Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2015 Posty: 757
Wysłany: 2016-04-05, 20:06
Dago napisał/a:
No właśnie też nie wiem, co Ci szkodzi wziąć udział w turnieju gdy wpisowe to 2 złote polskie.
Nie no, tak drogo
W sumie to nawet o nic innego nie chodzi, jak o czas! Przez najbliższe dwa miesiące mam go praktycznie braki, ale potem mam nadzieję, że się odrobię z wszystkimi kursami, to bardzo chętnie. Namówiłeś mnie!
Wiesz co, z tego co opisałeś (2 miechy na Mce?) to np rozbicie krypty w pierwszym tygodniu może być problemem, bogaty template przyspieszyłby rozgrywki. Szybko rozbudują zamki, szybko wjadą w przeciwnika, a na balance będą lecieć w eko i kisić się w swoich strefach.
Pomógł: 5 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 163 Skąd: Wschód
Wysłany: 2016-04-06, 12:12
W moim odczuciu dla takich graczy, którym potrzeba bogatych w zasoby i ubogich w silnych strażników map idealnym rozwiązaniem jest stosowanie Malekith'oweg szablonu Fear.
Gra jest szybka, dużo zasobów, można złapać na pustyniach fajne arty ze szkieletów i szybko wbić do przeciwnika. Do tego walki szczurów. Do tego rozmiar L, który nie jest wybitnie wielki.
Ale to moje prywatne zdanie.
Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Mar 2013 Posty: 528 Skąd: jestem.
Wysłany: 2016-04-06, 15:06
hrabo napisał/a:
to np rozbicie krypty w pierwszym tygodniu może być problemem
Na każdym templu kryptę będziesz tka samo robił. Oczywiście, że początkujący gracz nei zrobi krypty w 1 tygodniu, bo jak się nie zagrało tego tyle razy by na pamięć robić te krypty to może być faktycznie trudna walka. No i trzeba mieć ofensywne nastawienie, WIEDZIEĆ, że dobrze ją zrobić szybko, a taki gracz zwykle nie ważne, jak bogata jest mapa, woli isę kisić (90% graczy z jakimi rozmawiam lub gram, poza ligowymi, woli spokojnie powoli turystycznie zwiedzać mapę, zamiast rushować ja, jak to powinno wyglądać w kompetytywnym meczu). Wiec nawet jak im dasz mnóstwo surka (co za problem, wystarczy kazać grać na pionku) to i tak będą bali się walczyć w 1 tygodniu.
[ Dodano: 2016-04-06, 15:07 ]
Cez napisał/a:
W moim odczuciu dla takich graczy, którym potrzeba bogatych w zasoby i ubogich w silnych strażników map idealnym rozwiązaniem jest stosowanie Malekith'oweg szablonu Fear.
O jezu, tylko nei fear :D ten templ jest taki... Chory...
[ Dodano: 2016-04-06, 15:08 ]
No i pomysł grania eLki jest kompletnie rectum derived. Gdy ktoś gra eMkę 2 miesiące, to eLkę będzie grał 5.
Bass solo, take one.
- Jestem trollem? - Dago
- Hmmm... Masz 40hp i się regenerujesz. Tak. - Malekith
Może i racja, chociaż wierzę, że po jednej - dwóch grach ludzie by się ogarnęli i zaczęli ładować wojsko od pierwszego dnia xd
Co do feara - jak ściągnąłem hd moda jakieś 4 miesiące temu, zacząłem odpalać różne templaty i wpisywać kod na odsłonięcie mapy, po kilka iteracji na każdy. Pamiętam moje pierwsze wrażenia po zobaczeniu feara
http://imgur.com/rK4IVpB
@Dago, nie wiem. Po prostu stwierdziłem, że na szczęście turniej jest prosty, więc mogę coś pokazać zamiast przegrać wszystkie rundy. Uważam się za lepszego od tych 'mas', ale niegodnego miana 'eSportowca', 'pro' czy czego tam jeszcze. Więc się cieszę, że łatwo.
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Jakiś czas temu (może parę miesięcy) w Kielcach powstała knajpa o nazwie Quest - takie miejsce przyjazne środowisku graczy. Kładą nacisk na planszówki i multiplayerowe gry online. Organizują turnieje w masę gier (DSJ, Age of Empires II Warcraft III, Starcraft 1/2, drużynowy w LoLa, jest liga FIFY 16, liga Hearthstone'a, na którą przychodzi najwięcej osób - a to tylko niektóre tytuły), w tym we wspomniane już h3. Pierwszy tego typu turniej był w lutym. Nie brałem niestety udziału z powodów - w przeddzień turnieju została podana informacja, że gramy na WoGu mapy S z turą na 1min, co jeszcze mógłbym jakoś przeżyć, ale już w dzień turnieju dopadła mnie ponad 39-stopniowa gorączka i musiałem zostać w domu (mam jakieś 40km do Kielc). Drugi turniej odbył się w marcu w bliźniaczej formule i dowiedziałem się, że tego typu turnieje mają być organizowane co miesiąc, więc będąc w knajpce zapytałem właściciela kto organizuje, czy może by potrzebował jakiejś pomocy itd. Maciek (wspomniany właściciel) bardzo optymistycznie się na to nastawił, więc kiedyś podjechałem ze sprzętem, pokazałem mu mod HD (kosmos dla ludzi, nikt tego prawie nie znał), mapki ligowe, arenki i zaproponowałem turniej aren, na który bardzo chętnie przystał. Wybraliśmy wspólnie arenę konwentową 2.4 i turniej na tej arenie odbył się dokładnie 29 marca b.r. Przyszło 8 osób, więc nie mogłem zagrać, samemu zagrałem tylko 2 gry z 2 losowo wybranych graczy, obie udało się wygrać bezproblemowo, natomiast turniej przebiegł bardzo sprawnie z dużą frajdą od graczy. Trochę się bałem jak przyjmą arenkę (spośród osób, które przyszły nikt nigdy nawet tego typu mapy nie widział), ale graczom się spodobało i nawet Ci, którzy przegrali zaraz na początku toczyli potem boje pomiędzy sobą obserwując tych, którzy zaszli dalej. W finale spotkało się 2 gości, którzy bardzo dobrze grają w Hearthstone'a i widać było, że prezentują zupełnie inny poziom od reszty (natomiast nie był to na pewno poziom dobrego gracza ligowego). Maciek chce nawiązać ze mną dłuższą współpracę polegającą na tym, żebym co miesiąc organizował mu tego typu turnieje. Następny turniej odbędzie się jakoś z końcem kwietnia/początkiem maja, jeszcze dokładnej daty nie znamy. Prawdopodobnie weźmiemy jakiegoś prostego FIX'a, lub właśnie wspomnianego przez Ceza fear'a Malekitha, chociaż trzeba by go było odrobinkę zmodyfikować. Dlaczego? Na 1 turniej przyszło 30 osób, grali po 4 osoby na mapie S i gry potrafiły trwać bardzo długo, większej mapy niż M nie ma sensu dawać bo nawet się nie spotkają ze sobą, a o ile się nie mylę fear nie robi większych mapek niż M+U. Turnieje są organizowane wieczorową porą (19 start), więc trzeba jakoś tak to dobrać, żeby przebiegło w miarę sprawnie. Przede wszystkim najważniejszy jest fakt, że mieli frajdę z tego, że mogli się spotkać i pograć w h3 i wszystko przebiegło w naprawdę sympatycznej atmosferze. Generalnie jako sędzia miałem niezły ubaw patrząc jak szwindlują ile się tylko da (wzięcie większej liczby bonusów na arenie niż przysługują na przykład w 1 z tych gier pokazowych chłopak wysunął mi Wystana, który zabrał wszystkie puszki dla maga na dole więc miał sandały, implo i resztę) lub też patrząc jak - już w czasie samej walki - świetne posunięcia przeplatają z fatalnymi
Ciekawostką jest fakt, że na pierwszy turniej przyszło 30 osób, z czego 20 było podobno przekoksami, którzy grają w tę grę całe życie i są imba, bo koszą kompa na 200% (skąd ja to znam... ), a prawie wszyscy poodpadali w 1/2 swoim pojedynku Na 2 turniej przyszło 5 osób, na 3 - 8 Jakby ktoś miał możliwość to zapraszam, przy czym też uprzedzam, że tam jest poziom podwórkowy i jak przyjedzie ktoś, kto zagrał 20-30 gier w lidze to już będzie miazga Specjalnie nie robiłem reklamy na stronach o heroesach, bo bałem się tego, że przyjadą gracze, którzy ogarniają tę grę i turniej będzie jednostronny Marzy mnie się taki turniej całodniowy, żeby była możliwość pogrania konkretniejszego, natomiast to jest jeszcze w fazie dalekich planów, jeśli wgl się odbędzie.
A nie macie u siebie jakichś takich knajpek "przyjaznych graczom"? Pytam, bo wydaje mnie się, że w Warszawie czy Wrocławiu to coś takiego powinno być. Jakbyście się przeszli i zaproponowali taki turniej pewnie by sporo osób przyszło
Cytat:
Kielce soł daleko, a ja nie mam dimension doora :P
A town portal masz? Skąd jesteś Dago, jak daleko do świętokrzyskiego?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum