Wysłany: 2013-07-08, 19:49 Powspominajmy o klasykach, które zrobiły furorę !
Witam,
Może porozmawiamy trochę o starych giereczka typu:
starcraft, quake 3, diablo II, jazz jackrabbit 2, call of duty 2, tony hawk's pro skater 2.
Ja zacznę od:
Pierwsza odsłona przygód tytułowego Abe'a. Czy podołasz ryzykownej wyprawie w nieznane w celu uratowania swoich przyjaciół? A także druga część "exodus" przygód sympatycznego Mudokona. Zniwecz plany okrutnych Glukkonów i po raz drugi uratuj swoich pobratymców z paszczy śmierci.
Czy ktoś pamięta i grał w tą kultową gierkę:) ?
Ostatnio zmieniony przez q2 2013-07-08, 20:13, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Sie 2012 Posty: 21 Skąd: Kowary
Wysłany: 2013-07-08, 20:05
ja nigdy nie grałem w tą grę (wieeeeeeelka szkoda), ale widziałem jak mój brat grał. Rok temu przypomniałem sobie o niej i naprawdę poczułem tak wielki do niej sentyment, wspominając o tym, jak mój brat przechodził różne plansze, musiał unikać strażników z karabinami, unikać niebezpiecznych scrabów itd. I wtedy pomyślałem, że szkoda, że kiedyś w nią nie zagrałem. Już nigdy do niej nie wrócę, bo konsolę mam zepsutą i nie ma padów do niej :( a muszę przyznać, że to naprawdę była kultowa gra....
Mam 2 części na kompie (obraz płyty) jeżeli sobie życzysz mogę Ci udostępnić nie ma problemu i normalnie grasz na komputerze :) Już od dluższego czasu ukazała się wersja na PC.
Gra jest bardzo wymagająco, czasami jedną planszę przechodziło się pół dnia, dużo myślenia, bardzo łatwo zrobić błąd - wtedy trzeba cofać się do zapisów i od nowa. Uwalnianie swoich przyjaciół też jest bardzo trudne bo jeżeli wszystkich nie uwolnimy po prostu gry nie przejdziemy, i będziemy musieli szukać tajnych przejść od nowa. Gra jest kozacka. Dla mnie najlepsza platformówka.
Pokazał mi ją wujek gdy wrócił z Francji, mówił jak to kiedyś grał z kumplem.. po czym zachęcił mnie do spróbowania no i wciągnęło mnie automatycznie siedzieliśmy przy niej cały dzień i noc. We 2 było bajecznie, dużo rozkminek, setki prób. <the best> !
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Sie 2012 Posty: 21 Skąd: Kowary
Wysłany: 2013-07-08, 20:15
niedawno nawet myślałem o zagraniu w tą grę, ale stwierdziłem, że tylko heroesi III zostaną grą najbliższą memu sercu i póki mam jeszcze, czas chcę jak najwięcej czasu poświęcić na nią, więc niech Abe's Oddysee niech zostaną tylko jednym z najlepszych wspomnień z gier wideo :)
niedawno nawet myślałem o zagraniu w tą grę, ale stwierdziłem, że tylko heroesi III zostaną grą najbliższą memu sercu i póki mam jeszcze, czas chcę jak najwięcej czasu poświęcić na nią, więc niech Abe's Oddysee niech zostaną tylko jednym z najlepszych wspomnień z gier wideo :)
Oj racja ale czasami warto wrócić do takich klasyków ja przeszedłem call of duty2 na najlepszym poziomie już dwa razy, ale wciąż podoba mi się ta gra i wrócę do niej. Tak samo teraz pogrywam w quake 3 ;) a gdy wrócę do Polski, pogram z braciszkiem w starcrafta i ulubione umsy! Zaś diablo II zostawię w spokoju bo dosyć czasu poświęcilem na nią jedynie to archwialne konto na battle wciąż istnieje i spoczywa w spokoju.
Ja w poprzednie wakacje przeszedłem Ishar: Legend of Fortress
Rysowałem sobie w zeszycie mapy lochów i miast, bo łatwo się można było zgubić. Poza tym, tam za save'a trzeba było płacić pieniędzmi z gry, a ich zawsze nie było za wiele.
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-07-19, 10:37
Tak. The Oddworld rządził, Exodus już w pewnym momencie się moim zdaniem dłużył, ale Odysee świetna fabuła, kupa ukrytych lokacji i ogólnie bardzo pomysłowa gra.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Wiek: 26 Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 11 Skąd: Elblag
Wysłany: 2013-07-27, 10:01
Abe'a nigdy nie zapomnę. Była to jedna z pierwszych gier w którą zagrałem na playstation. choć co prawda nigdy jej nie przeszedłem dała mi ona wiele godzin wspaniałej rozrywki . No i trochę złości. Nienawidziłem tego momentu gdy dochodzisz do końca i nagle się okazuje że zostawiłeś kogoś.
Ale nie zapomonajmy też o diablo 2. U mnie praktycznie każdy w domu do tej pory w to gra . Kupując trzecią odsłonę tej gry myślałem że będzie ona równie dobra co dwójka ale rozczarowałem się . Według mnie nie ma już tego klimatu.
A gdy otworzył wtórą pieczęć, słyszałem wtóre zwierzę mówiące: Chodź, a patrz!
I wyszedł drugi koń rydzy; a temu, który na nim siedział, dano, aby odjął pokój z ziemi, a iżby jedni drugich zabijali, i dano mu miecz wielki.
Abe's Oddysee to jedna z moich ulubionych gier, Exoddus tez bardzo lubię, ale ustępuje poprzedniczce. Nie mniej jednak Lorne Lanning stworzyl niesamowite Uniwersum. Nawet forum mam o tej serii, do dzisiaj :) Klasyk przez duże K.
W Jazz Jackrabbit tez się grało. Trochę dzieciństwa przy tej grze spędziłem. Ale nie wrocil bym do tej gry, tak jakos.
Co do COD'a 2. Ta gra się nie starzeje. Dalej sie podoba mimo, ze ma juz prawie dyszke na karku. Kult
Pac-Man - od kiedy w niego zagrałem jedzenie pizzy nigdy nie będzie takie samo.
Bardzo fajna schizowa gra w której nie trzeba ratować świata przed złem. Jest się po prostu zbuntowaną pizzą (?), która miast zostać zjedzona sama zaczęła jeść.
Członek Stowarzyszenia Obrońców Map i honorowy mapmaker Brazzers - portalu z niegrzecznymi mapami.
Save oreo!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum