Bardzo prosze o wyrozumialosc, ze wzgledu na trwajaca sesje i moje braki w wiedzy przez nastepne 2 tygodnie bede kompletnie nieobecny. Nie spodziewalem sie finalu i dwoch meczy do rozegrania w takim tempie . Mam nadzieje, ze to nikomu nie sprawi problemu. Jezeli jednak, to po ustaleniu konkretnej daty zakonczenia fazy finalowej nie bierzcie mnie pod uwage :)
nie rozumiem czemu zalatwiacie takie sprawy miedzy soba.
Kwasi niech informuje jawnie na forum, ze probowal zagrac mecz ale przeciwnik nie dal rady/oznak zycia. Tak jest czytelniej i dla uczestnikow i dla samego przeciwnika.
A jesli dopiero teraz sie obudzil ze jednak fajnie zagrac w finale no to cos tu nie halo chyba...
Nie chcę komentować Tej całej sprawy, lecz nie wydaję mi się że jest to do końca moja wina i nie dopiero teraz się obudziłem...
Powodzenia życzę w półfinałach aby każdemu mapa dopisała :)
Dostałem od Kwasiego wcześniej informacje o braku kontaktu z graczem zrazik. Odpowiedziałem wtedy, że jeśli Zraziek się nie odezwie to ma zwycięstwo.
Czy wejście Kwasiego to taki duży problem?
Kwasi(Conflux - Monere) vs Zuro007(Dungeon - Shakti) - 1-0 koniec 213
W 1 tygodniu ciulałem, kombinowałem za wszelką cenę by mieć wystarczającą ilość pieniążków na ptaszki, lecz co jest żadko spotykane w 4 skrzynkach w 1 tyg. miałem same artefakty! Co mnie troszke zesłościło na dodatek wejścia na nowy teren pilnowało horda harp wiedźm które pilnowały artefaktu po pokonaniu już strażnika, musiałem się zadowlić cytką + umysły w 1 tyg. Zbiegiem czasu szło coraz lepiej gdzie w 1tyg. narzekałem na artefakty zamaist złota, to jeden z tych artefaktów miał niespotykaną wartość był to duch opresji gdzie grając confluxem wiadomo jak raz morale się mogą zakończyć. Mając ulepszone dziwki + burzy i umysłu mogłem już pokonać praktycznie każdego, więc prądowałem nowe tereny by móc uzbierać na ptaszki i zamek w 2 tygodniu i jakoś na styk się udało wymieniając 7 dnia sporo surowców. Na początku 3 tygodnia Zuro pokonał diamentowe golemy gdzie za nimi stałem ja i sam się na nie wybierałem całe szczęścia Zuro uciekł mnie zobaczywszy, całe szczęscie gdyż kaski sporo brakowało na wyrekrutowanie armii, musiałem więc się przetransportować uciekając w najbliższej walce(w głownym zamku) i skoutami dostarczyć armie. Plądrowałem nowe tereny, uzbierałem 5 aniołków i uznałem że czas pojścia na pustynie, na niej przejąłem szybko 3 kopalnie złota i uzbierałem z niej 63 wiwki dało się więcej jeszcze minimum 3 rojowiska widziałem, ale bałem się że Zuro mi wyskoczy w jakimś momencie, całe szczescie miałem znajdowanie drogi większość konserw było daleko od drogi. Koniec nastąpił w 213 wyskoczyłem na główny zamek Zura któremu trochę brakło kaski na wyrekrutowanie armii a mi w sam raz jej wystarczyło o to sejwy:
Na wynik drugiego półfinału oczekuję do piątku. Jeżeli gracze się ze mną nie skontaktują lub nie zaraportują w odpowiednim temacie gier to automatycznie mecz półfinałowy Kwasi - Zuro007 zostanie uznany za finał.
Termin Czas przeznaczony na rozegranie gier polfinalowych zosteje wydluzony do 7.07.2013.
[ Dodano: 2013-07-05, 23:12 ]
Odpowiedz na pytanko:
Nastepny turniej przy dobrych wiatrach za rok. Zuro007 planowal po Masterze sprobowac wskrzesic minilige aw - moze cos z tego wyjdzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum