Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat «» Następny temat
Jaka jest wasza strategia, którą zazwyczaj wygrywacie?
Autor Wiadomość
Mikus 



Pomógł: 18 razy
Wiek: 31
Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 2897
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2011-03-17, 20:12   

A bo to woj berka mieć nie może? Przewaga woja jest taka, że i on może używać dobrej magii, tylko nie ma tyle many ale za to plusy do ataku i obrony robią swoje. Też myślałem że mag zawsze będzie lepszy ale trzeba pograć z przeciwnikiem, który ma porządne staty żeby się przekonać co to znaczy wpierdol ;)

Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
 
Boss18 
;):):):)



Pomógł: 8 razy
Wiek: 32
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 555
Skąd: Cytadela;)
Wysłany: 2011-03-18, 14:06   

zapraszam wszystkich mistrzów magów i innych znawców słownika się zmierzyc ze mną żeby dostac pare argumentów że woj poskłada maga tylko prosze wtedy nie chciec tury 2 min bo jeśli tak gracie to szkoda mojego czasu. zagramy jakies Pc2 zeby i mi i wam łatwo nie było możecie grac kazdym magiem a ja sobie zagram jakimś wojem. a co do stwierdzenia za dużo Tibi i ze mam 10 lat phi powiem że to żenujące mogę wrzucic savyy gdzie wbijam w 2 tyg na pustynie na jebusie przez np 15 czarnych smoków lub 16 zlotych

Chcesz mnie pokonać ;) Pokonaj Tazara;)
 
 
Vvornth 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 238
Wysłany: 2011-03-18, 14:12   

Moim zdaniem wojownik w większości przypadków sprawdzi się lepiej od maga.
Amer napisał/a:
Granie magami to jedno z lepszych wyjść. Woj z większą ilością szybkości mnie walnie, a ja walne mass spowolnienie i mam 2 tury... W 2 turze jakaś masówka lub czar, który Ci rozpitoli pół armii i jestem ciekaw kto wygra.

Rozważmy kilka opcji:
1) Niezależnie kto zacznie Ty rzucasz masowe spowolnienie. Twoje jednostki się ruszą, może nawet walną kilka moich - nie odczuję tego zbyt mocno - płatnerstwo, przypuszczalnie wysoki współczynnik obrony. Przychodzi moja kolej - rzucam masowego speeda/błogosławieństwo/klątwę - co dalej - prawdopodobnie rzeź, bo: możesz spróbować zdjąć rzucony przeze mnie czar jakimś zaklęciem przeciwnym, ale jednostki już się zwarły, co jest korzystne dla mojego wojownika.
2) Rzucisz na początku speeda - bitwa prawdopodobnie potoczy się podobnie.
3) Silne czary ofensywne - ok, zdejmiesz jednym czarem moją jedną jednostkę (łańcuch piorunów - zdejmiesz jedną i uszkodzisz kilka) - ale w zasadzie każda z moich jednostek może zrobić to samo dzięki umiejętnością wojownika (skut. ataku, łucznictwo), na dodatek ja wykonam jednostkami kilka takich zabójczych ataków w ciągu jednej tury - Ty rzucisz czar tylko raz.
4) Walka w zwarciu - Twój mag nawet wspierając jednostki czarami nie da im takiego powera jak wojownik ze swoimi skillami, choćby odporność na magię może Ci nieźle namieszać.

Trzeba też wziąć pod uwagę to, że wojownik może wyposażyć się w jakiś ciekawy artefakt w stylu kuli przeciwstawienia.
To tylko takie moje dywagacje, mogę się mylić ;-) .
 
Paweł 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 4003
Wysłany: 2011-03-18, 14:25   

Amer napisał/a:
Zakładając, że ja też wcale nie mam 5 obrony tylko ok. 20 to też od razu padać nie będę.

Jeżeli porównujemy maga i wojownika w teorii to trzeba założyć, że wojownik ma statystyki bojowe, a mag statystyki magiczne. Jaki ma sens robić takie porównanie z wyskakiwaniem, że mag ma statystykę bojową równą wartości jaką posiada wojownik.

Mag ma największe szanse jeżeli to on rozpoczyna walkę. Jeżeli wojownik rozpocznie (masowe przyśpieszenie) i wbije się w armię maga, która nie ma obrony to magik ma już po grze.
 
Amer 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 62
Skąd: z miasta.
Wysłany: 2011-03-18, 15:09   

Może od razu zaznaczmy, że Wojownik ma wszystkie czary, po 40 ataku i obrony, umiejętności najlepsze jakie można mieć i arty które powalają na głowę. Tak wnioskuję z waszych wypowiedzi. Przy tym mag ma parę czarów 0 ataku i 0 obrony oraz malutko mocy i wiedzy, a artów w ogóle nie ma. Dając argumenty, że Woj ma już takie umy czy takie arty, może tak samo dajcie magowi coś? Równie dobrze mogę dać, że Mag ma wszystkie czary, po 40 mocy i wiedzy, arty które dają mu, że ma po ok. 20 ataku i obrony + Zbroja potępionego lub anielskie przymierze -.-.

Rozumiem. Więcej gracie Wojownikami i uważacie ich za pro. Ja gram więcej magiem i uważam, że jest lepszy od wojownika. Wszystko by się inaczej potoczyło jakbyśmy zagrali między sobą na normalnej mapce gdzie artów ni ma za wiele. Wtedy by Wam pozostało bieganie po całej mapie w poszukiwaniu budynków do Obrony/ Ataku, a mi wystarczyłoby z 10 mocy i 10 wiedzy , trochę armii, a magia uzbiera się sama. Mag szybciej może zacząć grę, bo on nie potrzebuje zbierać armii do konfrontacji z przeciwnikiem (nie tak dużo jak wojownik) i nie musi się skupiać na szukaniu budynków do ataku/obrony, bo do mocy i wiedzy jest pełno. Wystarczy, że dobije w głównym mieście Gildie na 5 i/lub w innym podbitym i może iść.

Dla mnie bynajmniej tak to wygląda :).
 
 
Paweł 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 4003
Wysłany: 2011-03-18, 15:19   

Widzę, że masz dzisiaj problemy z dedukcją. Napisałem, że mag ma statystyki magiczne, a wojownik bojowe.
Amer napisał/a:
Przy tym mag ma parę czarów 0 ataku i 0 obrony oraz malutko mocy i wiedzy, a artów w ogóle nie ma.
Amer napisał/a:
Może od razu zaznaczmy, że Wojownik ma wszystkie czary, po 40 ataku i obrony, umiejętności najlepsze jakie można mieć i arty które powalają na głowę.
Sam sobie to wymyśliłeś.
Amer napisał/a:
Dając argumenty, że Woj ma już takie umy czy takie arty, może tak samo dajcie magowi coś?
Cały czas mistrzu tłumaczę Ci, że mag będzie miał umiejętności magiczne, a wojownik bojowe.
 
Malekith 
I Am Justice



Pomógł: 85 razy
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 2986
Wysłany: 2011-03-18, 15:22   

Woj MUSI mieć zaproponowaną jakąś magię co 4 lvl, a mądrość co 6 (zawsze, tak jest zaprogramowane drzewko umiejętności) - i tu właśnie leży pies pogrzebany.

Wojownik bez czarów faktycznie ma niewielkie szanse z magiem, ale biorąc pod uwagę to co napisałem, zawsze będzie miał 1-2 szkoły na exp, a czary masowe 1 lvl są nie mniej skuteczne niż taka implozja, gdy opieramy się na wojsku. Różnica w statach nie jest aż tak drastyczna - będzie oscylować w okolicach około 5A/5D więcej, ALE oprócz tego dochodzi jeszcze większa szansa na logę (=więcej expa, artów itp.), a także atak/płatnerz, które są mniej więcej równe dodatkowym 6 punktom A/D. W sumie wychodzi więcej zjechanej mapy, 11/11 przewagi w statach bojowych, takta. To wszystko powoduje, że najczęściej mag < woj.
 
 
Amer 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 62
Skąd: z miasta.
Wysłany: 2011-03-18, 15:35   

Paweł, to nie było do Twojej wypowiedzi, tylko do wypowiedzi Vvornth, więc bez bulwersów :).

Czy Wy wszyscy musicie skakać sobie do gardeł tylko dlatego, że ja piszę, że mag jest dobry i nie raz nie dwa składa wojownika? Pisałem wcześniej. Zlinczujcie mnie, bo jeszcze się okaże, że szerzę herezje :o.


OK. Wojownik pokona maga. Ale to nie zmienia faktu, że Mag przy Wojowniku to totalny leszcz i nie da nikomu rady -_- (tak wnioskuję z Waszych wypowiedzi, a bliżej co poniektórych).
 
 
Vvornth 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 238
Wysłany: 2011-03-18, 18:50   

Amer napisał/a:
Czy Wy wszyscy musicie skakać sobie do gardeł tylko dlatego, że ja piszę, że mag jest dobry i nie raz nie dwa składa wojownika? Pisałem wcześniej. Zlinczujcie mnie, bo jeszcze się okaże, że szerzę herezje :o.

Przecież nikt Cię nie linczuje. Napisałeś jakie jest Twoje zdanie, a userzy, którzy się z nią nie zgadzali napisali swoje zdanie, przedstawiając lepsze lub gorsze argumenty. To jest chyba normalne. czyż nie? Jeżeli uważasz, że to jednak Ty masz rację, to przecież nikt Ci nie zabrania tego nadal dowodzić. Jednak byłoby miło, gdybyś zamiast tylko zarzucać innym nieprawidłowe rozumowanie, udowodnił w czym konkretnie się mylą.
Piszesz o skakaniu do gardeł. Twoje zachowanie względem Bossa18 nie było w porządku, nie dziw się jeżeli ktoś w podobny sposób traktuje Ciebie.
 
Amer 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 62
Skąd: z miasta.
Wysłany: 2011-03-18, 19:05   

Względem Boss'a moje zachowanie było takie, bo nie dość, że pisze posty nie wsparte argumentami to pisze tak, że nie da się go zrozumieć.

Nigdy nie napisałem, że mam rację, więc proszę mi tego nie wypominać. Czekałem na sensowne argumenty, które dostałem jedynie w poście Malekith'a.

Wy staraliście mi jedynie wmówić, że Wojownik poskłada Maga, bo ma super ekstra wojsko, super ekstra staty i super ekstra arty :-) . Dlatego wyszedłem z tekstem, że skaczecie sobie do gardeł, bo po każdym moim poście zaraz był naskok, że to nie prawda, że Woj rlz :-) .

Mag pokona Wojownika o ile zacznie pierwszy i gra nim ktoś kto potrafi, bo jak w każdej grze Strategicznej/RPG/MMO magiem gra się najtrudniej (tu mi nie wmówicie, że jest inaczej :-) ).

Wojownik pokona Maga, jeżeli będzie miał dobre statystyki i przyzwoicie rozłożone umiejętności.

Na tym poprzestaniemy, czy dalej będzie dyskusja?
 
 
Skwer 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 33
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 2742
Wysłany: 2011-03-18, 19:31   

Mag na pewno jest lepszy na początek - więcej many, szybsze zdobycie masówki. Na mapy S też starałbym się brać maga. Mi na PC2M udało się magiem 1,5k z Implo wycisnąć do połowy 3 tygodnia. Więc można spokojnie rozwalić Wojowników (w większości sytuacji).
 
 
yarzapp 
Scrab



Pomógł: 36 razy
Wiek: 34
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 2169
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-19, 03:11   

Skwer napisał/a:
Mi na PC2M udało się magiem 1,5k z Implo wycisnąć do połowy 3 tygodnia. Więc można spokojnie rozwalić Wojowników (w większości sytuacji).

Powiedz mi, jaki ogarnięty gracz będzie ciągnął pc2m do połowy 3 tygodnia i jaka jest szansa na to, że postawisz gildię poziom 5 na tak biednej mapie?

Nie twierdzę, że nie da się grać magiem, ale wojownik na biednych templach potrzebuje znacznie mniej do szczęścia niż mag, natomiast na bogatych templach mag ma zupełnie w dupę, szczególnie jeśli wojownik dorwie jakąś fajną czerwoną kuleczkę, płaszczyk przeciwstawienia, albo chociaż będzie miał odporność + jakiś art do niej.


Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
 
 
Skwer 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 33
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 2742
Wysłany: 2011-03-19, 06:18   

Grindan mial juz Implo za 1k pod koniec 2 tygodnia - zainspirowal mnie Malek:). Wez tez pod uwage, ze Grindan jedzie wszystkich straznikow i kazdy bank w 1 tygodniu bez strat (wyjatek strzelcy i 10+ speed). Jedyne co powstrzymuje mnie przed graniem magiem na pc2 to obawa, ze nie trafie odpowiedniego czaru.

 
 
Malekith 
I Am Justice



Pomógł: 85 razy
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 2986
Wysłany: 2011-03-19, 13:25   

yarzapp napisał/a:
Powiedz mi, jaki ogarnięty gracz będzie ciągnął pc2m do połowy 3 tygodnia i jaka jest szansa na to, że postawisz gildię poziom 5 na tak biednej mapie?

Można mieć 5 lvl gildii z biblioteką w połowie nie 3, a 2 tyga, właśnie na pc2M. Jeśli grasz z banem na fly/dd/tp, to masz 50% szans na implo. Z zasadą od scrolli, szansa na dobre czary jest jeszcze większa. Na eMce taka implo praktycznie zdejmuje dowolny slot wojska...
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 16:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 2 z 2
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group