Kryształowe smoki generują 3 kryształy w pierwszym dniu każdego tygodnia, niezależnie od ilości posiadanych tego typu stworzeń.
Potężni magowie postanowili zabrać swoją tajemnicę do podziemi. Mówi się, że chronią oni trzy magiczne artefakty, które pozwolą zapanować nad całym Nerveth. Niestety ich położenie nie jest nikomu znane. Do walki o nie, stają wszystkie królestwa kontynentu.
"Merytorycznie" mapa trzyma się kupy. Nadaje się do gry multiplayer. Niestety wieje pustką, neutralne potwory są słabe i szczególnie w late game mapa rozczarowuje. Przypatrywanie się walorom graficznym nie cieszy oka. Nie podoba mi się też pomysł, aby w zasadzie najtrudniejsza walka planszy czekała na nas w zdarzeniu. Rozumiem, że taki był zamysł autora, ale lubię gdy warunki są jasne "coś za coś". Zmieniłbym też stosunek potworów na mapie na wrogi, szczególnie silnych, których przyrost nie jest wyłączony. Może lepiej by też było, gdyby silne czary były wyłącznie do zdobycia gdzieś na mapie. 3,5
system gwiazdkowy nie jest miarodajny i nigdy nie byl, dlatego polecam sugerowac sie raczej recenzjami pod mapą :P
Chyba system oceniania powinien się zmienić, bo mapa ma 172 razy 5 gwiazdek a jest przeciętna. Człowiek przez takie mapy i recenzje traci tylko czas... W porównaniu do map konkursowych, które mają 4 gwiazdki to między nimi a tym tworem to różnica kilku poziomów na korzyść konkursowych. Nic nadzwyczajnego i tyle. Znowu autor nabija oceny.
Dużo hype'u z tą mapą a w sumie nic ciekawego :/ Jak dla mnie 3/5, pustką wieje na kilometr i nawet autorowi nie chciało się robić niesymetrycznych brzegów. Ktoś tu ewidentnie nabijał oceny. Grywalność spoko, ale szczęka mi nie opadła.
Bardzo fajna mapa, ma kilka minusów, o których już wspomniano poniżej (brak fabuły, za słaby poziom trudności jak na dyplomację oraz za słabe neutralne stworzenia), jednak mimo wszystko jak dla mnie ma więcej silniejszych plusów. Nie gram nigdy sam, gram w Heroesa tylko przy spotkaniach z kumplami i zawsze jest nas min. 3, więc na tej mapie bawiliśmy się na prawdę świetnie. Zachęcam autora do poprawienia poziomu trudności, a na pewno mapa znajdzie jeszcze więcej fanów.
Bardzo poprawna mapka, polecam! Jeden z kolegów niżej napisał, że minusem jest otoczenie mapy wodą, to nieprawda bo bez trudu można wygrać dzieląc armie na pół na dwóch bohaterów. Po 5 miesiącach gry CPU zaczyna się robić silny, wcześniej ciężko skończyć. Przy dyplomacji każdy CPU jest słaby... Symetryczna mapa, wiele takich było. Grałem castlem i było łatwo, mimo że momentami spotykałem niezłe armie dowodzone przez zacnych przywódców.
Ale najlepsze mapy to mapy z pomysłem(np lord of war mimo, że była za trudna dla ogółu), ta do nich nie należy.
Mapa całkiem spoko, ale otoczenie jej wodą wywołało u mnie nie ciekawe skutki.
Za słaby poziom trudności(wieża+dyplomacja-na-starcie) daje 7/10.
Przyzwoita mapa, choć bez szału. Nie rozegrałbym na niej 15 partii...
Myślę, że to dobry moment abym ocenił mapę. Za mną już ok. 15 partii rozegranych na kontynencie Nerveth i każda z nich była wciągająca i ekscytująca. Idealnie wpasowała się w moje oczekiwania. Nie będę oryginalny ale muszę przyznać, że mapa jest wykonana bardzo dobrze pod względem estetycznym jak i grywalnym. Ciężko będzie znaleźć równie dobrą mapę na czterech graczy. Oczywiście przede mną jeszcze wiele rozgrywek na tym kontynencie, jednak mam nadzieję, że autor już niedługo pokaże nam swoje kolejne dzieło.
Niezła mapa, dobry balans, ale za to mało szczegółów otoczenia. Słabi przeciwnicy komputerowi. Daję 3 gwiazdki.
Grałem w nią już kilka godzin po wrzuceniu na nasz portal i dawno oceniłem bardzo pozytywnie, więc teraz tylko skrobnę recenzję. Połączenie grywalności, balansu i prostoty przy tworzeniu mapy ffa dla 4 graczy i do tego jeszcze L-ki to trudna sztuka. Na tej mapce ta sztuka się udała. Nerveth jest jedną z lepszych mapek w jakie grałem i mogłaby z pewnością zostać wciągnięta na listę podstawowych map do HOM&M3 gdyby twórcy zdecydowali się kiedyś na reboota :) Mapa jest świetna, podoba mi się koncepcja jednej zwartej wyspy z symetrycznymi podziemiami, w których można podpakować bohatera. Ta mapa jest tak dobra, że nie przeszkadza na niej ani siła potworów, która jest ok i sprawia, że można się na niej dłużej pobawić. Nawet brak zdarzeń czasowych nie zmieniłby jej końcowej oceny.
Bardzo fajna i przyjemna mapka :). Szukałem czegoś właśnie pod hot seat na 4 osoby i ta mapka jest do tego idealna ;). Nie zauważyłem żadnych błędów. Miło, że autor postarał się o jakieś zdarzenia czasowe, które umilają rozgrywkę. Polecam, jak dla mnie 5/5 :).
bardzo spoko mapa. Polecam! 4/5
Bardzo ciekawa, wciągająca rozgrywka, dobrze narysowana mapa i bez zauważalnych błędów (tylko grałem, nie sprawdzałem jeszcze w edytorze pod kątem błędów). Dla niektórych wadą może być symetryczność mapy, jednak dzięki temu można swobodnie pograć w hot seat. I co najważniejsze, bez względu czy gramy z kompem czy przeciwko człowiekowi, to mapa wciąga. Jedynym takim w miarę wyraźnym minusem jest słaby poziom przeciwników. Jednak jak dla mnie plusy przeważają nad minusami, mapa zasługuje na zagranie.
Ocena to 4 gwiazdki.