiany.

Kontra do blessa oczywiście jest i nie zapomniałem, a sprawi tyle, że zadam mniej obrażeń (tylko dopóki znów nie będę miał okazji ponowić blessem). Poza tym komputer ma jakby też jednego casta na turę i już mi gorszego łajna na głowę (albo lepszego na siebie) nie rzuci.
Kontra do mass slowa skończy się tym, o czym mówię w poprzednim wpisie.

A z tonu powyższej wypowiedzi i poprzedniej też widzę, że masz jakiś problem z tym, że ktoś ma odmienne zdanie od jedynego słusznego... Ale to już nie moje zmartwienie.
 
krzemo



Pomógł: 21 razy
Wiek: 107
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 77
Wysłany: 2024-03-05, 16:42   

z tego co zrozumiałem to zostałeś pokonany przez mass haste a nie przez mass slow.

agradek napisał/a:
Kontra do blessa oczywiście jest i nie zapomniałem


to jak to jest, że jak rzucisz mass slow to przeciwnik natychmiast rzuca mass haste ale jak rzucisz mass bless to tam no może przeciwnik i rzuci mass curse ale lepiej nie wspominać o tym? Cerbery atakujące za 1 zamiast za 8 to jednak nie jest jakaś tam mała różnica przecież. Dziwi mnie po prostu ten brak konsekwencji: jak implozja to "marny spell, potrzeba dużo mocy", ale łańcuch piorunów jest spoko. Mass slow słaby bo istnieje kontra. Na mass bless też ale w sumie co z tego.

What's up, Roc?
 
agradek


Dołączył: 29 Lut 2020
Posty: 95
Wysłany: 2024-03-06, 12:17   

krzemo napisał/a:
Mass slow słaby bo istnieje kontra. Na mass bless też ale w sumie co z tego.


No ja pierdylę. Niepopolsku napisałem? Po kontrze na blessa gram dalej (i pewnie nawet wygram), po kontrze na mass slowa leże i śpiewam pieśni żałobne.

krzemo napisał/a:
z tego co zrozumiałem to zostałeś pokonany przez mass haste a nie przez mass slow.

A nie świadczy to o ułomności tego pierwszego?

Nie wiem, czy coś zażywasz, czy po prostu trolujesz, więc kończę bo dyskutować tak się nie da. Cudze zdanie szanuję i nikogo do swojego nie próbuję przekonać, a taka "rozmowa" w durne wykręcanie kota ogonem mnie nie bawi.
 
krzemo



Pomógł: 21 razy
Wiek: 107
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 77
Wysłany: 2024-03-06, 15:00   

agradek napisał/a:
A nie świadczy to o ułomności tego pierwszego?


no tak nie bardzo. Co jeżeli przeciwnik najpierw rzuci mass haste a ja w odpowiedzi mass slow? To nagle to haste jest ułomny a slow świetny?

agradek napisał/a:
w durne wykręcanie kota ogonem


jak np mówienie, że implozja jest słaba bo wymaga dużo mocy, ale łańcuch piorunów jest cacy. Albo, że Wskrzeszenie jest słabym zaklęciem no bo "to dla dzieci".

ogólnie twoje zdanie należy do zdecydowanej mniejszości, to było dosyć jasne, że sprowokuje to dyskusje :P na forum tematycznym

What's up, Roc?
 
Xeno 
xeno



Pomógł: 27 razy
Wiek: 29
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 2203
Wysłany: Wczoraj 20:24   

Ziemia jest tak dobra, że na niektórych szablonach jak nie dostaniesz na nikim ziemniaka w week 1 możesz zrobić TAB GG ENTER.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 28 z 28
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group