Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-01-12, 17:32
Ajdzors napisał/a:
Wilczy jeźdźcy nie lepsi, dużo obrażeń zadają ale kładą się pierwsi, jak pionki bez ulepszenia są gó*no warci.
Nauczysz się ich używać to poczujesz ich moc, poza tym zwykle się je ulepsza w 1 tygodniu.
Cytat:
Jaszczuroczłeki to też nieporozumienie, co z tego że strzelają jak nic nie zadają obrażeń.
Jak wyżej
Ajdzors napisał/a:
Gogi też żadna rewelka
Gogi w 1 tygodniu robią dobrą robotę, później to już tylko materiał na demony.
Ajdzors napisał/a:
o Magogach nawet nie piszę bo to sabotażyści i tyle
Tutaj akurat nie mogę się nie zgodzić. Ale rozwiązanie jest proste: Nie ulepszać.
Ajdzors napisał/a:
Krasnoludy potrafią uderzyć, obronić się, ale przy ich szybkości to jak dla mnie jednostka przydatna tylko jak wybiją nam resztę zamku
Krasnoludy mają tą zaletę, że kompletnie nie musisz się przejmować, czy zaczynasz z drugim levelem na start, czy nie
Ajdzors napisał/a:
Dla mnie gargulce z "podstawowego" (nie licząc Wrót) składu są chyba najlepszą i najprzydatniejszą jednostką 2 poziomu, po za tym przebijają inne jednostki przyrostem (nie wiem jak tutaj z ceną). Na pewno najbardziej przydatny drugi poziom na początek
Zrobisz gargulcami chociaż max kryptę w 1 tygodniu? Nie wspominam o nagarni czy krasnalarni.
Ajdzors napisał/a:
piszcie co chcecie gram w to trzecią dekadę i tutaj swojego zdania nie zmienię.
Grasz trzecią dekadę, a tak mało wiesz o tej grze.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 01 Maj 2010 Posty: 210
Wysłany: 2011-01-12, 19:29
Wilczki są bardzo mocne na początek.Dawniej uważałem je za syf,ale teraz to jest potęga w walce z neutralami.Gorzej jest na początku gdy nie masz haste na mistrza,ale 2x obrażenia robią swoje.Ogólnie to wilczków aż tak bardzo się nie zauważa ponieważ w twierdzy jest od ataku również ptak gromu oraz behemot które występują praktycznie od początku rozgrywki :) .Również dla mnie dobrą jednostką jest ifryt,chociaż go ma się dopiero na końcu 1 tygodnia,ale daje kopa,ogólnie dla mnie inferno jest dobrym miastem na początek(jeżeli masz surowce).
'' Bóg? Jam tam sobie chcesz...
Ale w siebie uwierzyć MUSISZ''
''Sam fakt że żyję, jest wystarczającym pretekstem, aby czynić wszystko''
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 01 Maj 2010 Posty: 210
Wysłany: 2011-01-13, 19:35
Nieprzydatne?Gdzie ja to napisałem?Po prostu pózniej w walce z jakimś silniejszym bohaterem mogą one szybko paść,i przez to potem walą gorzej,ale i tak ładnie.Główną siłą twierdzy jest również ptak oraz beh ze względu na to że ma się je szybko,i od razu szaleją.
A gdy walczysz na strzeloków i nie masz takty?zjadą ci trochę życia,a u wilczka jest ono ważne.
'' Bóg? Jam tam sobie chcesz...
Ale w siebie uwierzyć MUSISZ''
''Sam fakt że żyję, jest wystarczającym pretekstem, aby czynić wszystko''
Grasz w Heroes'y od 30 lat? Nie wiedziałem, że wyszły w 1980...
Mam dla Ciebie złą wiadomość wg PWN:
dekada
1. «okres dziesięciu dni, tygodni, miesięcy lub lat»
PS 1 Dobrze się dowiedzieć, bo sam nie wiedziałem. :P
Play Station 2 Licząc dekadę w latach, wydaje mi się, że od tego roku zaczęła się kolejna, więc ten HoMM 3 miałby rzekomo istnieć od 1990 r, co i tak jest nieprawdziwe.
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2011-01-13, 22:30
Lol, tu chodzi o to, że lata 91-00 to pierwsza dekada, 01-10 - druga, a 2 tygodnie temu zaczęła się kolejna. Chodziło tu o to, że gra w tę grę w czasie zahaczającym o 3 takie przedziały czasowe.
Również dla mnie dobrą jednostką jest ifryt,chociaż go ma się dopiero na końcu 1 tygodnia
Czasem gram inferno, ale nie pamiętam, żebym miał ifryty w pierwszym tygodniu, osobiście uważam budowanie siedlisk w jak najszybszym tempie za niezbyt mądre, (zwłaszcza, że inferno jest drogie) lepiej więc jest wcześniej zatroszczyć się o finanse budując kapitol. A jeśli chodzi o jednostki, które warto kupić, żeby się nie wykosztować, a przy okazji móc nimi nieźle powalczyć na początku, to stawiam na centaury, harpie, żywiołaki (choć ich nie lubię). Jeszcze warto dodać jednostki walczące na dystans, chodzi mi o elfy i oczka.
Jednostki strzelające, obojętnie jakie najlepiej od razu po upgrade. Jak gram Zamkiem to Kusznik najlepiej się sprawdza.
Pod warunkiem, że masz Kusze na start i nie grasz na Anioły w pierwszym tygodniu. Można też próbować grać bez Zamku.
Hex napisał/a:
Czasem gram inferno, ale nie pamiętam, żebym miał ifryty w pierwszym tygodniu, osobiście uważam budowanie siedlisk w jak najszybszym tempie za niezbyt mądre, (zwłaszcza, że inferno jest drogie) lepiej więc jest wcześniej zatroszczyć się o finanse budując kapitol.
Oczywiście grając na wojsko trzeba umieć je wykorzystać i w 1 tygodniu dobrze eksplorować mapę, rozwalać strażników i obrabiać banki. Ogólnie trzeba dobrze walczyć i poruszać się po mapie. 2 tydzień gra się często na kasę (szczególnie Infernem).
ja ja gram strongiem
to zakladajac ze mam od poczatku wilki
to
1.ptaki
2.behy
i biore jednego beha, a reszte zostawiam w zamku
i tylko behami czyszcze mape (w 1 tyg. jeden starcza do przejecia kopalni, a potem 3 to juz czyszcze wiekszosc, a jak 5 juz wszystko)
i na fb mam pełna armie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
a o żywiołaku powietrza i burzy nie pomyślałeś... dla mnie to jest świetna jednostka
