Jakie wersje językowe gier lubicie najbardziej?
Wolicie dubbing, napisy, czy oryginalną wersję?
Wiadomo, że dużo zależy od wykonania, bo (prawie) każdy, kto zobaczy tłumaczenie z translatora i usłyszy tłumaczy na kacu będzie wolał pozostać przy oryginale, ale załóżmy, że jakość jest dobra, a wy macie wybór
:)
Ja osobiście bardzo lubię napisy i właśnie na nie pada mój wybór (chociaż dobrym dubbingiem, jak w grze warcraft 3 też nie pogardzę)
Swoją drogą - znalazłem polskie tłumaczenie pierwszej części alicji, które znajduje się
tutaj
(To NIE JEST wersja z translatora, która krąży po sieci :) )
Członek Stowarzyszenia Obrońców Map i honorowy mapmaker Brazzers - portalu z niegrzecznymi mapami.
Save oreo!
O ile dubbing jest profesjonalnie wykonany to wolę wersję z dubbingiem (np. Gothic, Polanie2), ale jak swoje kwestie mówią jakby mieli zdychać to wolę napisy.
Być może właśnie dlatego wolę napisy...
Napisy można wyłączyć, a dubbingu niestety nie, a nie zawsze trzyma klimat oryginału
Swoją drogą polecam KUF PL i Nox PL...
Długo będziecie mieć koszmary, jak usłyszycie te wypociny i okropną dykcję
Edit: Zresztą dzięki napisom uczymy się języka
Członek Stowarzyszenia Obrońców Map i honorowy mapmaker Brazzers - portalu z niegrzecznymi mapami.
Save oreo!
Ostatnio zmieniony przez Tilogour 2011-08-26, 19:52, w całości zmieniany 3 razy
Tak jak napisał Amitamaru, o ile Dubbing jest dobrze zrobiony, to jest lepszy niż wersja kinowa. Przykład pierwszy z boku, mi o wiele lepiej grało się w Gothica z dubbingiem, niż w Morrowinda bez dubbingu.
A u mnie to zależ◘y od gry, w takim GTA lubiłem pooglądać cut scenki i tam tylko i wyłącznie napisy wchodziły w grę, niektórzy mieli fajne głosy i dubbing by wszystko zepsuł. Jednak nie wyobrażam sobie napisów, w niektórych grach gdzie ciężko skupić się na ich czytaniu jak np: Fifa (komentatorzy, chyba nikt nie wyobraża sobie tam napisów :D ) albo Twierdza. Napisałeś że przyjmujemy iż dubbing jest dobrej klasy więc dla mnie zależy to od gry.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Profesjonalny dubbing to obowiązek w dobrych grach RPG. W tym gatunku gier głosy muszą być podkładanie idealnie i w sposób taki, aby nie psuły klimatu gry. Gothic, Wiedźmin są dobrym przykładem solidnego dubbingu.
Trzeba dodać, że w naszym kraju jest bardzo dużo osób, którzy są profesjonalistami jeżeli chodzi o dubbing.
mikus773 napisał/a:
A u mnie to zależy od gry, w takim GTA lubiłem pooglądać cut scenki i tam tylko i wyłącznie napisy wchodziły w grę
Dokładnie tak. Szczególnie GTA VC. Występowały tam charyzmatyczne amerykańskie postacie, które prezentowały się dobrze wyłącznie w języku angielskim.
Jeśli chodzi o gry to jednak wolałbym napisy i oryginalne angielskie głosy postaci. Po pierwsze gra wtedy trzyma swój oryginalny klimat (i zazwyczaj jest 100x lepiej niż po dubbingu), po drugie jak tutaj zaznaczyliście w grę wchodzi nauka języka (tak samo jeśli ściągam filmy to tylko i wyłącznie z napisami, nie cierpię dubba w filmach). Jedynym wyjątkiem, gdzie gra po dubbingu trzyma bardzo wysoki poziom to oczywiście Diablo II. Posiadam oryginał wraz z dodatkiem LoD w polskiej wersji językowej i jestem pod wrażeniem. Do końca życia zapamiętam chyba Andariel i jej "Giń Robaku!!!". Ale takich gier już się nie robi... Szkoda.
Black Metal to wojna - więc pompuj rower dla szatana!
Robię tak samo jak tylkoontamstoi. W dzisiejszych czasach Polacy nie umieją robić dubbingu. Szkoda, że Polacy próbują to robić "na siłę". Mają szczęście, że nie skazili Fable i innych wspaniałych gier. Oby poszli po rozum do głowy i zamiast dubbingu, robili napisy. To na pewno wyjdzie im na dobre. W końcu DLC będą kompatybilne z napisami( kłopoty techniczne EA z DLC do ME2... ) i ludzie zaczną je kupować, przynajmniej mam taką nadzieję.
W dzisiejszych czasach Polacy nie umieją robić dubbingu.
W dzisiejszych czasach twórcy nie umieją robić dobrych gier. Mów co chcesz, ale jeżeli gra to komercyjny shit to każdy dubbing będzie słaby i niepasujący.
Daffodil napisał/a:
Szkoda, że Polacy próbują to robić "na siłę".
Daj przykłady gier.
Daffodil napisał/a:
Oby poszli po rozum do głowy i zamiast dubbingu, robili napisy.
W grach obfitych w dialogi coś takiego odstraszyłoby. Pamiętam Morrowinda - mnóstwo czytania, a ja chciałem pograć w grę fantasy (gdzie da się wyłapać charyzmę postaci), a nie czytać książkę.
tylkoontamstoi napisał/a:
ściągam filmy to tylko i wyłącznie z napisami
Ja nie, bo ja chcę oglądać film, a nie czytać napisy.
M.in. Mass Effect, Mass Effect 2, Fallout 3, Heavy Rain, Dragon Age: Początek... to tylko przykłady jednych z wielu gier, będących ofiarami polskiego dubbingu.
M.in. Mass Effect, Mass Effect 2, Fallout 3, Heavy Rain, Dragon Age: Początek... to tylko przykłady jednych z wielu gier, będących ofiarami polskiego dubbingu.
Ale ile gier ma za to boski dubbing... Gothici wszelkeij masci, Diablo II, Majesty, Twierdza oraz Crusader, Warcraft III...
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2011-08-28, 14:51
To jest twoje subiektywne zdanie. Jak dla mnie dubbing w Mass Effect był dobry, do Fallouta też nie mam wielkich zastrzeżeń. Jeśli uważasz, że polski dubbing ogólnie jest beznadziejny, to nie znaczy, że każdy tak myśli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum