Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-22, 21:46
Ostatnio zaobserwowałem ciekawą sztuczkę:
Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy czar "Wskrzeszenie" a nie mamy magii ziemi, np. Alamar lub Jeddite. Można takiemu Alamarowi dać czerwonego smoka/mantykorę i jedną harpię i rzucamy go na walkę, gdzie ten smok/mantykora musi zginąć. Jak już zginie to wskrzeszamy (jeśli będzie potrzeba i starczy nam many można wysłać coś takiego na walkę, gdzie zginie więcej niż raz). Pod koniec bitwy poświęcamy harpię i smok/mantykora dokończy robotę, po walce okaże się, że mimo, iż nie mieliśmy magii ziemi nawet na podstawowym poziomie, smok/mantykora zostanie nam w armii.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
A ja mam taką. Kiedy gramy z sojusznikiem najlepiej z komputerem to gdy zaczynamy grać, robimy bohatera w zamku sojusznika i idziemy nim zbierać co się da :P
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-09-07, 15:38
Cytat:
A ja mam taką. Kiedy gramy z sojusznikiem najlepiej z komputerem to gdy zaczynamy grać, robimy bohatera w zamku sojusznika i idziemy nim zbierać co się da :P
Cóż za niezwykłe odkrycie! Przyznać mu nobla!
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-06, 18:01, w całości zmieniany 1 raz
ja powiem tak z doswiadczenia ostatnio zauwazylem ze duch opresji nie pozwala moralowac ale jesli mamy nieumarlych w armi to mozemy dostac minusowy moral i stracic ruch ... myslalem ze to w obie strony dziala a tu surprise
On nie tylko jest "cudowny" dla necro, a też jest bardzo przydatny z neutralami, szczególnie dla WŻ i stronnga, gdzie jeden moral może zmienić wszystko.
Dołączył: 15 Sty 2011 Posty: 42 Skąd: Ze Szczecina
Wysłany: 2011-01-15, 13:18
Mamy kulę przeciwstawienia (chyba, chodzi mi o tę, co nie pozwala rzucać czarów), 1 chłopa, 1 archanioła i 1 czarodziejskiego smoka. Zaczynamy walkę z jakimś potworem. Robimy co się da, żeby zabił nam chłopa. Chcemy go wskrzesić, ale nie możemy rzucać czarów. My nie, ale smok może. Czekamy na rundę archanioła. Ma rundę. Zaznaczamy smoka, klikamy tartak (księgę czarów smoka) i możemy wskrzesić chłopa.
Uwagi: nie wszystkie artefakty działają, ciało chłopa musi znajdować się na "wierzchu", trick 2 działa tylko na niektórych wersjach gry.
Grać, czy nie grać - to pytanie zadaje sobie większość młodzieży o 7 rano
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-01-21, 22:32, w całości zmieniany 6 razy
Nie widziałem, żeby ktoś już o tym pisał - trik polegający na przekazywaniu najwolniejszych jednostek bohaterowi pobocznemu w celu uzyskania większej ilości pkt ruchu dla maina jest wszystkim znany. Ale nikt nie wspomniał o zostawieniu tych jednostek jako strażników w kopalni lub garnizonie (oczywiście muszą być w miarę po drodze, żeby trik się opłacał i trzeba uważać gdzie jest wróg). W sytuacji, kiedy nie mamy żadnego "szczura" w pobliżu jest to bardzo przydatna opcja.
Trzeba jednak uważać, żeby dało się potem jednostki wziąć spowrotem! Można to sprawdzić, przekazując 1 słabą jednostkę do garnizonu i spróbować przyłączyć z powrotem.
Ostatnio zmieniony przez Malekith 2013-03-17, 16:36, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 12 Mar 2013 Posty: 39
Wysłany: 2013-03-28, 18:43
Może nie jest to sztuczka a raczej ciekawostka, mianowicie gdy obaj przeciwnicy mają zbroję przeklętego, to najpierw czary rzuca zbroja tego boha, który ma szybszą jednostkę, zbroja przeciwnika rzuci czary dopiero gdy zacznie się tura przeciwnika (jest to poniekąd dobre dla osoby z wolniejszą jednostką, ponieważ gdy zbroja boha z szybszą jednostką rzuci m.in. spowolnienie to prawdopodobnie wszystkie jego jednostki będą szybsze od jednostek przeciwnika, gdy ten szybszy rzuci np przyspieszenie, żeby nie zmarnować czaru w turze(biorąc pod uwagę, że nie rzuci jakiegoś bijącego czaru jak implo, strzałka, lub antymagii, tudzież zwierciadła ;) ), to zbroja przeciwnika zlikwiduje jego haste slowem, za to przeciwnik będzie mógł zlikwidować np slowa hastem, lub curse blessem. W przypadku gdy obaj przeciwnicy mają najszybszą jedn. z taką samą szybkością to pierwszy rzuci czary atakujący.
Ciężko było Cię zrozumieć ale chyba mi się udało. Tylko co jak ten gość, jadący jako pierwszy trochę pomyśli i nie rzuci od razu żadnego czaru? Albo też rzuci haste i z przeciwnika nie będzie już za bardzo co zbierać.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 12 Mar 2013 Posty: 39
Wysłany: 2013-03-28, 20:58
Jeżeli rzuci haste to w turze przeciwnika się zlikwiduje slowem, chyba że tamten zginie w pierwsszej turze ;d Gorzej jeśli da antymagię albo zwierciadło.
Ogólnie chodziło mi o to, że obie zbroje nie rzucają czarów na początku bitwy, tylko po kolei zgodnie z pierwszą turą najszybszego potwora bohów. ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum