Próbował ktoś z was? Jeśli tak co czuliście? Ja generalnie przeważnie fajnie mam, czasami jak Bad Tripa załapie to nieciekawie się robi ale ogólnie staram się ogarniać
A football team is like a piano. You need eight men to carry it and three who can play the damn thing.
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-11, 17:50
Trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby sztachać się czymś, czego składu i działania praktycznie nikt jeszcze nie zna, a nie zostało zakazane właśnie dlatego, że nic o tym nie wiadomo, lubisz być królikiem doświadczalnym to Twoja sprawa. Ot, moja opinia na ten temat.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Ja tego g**** to geby nie wezme. Nie mam ochoty sie truc jakimis odpadami z elektrownii jadrowej, albo izotopami uranu.
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Wiesz lolu, ja nawet kawy nie pije, bo energii mam az za duzo. A tzw "faz" mam az zaduzo bez dopalaczy, wystarczy mi tylko sernik. :D
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Ja jakoś nie czuję potrzeby tych różnych dopów próbować. Nie mam aż takiego problemu z jaraniem zioła - ani nie czuję się niebezpiecznie przez policję, ani nie mam dużego problemu ze znalezieniem, co najwyżej szkoda że tak dowalają ciągle do tego jakiejś chemii. Mimo wszystko wciąż uważam to za mniej szkodliwe i ryzykowne niż testowanie dopów;] już wcześniej bym sobie grzybków spróbował na pewno:) no a jeśli ktoś ma okazję wyhodować sobie drzewko albo od kogoś kupić to nie ma już nic lepszego!
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-10-10, 23:51
PO szuka sztucznych problemów do zajęcia ludu głupotami - skoro już nie ma krzyża, to trzeba było znowu coś odwalić. Teraz się przyczepili 'kolekcjonowania' dopalaczy (de facto nie znam nikogo, kto by to brał, jak dla mnie to marginalny problem), nie mogę się doczekać następnej akcji.
Leance tylko że to nie PO a media. PO dopiero zareagowało na wielkie rozdmuchiwanie tego przez media moim zdaniem.
LaEa napisał/a:
Tak pytam, czy ta cała sytuacja wpłynęła na kogoś, bo gazety i telewizja nie przestają o tym mówić, a mnie ta cała sytuacja bawi.
Na mnie wcale. od zwykłych grzybów chyba więcej w tym roku osób się zatruło i co - pełny zakaz, święta wojna i zrobimy afere? na drogach jest chyba dziennie więcej poszkodowanych - może wstrzymamy ruch. O alkoholu przez grzeczność nie wspomnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum