Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Sztuczki
Autor Wiadomość
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-18, 12:51   Sztuczki

Jakie znacie pożyteczne sztuczki, na które sami wpadliście, a które nie są opisane w żadnych oficjalnych poradnikach? Podzielcie się doświadczeniem. Może nauczę się czegoś nowego. Napiszcie jak pokonujecie znacznie silniejsze armie itp.
Moje spostrzeżenia:
1. Wielu uważa, że Tower ma najlepszą "fosę" czyli ukryte miny, bo można zapomnieć i się na nie wchodzi. Jednostki też bezmyślnie wchodzą na nie gdy mają iść wzdłuż muru, a zwykłą fosę by ominęły. Ja kiedyś rzuciłem przez przypadek "dispel" (odczarowanie/ odwrócenie zaklęć?) na ekspercie czarów wody. Wszystkie miny zniknęły :-)
2. Gdy bronicie miasta to w miejscu wyłomu w murze można postawić pole mocy i nikt nie przejdzie.
3. O ulepszaniu kawalerzystów w stajni na mapie już ktoś pisał, więc nie będę rozwijał.
4. Gdy silniejszy przeciwnik (komputer) atakuje twoje miasto można zaatakować jego katapultę (ale nie łucznikiem) - nie ważne jak słabą jednostką. Przeciwnik wycofa swoje jednostki spod murów i zacznie bronić katapulty. Daje to kilka kolejek obrony więcej podczas których nasi łucznicy z wież wciąż strzelają, a przeciwnik nie włącza obrony, więc nie dostaje dodatkowego defensa.
5. Jeśli nie masz surowców to najszybciej i najtaniej jest je wymienić za jakieś słabe artefakty w Lochach, Tower lub Wrotach Żywiołów - zapomniałem nazwy budynku
6. Walcząc z silniejszym oddziałem można podzielić swój oddział (np. 120 centaurów) na 1 + 119. Gdy walczymy np. z 200 halabardnikami to najpierw atakujemy jednym - halabardnicy go zabijają kontrą; a potem gdy podejdą przywalamy 119oma. W ten sposób można pokonać znacznie silniejszy oddział tracąc tylko 1 jednostkę.
7. Grając nekropolią warto kupić herosa z Tower zamiast Nekropolii do eksploracji. Gremliny zabijamy w szkieletorni (tak chyba nazywa się ten budynek) i mamy 30-40 szkieletów zamiast 15-20, które miałby standardowy heros z nekro.

Dodano 2007-08-20, 08:59

Gdy atakujemy miasto zwykle staramy się zabić broniącego na otwartych drzwiach żeby się potem nie zamknęły - to wie chyba każdy.
Czasem warto zrobić coś zupełnie innego tzn. postawić swoją jednostkę tuż przy bramie - w ten sposób zablokujesz broniących miasta - bardzo przydatne gdy masz przewagę w strzelających lub/i magii lub gdy rzucasz berserka.
Świetnie sprawdza się przeciw Cytadeli bo mają jednego łucznika a latające jednostki mają mało życia. Główna siłą czyli kontratakujące hydry, świetne gorgony i liczebne gnole zostają zamknięte.

Dodano 2007-08-21, 12:26
Gdy jesteśmy na statku i wpadamy w wir, tracimy połowę najsłabszego oddziału - czyli czasem bardzo dużo. Warto więc ustawić przed wpłynięciem jako osobny oddział, jednego pikiniera/centaura itp. Wtedy tracimy tylko jedną jednostkę

Dodano 2007-08-22, 09:35
Odnośnie wskrzeszania Archaniołami; najlepiej jest wskrzeszać swoje jednostki na samym końcu bitwy, a nie w trakcie, bo wskrzeszenie jest tylko jedno i w pełni je wykorzystamy zwykle dopiero na końcu. Dużo zależy od samej bitwy, ale uniwersalna zasada to wskrzeszanie strzelających, bo mają najmniej życia, a ilość wskrzeszonych zależy właśnie od punktów życia.

Odnośnie rzucania czarów ofensywnych np. błyskawica, piorun, implozja itd; jak zwykle wszystko zależy od bitwy, ale jeżeli nie ma dla nas różnicy w kogo rzucić, to najlepiej przywalić jednostce, która ma najwięcej obrony. W walce wręcz będzie to trudniejsze, a obrażenia od czarów nie uwzględniają obrony jednostki.

"nie ma mocnych na sentymenty"
Ostatnio zmieniony przez 2008-12-22, 17:11, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-22, 13:52   

Wszystko zależy od specyfiki bitwy.
Jeżeli atakuję jakieś miasto, to zwykle tracę ok. 30 kuszników.
Gdybym wskrzesił od razu - w pierwszej kolejce to wskrzesiłbym tylko ok 15.
W drugiej wskrzeszę wszystkich.

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Eaglevcl
Dyplomacji NIE!



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 238
Wysłany: 2007-08-24, 10:41   

Sztuczka dość dobra. UL.czart... jego zaletą jest to że ma dużo dmg i robi demony... kupujemy chochliki [to taki syf że aż żal ściska] albo mięso z jakiegoś innego zamku [jednostki tanie z dużą ilością hp] ale trzeba pamiętać, że nie mogą być to nieumarli ani żywioły [gargulce i golemy tez].

Idziemy walczyć i wystawiamy nasze mięso na 1 linie licząc że je stracimy [postacią na 30 poziomie z płatnerstwem i 40 defa lepiej tego nie robić bo jeszcze wygramy ^^] potem zwłoki przerabiamy na demony [łączna ilość hp umarłych jednostek podzielona przez 35=ilość demonów]. Następnie zgniatamy przeciwnika resztą armii, a po walce mamy dodatkowe demony ;-)

Znam wiele innych tricków ale sry nie mogę all wyjawić ;-)

Brothers I am calling from the valley of the kings with nothing to atone
A dark march lies ahead, together we will ride like thunder from the sky
May your sword stay wet like a young girl in her pride
Hold your hammers high
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-24, 19:43   

Dzięki, nie wiedziałem, że demony później pozostają w armii - dobry sposób, żeby pozbyć się syfu. Masz ode mnie punkt.
Nie chcesz wyjawić co umiesz, to chociaż naprowadź na kilka Twoich sztuczek.

Sztuczka łatwa i pewnie ją znacie, ale piszę dla spokoju sumienia: grając nekromancją na początku wypełniamy wszystkie sloty dla jednostek zombi lub ulepszonymi szkieletami - wtedy będą zmartwychwstawały same ulepszone szkielety.

Ent to jedna z moich ulubionych jednostek, ale bardzo łatwo ją pokonać bez względu na ilość, gdy mamy do czynienia z kilkoma oddziałami. Rzucamy na nich berserka i atakują same siebie. Korzenie zostają i wszystkie jednostki są w bezruchu. Można do woli strzelać z bliska.

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Eaglevcl
Dyplomacji NIE!



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 238
Wysłany: 2007-08-28, 12:09   

Kto o zdrowych zmysłach rozdziela enty ^^ one są pro w kupie ;-)

Poza tym bastion jest pro a czemu? bo jako jedyny zamek nie posiada słabej jednostki... Centaury mają dużo dmg speed hp i defa... krasie dobre mięso [niestety szybko sie je traci [mało defa :cry: ]] elfy to chyba każdy znam ale na nich nie należy polegać bo traci się je ultra szybko na HvsH pegazy super dmg niestety mało hp i defa, ale nie trzeba nimi narażać się na kontratak ^^ poza tym enty to moja ulubiona jednostka w zasadzie jak przeciwnik je atakuje to poświęca jednostki by je zatrzymać.... są nie do zabicia w dużej ilości [same bez żadnego wsparcia innych jednostek łatwe do zniszczenia :cry: bo wolne] jednorożce to coś co każdy zna ^^ smoki też dobre ładny dmg mają ;-)

Ale można ten zamek łatwo polać Hydrami ;-) Hydry rox... bohater z płatnerstwem + jakaś odporność ma magię [artefakty czy coś] i nic go nie zabije ^^

PS: jeśli ktoś się ze mną nie zgadza niech pisze ^^
PS2: demony polecam robić z chochlików [w końcu tyle samo hp łącznie tylko def i dmg lepszy i nie pada tak szybko xD] oraz z krasnali bądź innych słabszych jednostek z innych zamków których i tak do armii nie weźmiecie ^^ bo szkoda slota ^^

Brothers I am calling from the valley of the kings with nothing to atone
A dark march lies ahead, together we will ride like thunder from the sky
May your sword stay wet like a young girl in her pride
Hold your hammers high
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-28, 12:39   

Sposób na enty podałem jesli ktoś trafi na nich jako strażników na mapie, a nie u herosa w armii, bo jak słusznie zauważyłeś nikt nie rozdziela entów.
Enty też lubię - w WOGu wyhodowałem takie co miały 132 hp - tych to już nie szło zabić :mrgreen:
W Bastionie nie lubię krasnali - bo za wolne; i jednorożców - bo niczym nie świecą; no i tylko jeden łucznik - dla mnie mało.
Czary niby 5 poziomów, a ciężko trafić na naprawdę dobry.

Chyba powinniśmy założyć nowy temat...

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Eaglevcl
Dyplomacji NIE!



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 238
Wysłany: 2007-08-28, 15:52   

Jednorożce ^^ fakt mimo dużej ilości hp szybko padają bo mało defa ale dmg spory maja... no i oślepienie dają ^^ krasnale są dobre bo jest ich dużo i poza entami to takie mięso którego nikt nie chce atakować a jednak bardzo się przydają w walce... [takie 2 enty] a łucznik ^^ ? kiedy grałem w herosy 2 rok to łucznicy only a teraz... po prawie 9 latach? łucznicy sux... łuczników w pył obracam... ^^

(wklejone przez moderatora)

Sztuczką może być to że Czempioni zadają tym większy dmg im dłuższą drogę do celu przebędą... różnica pomiędzy atakiem frontalnym w przeciwnika a jakieś 3 pola dalej wynosi około 10% więcej dmg.

klątwę można zdjąć błogosławieństwem tak samo spowolnienie przyspieszeniem....

Uleczenie zdejmuje oślepienie chorobę i chyba jeszcze coś...

Teleportacja z magią wody 4lv teleportuje jednostkę nawet za mury zamku [świetne na enty pod łucznika xD kocham ten ruch xD]

Brothers I am calling from the valley of the kings with nothing to atone
A dark march lies ahead, together we will ride like thunder from the sky
May your sword stay wet like a young girl in her pride
Hold your hammers high
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-28, 17:03   

Klątwę też ściągniesz uleczeniem. Tak ogólnie to sporo czarów ściągasz uleczeniem, tylko spowolnienia się nie da. Z teleportacją chyba jeszcze takie coś było, że jeśli masz eksperta wody to teleportowany nie traci tury, a jesli nie masz to ją traci - ale nie jestem pewien.

Odnośnie czempionów to był jakiś wzór na zwiększony atak za przebycie każdego następnego hexa.

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-28, 19:25   

Zagadka rozwiązana, więc umieszczam rozwiązanie. Żeby kilkakrotnie wskrzeszać archaniołem należy go sklonować i wtedy wskrzeszamy klonem.

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Eaglevcl
Dyplomacji NIE!



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 238
Wysłany: 2007-08-28, 21:59   

O rany krzemo ty nie oceniaj jednostki po poziomach -.-' bo na nooba wychodzisz.... i co myślisz że gdybyś połączył ze sobą te najlepsze jednostki to byś uzyskał najlepszy zamek xD ? Wg mnie to byłaby sieka którą łatwo by było pokonać. Ludzie z 3DO znają się na swoim fachu co widać po tej serii... zamki są dobrze zbilansowane mimo tego że jednostki nie zawsze są sobie równe ;-) wg to duża sztuka jest wykreowanie tylu równych zamków z 7 różnymi jednostkami w każdym, jednostkami gorszymi i słabszymi tak aby w ogólnym rozrachunku każdy zamek miał styl i był zbilansowany ;-) to czyni tą grę wyjątkową ;-)

Brothers I am calling from the valley of the kings with nothing to atone
A dark march lies ahead, together we will ride like thunder from the sky
May your sword stay wet like a young girl in her pride
Hold your hammers high
 
 
Eaglevcl
Dyplomacji NIE!



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 238
Wysłany: 2007-08-29, 12:48   

Za NOOBKA gorąco przepraszam... może się nie rozumiemy dlatego że ja zamek traktuje jako całość każda jednostka ma swoje przeznaczenie... pegaz jak ważka denny w zwarciu bo ma mało życia i defa ale nadrabia to prędkością i obrażeniami...

w pojedynkę nie stanowi żadnej siły ale dobrze uzupełnia on pozostałe jednostki bastionu...

Następnym razem zanim coś powiem to 2 razy pomyślę ^^
Niestety z natury na forach internetowych jestem bardzo porywczy tak samo w grach MMORPG ^^

Brothers I am calling from the valley of the kings with nothing to atone
A dark march lies ahead, together we will ride like thunder from the sky
May your sword stay wet like a young girl in her pride
Hold your hammers high
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-08-30, 11:48   

Żeby jednostka nie kontratakowała trzeba rzucić oślepienie na poziomie ekspert czarów ognia, inaczej się nie da w H3.

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Eaglevcl
Dyplomacji NIE!



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 238
Wysłany: 2007-08-30, 13:16   

Ale nie wiedziałeś jak wskrzeszać 2 razy :-P

Brothers I am calling from the valley of the kings with nothing to atone
A dark march lies ahead, together we will ride like thunder from the sky
May your sword stay wet like a young girl in her pride
Hold your hammers high
 
 
Shakti 



Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 999
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-03, 15:00   

Żeby nauczyć się czarów 4 poziomu bez mądrości, należy nauczyć się sokoli wzrok na ekspercie.
5 poziom nauczymy się dzięki kapeluszowi maga.

"nie ma mocnych na sentymenty"
 
 
Morgan-Ghost 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 475
Skąd: Gorlice
Wysłany: 2007-09-03, 18:51   

Mr. Eaglevcl:
Cytat:
pegaz jak wazka denny w zwarciu bo ma malo zycia i defa ale nadrabia to predkoscia i obrazeniami ...

w pojedynke nie stanowi zadnej sily ale dobrze uzupelnia on pozostale jednostki bastionu...

W dużych bitwach, gdzie leją się potężne armie to zgodzę się, ale w mniejszych bitwach pegaz nadrabia szybkością, z jego pomocą można sporo wykombinować. A ważka ze swoją specjalnością zdejmowania czarów jest bardziej cenna niż mogłoby to się wydawać.

Co mnie nie zabije to mnie wzmocni
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 1 z 12
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group