Jest to dobra mapka, ale jak dla mnie troche zbyt rozwlekla.
Oraz zbyt duzo na niej sniegu, ale to tak poza marginesem. :D
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-11-05, 13:13
Tylko zakopujesz się w śniegu po kostki, nawet jeśli weźmiesz sobie głównego takiego jak Gretchin, czy Korbac, to boczni będą mieć spowolniony ruch, co też wyjątkowo utrudni grę.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Tylko zakopujesz się w śniegu po kostki, nawet jeśli weźmiesz sobie głównego takiego jak Gretchin, czy Korbac, to boczni będą mieć spowolniony ruch, co też wyjątkowo utrudni grę.
Może, ale i tak obiektywnie plansza jest niezła. A tak z ciekawości to co zaznaczyłeś?
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-11-05, 13:31
Ostatni raz grałem tą mapę kilka lat temu, więc nie pamiętam jej za bardzo, dlatego nic nie zaznaczałem. Jeśli jest dużo śniegu i mało dróg, to raczej słabo bym ją ocenił, bo za bardzo faworyzuje tower.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Ostatni raz grałem tą mapę kilka lat temu, więc nie pamiętam jej za bardzo, dlatego nic nie zaznaczałem. Jeśli jest dużo śniegu i mało dróg, to raczej słabo bym ją ocenił, bo za bardzo faworyzuje tower.
Ta mapa jest praktycznie cala w sniegu, tylko podziemia sa podziemne.
Innym zamkiem jak Tower jest na prawde ciezko grac, jesli nie wylosuje sie logistyki i znajdowania terenu(co juz marnuje slota).
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Ja rzadko grywam przez neta, mieszkam na obrzeżach miasta a tam jest słaby zasięg, w każdym razie ja też lubię mapy gdzie można pograć każdym zamkiem, ale są takie mapy, jak ta, gdzie można mimo wszystko zaakceptować ten defekt.
Pamiętam, że kilka lat temu jak grałem tylko singiel to scenariusz "Urodzaj na Golemy" był jednym z moich ulubionych. Faktycznie, jest tam prawie sam śnieg i mało dróg, ale jakoś przyciągała mnie ta mapa. Teraz rzadko gram w Heroes, a jeszcze rzadziej w oryginalne singlowe mapy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum