Ech... Fakt słowo "dużo" nie jest najlepsze ale nie wiem jak to inaczej określić, wydawało mi się, że stosunek jednostek 1 poziomu do innego jest do wyobrażenia sobie.
Dalej skąd ty nagle wytrzasnąłeś 3 minosy?
Jeszcze dalej. Ty sobie latasz ważkami, a ja nie tracę czasu osłabiam neutrala podczas jego podchodzenia i dobijam silniejszymi minosami. Niezła oszczędność czasu.
Co do twoich obrażeń losowych to odsyłam cie do rachunku prawdopodobieństwa. Pytanie kiedy mamy większą szansę aby zabić przeciwnika pierwszym ciosem?
Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat. - Galileusz
Matematyk zrobi to lepiej. - Hugo Steinhaus
Arystoteles zauważył, że spośród wszelkiego rodzaju autorów najbardziej swe dzieła lubią poeci.
Napisałeś że może trzeba będzie się przebić w pierwszym tygodniu przez piki,w tym czasie gdy postawisz labirynt,możesz zrekrutować tylko 3 minosy.podczas walki trzeba oszczędzać czas,ale bez przesady.Powoli zaczynam się stosować do zasady "szanuj jednostkę swoja jak siebie samego". Na twoje pytanie z rachunku prawdopodobieństwa nie odpowiem mimo że jestem w mat-fizie,bo na jeszcze nie mieliśmy tego działu(jesteśmy w ciągach geometrycznych).
Źle mnie tu zrozumiałeś. W sensie przebicia się przez piki miałem na myśli sytuację, gdy na początku tygodnia pojawią się neutrale na mapce, a my idziemy z posiłkami do głównego bohatera.
No ale faktem jest, że nie brałem pod uwagę pierwszego tygodnia gry.
Co do rachunku prawdopodobieństwa, to ten przykład zrób na "chłopski rozum". Kiedy masz szansę zadać większe obrażenia: gdy twoje obrażenia wynoszą np od 3 do 5, czy od 3 do 8.
Zawsze lepiej miec tę parę procent do przodu, czy to w grze, czy w życiu (na sprawdzianie np ).
Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat. - Galileusz
Matematyk zrobi to lepiej. - Hugo Steinhaus
Arystoteles zauważył, że spośród wszelkiego rodzaju autorów najbardziej swe dzieła lubią poeci.
W sytuacji którą opisałeś(dotyczy podawania armii) zazwyczaj robi się łańcuszek,dzięki czemu bohater w ciągu 1 tur może dostać nowe posiłki.Jeśli w 1 dniu nowego tygodnia pojawią się neutrale na mapie,bohater będzie co najmniej kilka tur od posiłków.Wiec na dobrą sprawę przebijać się będzie musiał szczur,który najprawdopodobniej będzie miał 1 level.W składzie jego armii będzie tygodniowy przyrost,czyli w tym wypadku(po postawieniu zamku i zakładając że nie będzie smoków) miał 9 minotaurów.Ta liczba to juz coś,ale nadal nie opłaca się ich wysyłać do boju ze zwykłymi neutralami.Zwłaszcza że nie wiemy ile ich jest(nie określiliśmy słowa dużo) i poboczny ma 1 lvl.Nadal będę się pytał czy to tylko jedyne dobre strony minotaura?Wysilcie się i znajdźcie nowy argument,bo ten mnie nie przekonuje,zwłaszcza,że nie muszę wykorzystywać piechoty do walki z neutralami poziomu 1,tak wolnymi jak piki.
No tu niestety w stosunku do gorgony minotaur ma przewagę tylko w zabijaniu postaci 1-3 poziomu. Tak neutrali, jak podczas bitwy z graczem. No dodatkową zaletą są jeszcze wysokie morale.
Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat. - Galileusz
Matematyk zrobi to lepiej. - Hugo Steinhaus
Arystoteles zauważył, że spośród wszelkiego rodzaju autorów najbardziej swe dzieła lubią poeci.
Mino że uważam,ze w tym pojedynku wygra gorgona podam kolejną zaletę minosa.Jest niz cena,żeby ulepszyć gorgony trzeba postawić magazyn zasobów,a to nie lada wydatek.Jednak moim zdaniem opłaca się wydać trochę tej kasy żeby dostać świetną jednostkę.Magazyn zawsze się przyda,bo cytka jest bardzo drewno żernym miastem,a przy postawieniu tej budowli mamy nawet możliwość robienia db(chociaż to raczej na większych mapkach).
Zawsze warto magazyn kupić, skoro tak duże zapotrzebowanie mają lochy na siarkę (smocze leżyska i podajże mantikory),to wypada. Zależy jaka Ci się jeszcze mapka trafi. Wracając do tematu, mnie bardziej przekonują minosy i .
Według mnie gorgony są dużo silniejsze i zawsze powinny atakowac ostatnie (siódme, najsilniejsze) jednostki wroga, bo jak im wejdzie skil, to się może sporo pozmieniac na polu bitwy. A jeśli chodzi a bezpośrednie starcie, to zdaje się, że gorgony mają o 40% więcej hp, co chyba daje im wystarczającą przewagę, zresztą zawsze można postawic w edytorze te jednostki i sprawdzic jak to wyjdzie.
Moj glos powedrowal na Wielkie Gorgony - sa lepsze zarowno w starciu 1 vs. 1 , jak i w wielkich armiach/ilosciach. W pojedynku 1 vs. 1, na korzysc Gorgony przesadza fakt, ze ma duuuuzo wiecej HP i szanse na zabicie wzrokiem. Jezeli natomiast chodzi o wielkie armie, to Gorgona tez ma ogromna przewage roznica w HP, miedzy Gorgonami i Minotaurami wynosi az 20(!) HP - wiec na przyklad jezeli mam 50 Wielkich Gorgon i 50 Minotaurow Krolewskich, to wtedy roznica w HP bedzie wynosila miedzy tymi dwoma oddzialami az 1000(!!!) pkt. HP, no i jeszcze nalezy uwzglednic zabojcze spojerzenie Gorgon - Minotaur nie ma zbyt wielkich szans w walce z Gorgona... a zreszta zadna jednostka 6 poziomu nie ma szans .
"Do ataku - krzyknal dzielnie general spierdzielajac w krzaki"
a zreszta zadna jednostka 6 poziomu nie ma szans .
Nieźle, powiedz jeszcze, że żadna jednostka 7 poziomu nie ma. Królewska Naga i Knurzy Jeździec, Słutany i prawie reszta jednostek zmiotą gorgonę. Zwróć uwagę, że podobne prawdopodobieństwo ma minos na osiągnięcie morali. Co w tym przypadku idzie x2 obrażenia. Next, gorgona ma więcej hp, prawda, a minos ma większy dmg, może na początku zmiejszyć ilość gorgon, przez co zmiejszy ich kontre i atak, oraz szanse na Zabicie wzrokiem. Według mnie te jednostki są do siebie porównywalne.
Spojrzenie Gorgony jest bardzo uciążliwe dla przeciwnika od co. Lecz nie możemy ślepo stwierdzać, że Gorgona jest najlepsza na 5 lvl, albo nawet, że jest lepsza od 6 lvl. Dla wytrawnego gracza Wielka Gorgona nie sprawi olbrzymich kłopotów.
a zreszta zadna jednostka 6 poziomu nie ma szans .
Nieźle, powiedz jeszcze, że żadna jednostka 7 poziomu nie ma. Królewska Naga i Knurzy Jeździec, Słutany i prawie reszta jednostek zmiotą gorgonę. Zwróć uwagę, że podobne prawdopodobieństwo ma minos na osiągnięcie morali. Co w tym przypadku idzie x2 obrażenia. Next, gorgona ma więcej hp, prawda, a minos ma większy dmg, może na początku zmiejszyć ilość gorgon, przez co zmiejszy ich kontre i atak, oraz szanse na Zabicie wzrokiem. Według mnie te jednostki są do siebie porównywalne.
Hahahhaha - sorki, pomylilo mi sie - chodzilo mi oczywiscie o jednostki 5 poziomu . Ale coz - bladzic, ludzka rzecz .
"Do ataku - krzyknal dzielnie general spierdzielajac w krzaki"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum