Szukając tego przeczytałem tylko 1 post gdzie pisało, że "oczywiście, kompatybilny jest z pierwszą częścią Gothica" i zrozumiałem to tak, że działa to z 1 i 2, ale to jest przeznaczone tylko do 1...
Mam trochę problemów z laptopem, niby tym technikiem informatykiem jestem ale tak naprawdę mam gówniane pojęcie o tym bo w szkole nie uczą niczego praktycznego. Otóż laptop czasem mi się zawiesza, ostatnio trochę częściej (dzisiaj dwukrotnie przy grze w NBA 2k10), towarzyszy temu dziwny dźwięk, takie buczenie czy zgrzytanie, ciężko to określić. Komputer nie zawiesza się od razu, występuje ten dźwięk i komputer spowalnia (razem z kursorem myszy jakbym miał lagi), najczęściej po chwili to mija ale za kilka sekund wraca, czasem zdążę po prostu uruchomić go ponownie i wtedy niby jest ok, jak nie zdążę to jest zwiecha i muszę go wyłączać przyciskiem. Jest jeszcze jedna rzecz, którą zauważyłem mianowicie pada mi w tym momencie sieć, pojawia się obrazek jakbym miał wifi wyłączone w laptopie, dzieje się to za każdym razem, może ma jakiś związek. Dzisiaj dodatkowo zamiast wyłączyć przyciskiem odpiąłem lapka od zasilania i wyjąłem baterię. Teraz włączyłem i zjebało się gadu, zniknął mój profil a jak próbuję go odzyskać pisze, że profil jest uszkodzony Wiecie może co zaradzić? Dodam tylko, że niedawno go przedmuchałem sprężonym powietrzem i znowu zacząłem grać w bardziej wymagające gry bo już się tak nie grzeje, jeszcze muszę pastę termo-przewodzącą wymienić. Przed czyszczeniem też się takie zwiechy zdarzały.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Sprecyzuj ten dźwięk, bo nie wiadomo czy coś ci w środku buczy czy to coś z system związane. Na dobrą sprawę jak wszystko zwalnia to ja bym zaczął od przeinstalowania systemu.
Mikus napisał/a:
zjebało się gadu, zniknął mój profil a jak próbuję go odzyskać pisze, że profil jest uszkodzony
Często tak się dzieje jak odłączysz zasilanie, a gg masz włączone.
Często tak się dzieje jak odłączysz zasilanie, a gg masz włączone.
A da radę to odzyskać czy co teraz? Przeinstalować gadu?
System nie stoi jakoś długo, szkoda mi go teraz reinstalować. Dźwięku poszukam gdzieś w necie bo wątpię, że samemu uda mi się go nagrać.
Mi się nigdy nie udało odzyskać gg po czymś takim, bo cały profil zostaje uszkodzony... Jedyne co mi potem zostaje to lista kontaktów którą mam eksportowaną na serwer, a z archiwum możesz się pożegnać. Co prawda jest możliwość wyciągnięcia pliku w którym są zarchiwizowane wiadomości, ale żeby go odczytac trzeba jeszcze oddzielny program ściągnąć.
Ja pierdziele Przesrane, nie chcę nowego numeru gg... Teraz jeszcze mi się net coś pierdzieli, przez jakiś czas miałem z tym spokój a teraz znowu jak gdzieś kliknę, to otwiera mi się nowa karta z jakimiś gratulacjami, że niby coś wygrałem. Czasem nie mogę nic zrobić bo gdzie nie kliknę to się otwiera, nie zawsze tak jest na szczęście. Ale to już chyba wina wirusów. Dodałem dźwięk do tamtego posta, zerknij jak możesz.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Ewidentnie coś ci muli system, jakiś nowy program instalowałeś ostatnio? Przejrzyj sobie menadżer zadań i sprawdź w procesach jakie jest zużycie procka i ile ramu jakie procesy zżerają. Najlepiej jak zrobisz to jak już komp szedł z te 15min, tylko sprawdź to bez włączonych jakichś gier/programów i z odpaloną np. przeglądarką. U mnie np. teraz Adobe chce się aktualizować, ale nie może i potrafi połowę ramu zająć muląc przy tym kompa niemiłosiernie, a nie chce mi się tylko z tego powodu systemu reinstalować.
Z tym gg to się nie zrozumieliśmy, usuń profil na kompie i załóż sobie nowe konto wybierając opcje mam już nr gg. Numer będziesz miał normalnie, stracisz archiwum i może listę kontaktów.
Ewidentnie coś ci muli system, jakiś nowy program instalowałeś ostatnio? Przejrzyj sobie menadżer zadań i sprawdź w procesach jakie jest zużycie procka i ile ramu jakie procesy zżerają. Najlepiej jak zrobisz to jak już komp szedł z te 15min, tylko sprawdź to bez włączonych jakichś gier/programów i z odpaloną np. przeglądarką. U mnie np. teraz Adobe chce się aktualizować, ale nie może i potrafi połowę ramu zająć muląc przy tym kompa niemiłosiernie, a nie chce mi się tylko z tego powodu systemu reinstalować.
Nic większego się nie dzieje, firefox zżera 260k+ pamięci, adobe z 60k bo oglądam coś na yt a tak prócz explorera 2 programy zżerają ponad 10k więc niewiele.
Cytat:
Z tym gg to się nie zrozumieliśmy, usuń profil na kompie i załóż sobie nowe konto wybierając opcje mam już nr gg. Numer będziesz miał normalnie, stracisz archiwum i może listę kontaktów.
No ale gg chyba muszę reinstalować bo mój profil zniknął w ogóle a jak zrobiłem nowy i wybrałem, że mam już numer to wtedy wyskoczyło, że profil jest uszkodzony.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
No to wyłącz jeszcze antywira na jakiś czas i zobacz czy tak się będzie działo. A lekarstwem na to będzie reinstall windowsa.
GG też reinstaluj i będzie ok.
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-02-12, 19:12
Mi to wygląda na problemy z dyskiem twardym. Spróbuj przeinstalować system, jeśli nowy Ci się nie będzie chciał zainstalować, tzn. że masz bad sectory. Jeśli się zainstaluje i dalej będą jakieś problemy, to też prawdopodobnie będziesz musiał nowy dysk kupić. Jeśli reinstall pomoże, to dobrze.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
No kurde bez jaj, dysk już w nim musiałem wymieniać i jeśli znowu padnie to nie kupię nowego bo to by znaczyło, że coś musi być nie tak. Kiedyś go zalałem i później mi padł dysk. Chyba będę musiał sprawdzić jakimś programem czy ma bad sectory. Na razie te zwiechy szczególnie częste nie są.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-02-12, 19:38
W takim razie musisz mieć coś z płytą główną i przez nią siada Ci twardy dysk. W takim wypadku często sam koszt wymiany płyty głównej w lapku przekracza jego wartość. Niestety.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Program ocenia stan mojego dysku jako dobry, temperatura 31 stopni. Reszty w zasadzie nie umiem odczytywać, na to patrzeć i skąd wiedzieć, czy to za dużo?
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Nareszcie nadszedł ten piękny czas, kiedy będę mogła zainwestować w komputer stacjonarny. I tu bardzo przydałaby mi się pomoc doświadczonych kolegów, ponieważ znam się na sprzęcie jak guziec na jazzie.
1) Komputer ma być i do pracy (a więc potrzebuję dobrej karty graficznej), i do grania. Mogę przeznaczyć maksymalnie 3000zł. Da się coś przyzwoitego uskładać?
2) W Komputroniku wydrukowali mi na kartce, że według nich, najlepsze byłoby takie coś.
Procesor: AMD Athlon X2 270 3,4 Ghz
Płyta: MSI760GM-P21
Ram: 4GB DDR3 + 4GB DDR3
Karta graficzna: Radeon 5450 Asus 1GB Silent DVI&HDMI (PCI-E)
Karta muzyczna: Zintegrowana
Dysk twardy: 500GB Sata/600
Napęd: Nagrywarka DVD
Czytnik kart: All in one
Obudowa: Logic A32 420W
Monitor: Samsung S24B300HS 24"
System: Microsoft Windows 8 PL OEM 64 Bit
Brać w ciemno i cieszyć się, że tak tanio (2400zł), czy opieprzyć ich za wciskanie mi gówna?
3) Windows 8. Używa/ł ktoś? Mam wrażenie, że jest beznadziejny, ale miałam z nim kontakt przez jakieś 5 minut... A może jakaś alternatywa dla Windowsa?
Life is complex: it has both real and imaginary components.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum