witam jestem nowy na forum. Bardzo lubie grać w heroes3 ale zupełnie sobie nie radze. Na najłatwiejszym poziomie pokonam moze z 3 mapy w całej grze. Nie potrafie opanowac całej rozgrywki. Dajcie mi kilka rad. Moj problem tkwi w tym ze zawsze jak gram to mam 2 bochaterow.i nie ogarniam nimi gry. Jeden pilnuje zamku a drugi silniejszy wedruje po mapie. W niektorych scenariuszach sie to sprawdza ale w wielu nie ogarniam. Odbije jeden zamek odejde by zaatakować nastepny to komputer odbija mi ten pierwszy i tak w kołko. Mam tez problemy z wojskiem nie chce mi sie ciagle do miasta wracac po nowe jednostki. Czytałem te porady na tej stronie ale są troche chaotyczne pozdrawiam licze na szybkie odp
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2010-10-16, 19:17, w całości zmieniany 1 raz
nie łaź cała armią, nabij sobie statów trochę, wyzbieraj co masz w okolicy a część armii zostaw do obrony zamku, czasem możesz wybronić się samymi wieżyczkami, poza tym przerzuć do głównego boha 99% armii a drugim cieciem tylko zbieraj.
Jeśli grasz z komputerem, to nie zostaniesz (na większości map) zaatakowany w ciągu pierwszego miesiąca. Wtedy możesz postawić na rozbudowę "ekonomiczną". Dom Rady Miasta -> Gildia Magów -> Pchli Targ -> Kuźnia -> Ratusz, i wtedy stawiasz dopiero budynki jednostek, a w skrzynkach wybierasz złoto zamiast doświadczenia. Możesz też jeszcze bardziej się wykosztować, i od razu po Ratuszu stawiać Cytadelę -> Zamek - Kapitol (jeśli zebrałeś dużo skrzynek i w pierwszych dniach ogarnąłeś tartak i kamieniołom, to zrobisz to bez przestoju, czyli na początku drugiego tygodnia). Wtedy dostajesz te 4 kafle i wykupujesz całe wojsko, choć minusem tego rozwiązania jest, że dopiero wtedy zaczynasz inwestować w te budynki
Dobrze jest na początku ustalić, którego bohatera będziesz rozwijał, i jemu wręczać wojsko od pozostałych herosów. Żeby szybko transportować jednostki z nowego tygodnia do głównego bohatera, robisz "łańcuszki", czyli stawiasz kilku bohaterów rozpiętych wzdłuż trasy od miasta do danej armii, najlepiej tak, aby przemierzali maksymalnie długi odcinek. W ten sposób jednostki znajdują się po zakupie u Twojego bossa :) Możesz też postąpić w drugą stronę, t.j. ewentualnie przesłać jednostki (i artefakty) od najlepszego bohatera, żeby bronić głównego miasta przed zbliżającym się znikąd przeciwnikiem.
Do sprawnego poruszania się po mapie przydają się zaklęcia podróży, zwłaszcza, gdy jesteś rozwinięty w magii danego zaklęcia. Lot, Wrota Wymiarów - to magia powietrza, Spacer po wodzie - wiadomo, Portal miejski - magia ziemi. Zwłaszcza ostatnie zaklęcie bardzo pomoże Ci na dużych mapach. Rozwijasz magię ziemi i mądrość (ta pierwsza na ekspercie), budujesz Gildię Magów poziom 4 i modlisz się, aby czar Portal Miejski został odkryty (w Lochach i Bastionie masz duże szanse). Ponadto koniecznie zaopatrz swojego bohatera w Logistykę i, jeśli mapa tego wymaga, Znajdowanie drogi/Nawigację.
Jeśli masz dalej problemy z walką, ogarnianiem mapy, rozbudową miasta - zadaj konkretne pytania, tu, lub na PW (moderatorzy odpowiadają ewentualnie wskażą Ci temat na forum z wyjaśnieniem).
Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
moze z grubsza dokładniej opisze pierwsze tygodnie jak gram to dopatrzycie się błędu.
Rozpoczynam grę. Kupuję dodatkowego herosa przerzucam wojsko do silniejszego herosa. Przez pierwsze 7-8 dni buduję wszystkie budowle tak aby dorobic sie kapitolu. W momencie wybudowania kapitolu przez 1 tydzien nic nie buduje aby mi się pieniążki uzbierały. Po zakonczeniu tygodnia jade budowlami pod jednostki. Gdy dorabiam się stworzenia 7 lev wyruszam w mape a w zamku zostawiam jednostki poziomu 1-3+ słabszy bohater, a 4-7 biore ze sobą. Co jakis czas wracam do zamku aby uzupełnic braki. Na mapy do size M sie nawet sprawdza.
Mam inne pytanie . Czy w tawernie mozna wybrać sam dodatkowego bohatera czy tylko tych 2 ktorych zaproponuje komputer ?
dzieki za odp niedługo sie odezwe.
A football team is like a piano. You need eight men to carry it and three who can play the damn thing.
Możesz wybierać tylko z tych bohaterów, którzy zostaną wylosowani (czyli tych dwóch).
Jak już masz kapitol to nie zbieraj pieniędzy, tylko kupuj jak najszybciej kolejne budynki, żeby wojsko powoli się budowało. Mapę ekspanuj już ze słabszymi stworzeniami, nie tylko 7 poziomu. Nie wracaj głównym bohaterem do zamku, tylko przerzucaj wojsko chainami (łańcuszkami) zrobionymi z noob hirków. 1 jedzie do 2, 2 do 3 itd.. Warto mieć więcej niż 2 bohaterów na starcie gry (jeśli mapa jest duża i bogata to polecam rekrutować 5-8).
Szanse jeden na milion maja to do siebie, że sprawdzają się w 9 na 10 przypadków.
odczekuje tydzien dlatego ze jak zabieram sie do kupowania budowli pod jednostki nie odczekujac to potem przy budowaniu budowli dla stworzenia lev. 7 brakuje mi nadzwyczajnie złota.
A co zrobic jezeli na naszej drodze-łańcuszku pojawi sie jakies silne stworzenie ? Bo przeciez takie sytuacje sie zawsze zdarzają.
A football team is like a piano. You need eight men to carry it and three who can play the damn thing.
odczekuje tydzien dlatego ze jak zabieram sie do kupowania budowli pod jednostki nie odczekujac to potem przy budowaniu budowli dla stworzenia lev. 7 brakuje mi nadzwyczajnie złota.
Lepiej wybudować 1-6 lvl i poczekać parę dni na lvl7 ponieważ w tym czasie "budują" ci się te stworzenia (1-6 lvl). Chodzi o populację.
A na drodze nic mocnego ci nie stanie, ponieważ jeśli przejechałeś tam już swoim głównym hirkiem, to i reszta ma pustą drogę.
Szanse jeden na milion maja to do siebie, że sprawdzają się w 9 na 10 przypadków.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-06-05, 14:53
Żeby nie był jak mówisz, że ci nagle złota braknie, musisz ekspolorować od samego początku mapę, zbierac jak najwięcej złota (ze skrzyń głównie), szybko zająć kopalnie, wymieniać zbędne surowce i atakować wszelkie siedliska stworzeń z nagrodami za pokonanie (banki), gdy tylko się nadarza okazja i masz wystarczająco wojska.
Są mapy gdzie jest tylko jedna kopalnia i przeciwnik ją ciagle odbija.
Pierwsze słyszę. Grałem na wielu mapach i na żadnej nie było czegoś takiego.
Przede wszystkim kupuj więcej bohaterów i nie zostawiaj w zamku zbyt wielu jednostek. Najlepiej pozostaw do obrony zamku np. 7 stworzeń 1 levelu, po jednym w każdym slocie. Komp zwykle nie ma dobrej armii, więc często nawet same wieżyczki mogą go wykończyć - trzeba tylko mieć coś, co przedłuży bitwę do czasu ubicia wroga przez wieżyczki (komp może mieć strzelających albo bawić się w magiczne strzałki, itp.) Ewentualnie jeśli grasz np. Bastionem, możesz zostawić krasnale i enty do obrony zamku, bo są wytrzymałe, ale wolne i raczej tylko spowalniają bohatera. (analogicznie np. z zombiakami w Nekropolis)
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Do MASZKARRA:
a co robisz jak jestes za daleko od zamku i nie zdazysz wrócić ?
Rozdzielasz wojsko na kilku herosow ?
Można zrobić taki myk, że dajesz wojsko pobocznym, którzy dostarczają je do zamku, a bohaterem "rozbijasz się" o jakiegoś guarda (tzn. atakujesz np. z 1 pikinierem i uciekasz. Trzeba tylko uważać, żeby nie ubili Ci tego pika przed ucieczką, bo główny bohater zmarnowany). Potem można wykupić swojego hirka w karczmie i cieszyć się szybszym powrotem do zamku :)
A jeżeli posiadamy czary takie jak wrota wymiarów, lot, portal miejski to wgl nie ma o czym mówić, cała mapa nasza (zakładając, że grasz bez zasad, bo na regulaminie turniejowym tej stronki te czary są zbanowane).
Ostatnio zmieniony przez Maszkarra 2010-12-28, 11:26, w całości zmieniany 1 raz
Pierwsze słyszę. Grałem na wielu mapach i na żadnej nie było czegoś takiego.
Przede wszystkim kupuj więcej bohaterów i nie zostawiaj w zamku zbyt wielu jednostek. Najlepiej pozostaw do obrony zamku np. 7 stworzeń 1 levelu, po jednym w każdym slocie. Komp zwykle nie ma dobrej armii, więc często nawet same wieżyczki mogą go wykończyć - trzeba tylko mieć coś, co przedłuży bitwę do czasu ubicia wroga przez wieżyczki (komp może mieć strzelających albo bawić się w magiczne strzałki, itp.) Ewentualnie jeśli grasz np. Bastionem, możesz zostawić krasnale i enty do obrony zamku, bo są wytrzymałe, ale wolne i raczej tylko spowalniają bohatera. (analogicznie np. z zombiakami w Nekropolis)
czasami gdy cpu porzadnie sie rozkrecił dostawałem w pośladki broniąc swoj zamek z lev- 1-4 gdzie miałem ich dosyc duzo
Co do kopalni zawsze wolałem pewny srodek utrzymania taki jak kapitol. Pytanie: czy moge utrzymać armie jadąc na samym kapitolu ?
A football team is like a piano. You need eight men to carry it and three who can play the damn thing.
- Bill Shankly
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:02, w całości zmieniany 1 raz
Można zrobić taki myk, że dajesz wojsko pobocznym, którzy dostarczają je do zamku, a bohaterem "rozbijasz się" o jakiegoś guarda (tzn. atakujesz np. z 1 pikinierem i uciekasz. Trzeba tylko uważać, żeby nie ubili Ci tego pika przed ucieczką, bo główny bohater zmarnowany). Potem można wykupić swojego hirka w karczmie i cieszyć się szybszym powrotem do zamku :)
ta i wracaj na drugi koniec mapy od początku :) troche zmudne. Nie to co w heroes 4 gdzie mogłes sobie z zamku do zamku wojsko przesyłać, ale i tak wole hero 3 :)
A football team is like a piano. You need eight men to carry it and three who can play the damn thing.
- Bill Shankly
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:02, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
