Ale do głównej armii się nie nadają, bo tylko ją spowalniają
Do zasłaniania elfów nadają się nieźle. Zawsze można trzymać jakiegoś pobocznego boha obok maina i pod koniec kolejki przekładać do niego (tzn. do pobocznego) drzewce/enty, ponieważ zasięg w nowym dniu zależy m. in. od speeda najwolniejszej jednostki, jaką posiada dany bohater w chwili rozpoczęcia tury.
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Do zasłaniania elfów nadają się nieźle. Zawsze można trzymać jakiegoś pobocznego boha obok maina i pod koniec kolejki przekładać do niego (tzn. do pobocznego) drzewce/enty, ponieważ zasięg w nowym dniu zależy m. in. od speeda najwolniejszej jednostki, jaką posiada dany bohater w chwili rozpoczęcia tury.
ja zawsze jak gram rampem to drzewce donosze tylko na ciezsze walki a pozniej je od razu przekladam je do szczura ale w rampku nie sa one w wiekszosci walk potrzebne
a elfy zaslonie pojedynczymi centami nawet co mi da i tak kolejk strzalu wiecej... zazwyczaj to juz wystarczy
a elfy zaslonie pojedynczymi centami nawet co mi da i tak kolejk strzalu wiecej... zazwyczaj to juz wystarczy
W walce z neutralami to się sprawdza, ale podczas walki z innym bohem przeciwnik może rzucić obszarowy czar ofensywny, a następnie zablokować elfy. W sumie trudno powiedzieć, co rozumiesz przez "cięższe walki" - jeśli właśnie walki "nie-z neutralami", to spoko
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Drzewca trzeba ulepszyć dla tych punktów Szybkości. Szkoda, że jednostka jest tak powolona, mogliby mieć speed choćby Krasnoludzkich Żołnierzy na start, a potem ulepszenie. Sama jednostka fajnie animowana, twarda jak diabli, choć do Minosa i Gorgony jej brakuje jakości. Gdyby nie Enty, od lat nie wybrałbym Bastionu na główny zamek :)
Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
Gdyby miały więcej speeda, na pewno były by jednostką siejącą postrach na polu bitwy. Plątałyby kluczowe jednostki wroga i bastion byłby jeszcze bardziej groźny. A tak mamy wytrzymałą, powolną jednostkę defensywną, która chroni nasze elfy.
Wiek: 42 Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 75 Skąd: South Elmsall UK
Wysłany: 2010-02-21, 23:57
Nie za często nimi grałem ale mogę się wypowiedzieć o tej jednostce bardzo pozytywnie. Defence na przyzwoitym poziomie i to co wspominała już brać forumowa - zatrzymanie wroga w miejscu czyni z nich bardzo dobrą jednostkę ale głównie do działań defensywnych (podobnie jak powolna ale bijąca na trzy heksy Hydra w HommII). Takie jest przynajmniej moje zdanie.
12 to raczej średnio-słabo jak na ten poziom. Ale hp mają całkiem sporo. Korzonki są bardzo przydatne, ale sama jednostka, choć tania i zwykle liczna, ma tragiczną szybkość. Co prawda nie jest to może aż takie straszne, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż dobrze sprawdzają się w defensywie, jednak osobiście preferuję ofensywny styl gry, więc trochę marudzę Najlepsze są do obrony zamków: jeśli mam mało kasy (ale nie tak zupełnie, np. parę tysięcy), kupuję ich trochę i wolne sloty zapycham "jedynkami". Są wytrzymałe, więc mogą zatrzymać wroga w fosie na dość długi czas, a poza tym oplatanie korzeniami jest wręcz stworzone do takiej sytuacji. Niestety enty spowalniają bohatera, ale i tak wolę je od szybszych krasnali, które moim zdaniem posiadają gorszy stosunek jakości do ceny.
Ostatnio zmieniony przez Gandalf 2010-02-22, 22:28, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 42 Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 75 Skąd: South Elmsall UK
Wysłany: 2010-02-22, 22:21
Właśnie to miałem na myśli kolego. Ja podobnie jak Ty - umieszczam je tylko w zamku lub daję bohaterowi pilnującemu zamku i doglądającemu okolicy (ze względu na wspomniane spowalnianie). To że mają małą szybkość sprawia że nadają sie TYLKO do obrony zamku.
Ale to jest wlaśnie zaletą HommIII. Każda jednostka jest na swój sposób charakterystyczna, każda ma jakieś wady i zalety i żadna z jednostek nie jest całkiem uniwrsalna i idealna. Dzięki temu jest o czym myśleć w czasie gry i jest o czym pisać na forum :)
Są dosyć przydatne ale gdyby twórcy pomyśleli o rozwiązaniu że Enty przynoszą trochę drewna dziennie byłyby dużo bardziej przydatne i nie naruszyłoby to klimatu gry!
To byłoby naprawdę cool! Ale gdyby umożliwiono Zagajnik przed Gospodarstwem ;) Wtedy Bastion stałby się prawdziwą potęgą ekonomiczną, dobry Resource Silo + Fontanna + Skarbnica + drewienko... Częściej grałbym tym miastem. super idea
Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
Enty są naprawdę przydatne. Nie licząc tego, że jednym entem można unieruchomić kilkuset liczebniejszą armię na jednym polu, to oprócz tego, z tych 'plączy' nie da się uleczyć.
Ostatnio zmieniony przez The Shadow 2010-03-04, 18:32, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Najlepsze są do obrony zamków: jeśli mam mało kasy (ale nie tak zupełnie, np. parę tysięcy), kupuję ich trochę i wolne sloty zapycham "jedynkami". Są wytrzymałe, więc mogą zatrzymać wroga w fosie na dość długi czas, a poza tym oplatanie korzeniami jest wręcz stworzone do takiej sytuacji. Niestety enty spowalniają bohatera, ale i tak wolę je od szybszych krasnali, które moim zdaniem posiadają gorszy stosunek jakości do ceny.