Oby jak najszybciej skończyła się moda na te płatne DLC.
To raczej prędko się nie skończy, ponieważ oni na tym mają zbyt duży zysk.
Co myślicie o tworzeniu różnych trucizn do zwiększania dmg broni? Według mnie jest to bardzo przydatne i opłaca się opanować tą umiejętność jak najwcześniej.
Jak juz czyms to tylko magiem, ale mysle zebys padl na bossach typu smok.
Trucizny sa dobre dla wszystkich.
Wracajac do maga to zwracam honor Morrigan - niezle rzeczy mozna z niej wycisnac. 2 magow i mozemy wszystko zmiatac dobrze laczac czary:)
2 magow i mozemy wszystko zmiatac dobrze laczac czary:)
Też kiedyś nad tym myślałem. Dwóch wojowników i dwóch magów. Czarodziej do leczenia grupy i Morrigan do niszczenia przeciwników swoimi bezpośrednio ofensywnymi skillami. Dałoby się pewnie jakoś grać mając w PT tylko dwóch czarowników.
Daffodil napisał/a:
Co myślicie o graniu magiem na koszmarze i w dodatku solo?
Problem byłby wtedy jak Dragon wziąłby magina w szczęki.
Byłoby ciężko, szczególnie na koszmarze, ale dałoby się coś wymyślić. Chyba znów muszę zagrać magiem, coś mnie tak kusi. Co myślicie o dubbing PL w DA? Myślę, że jest naprawdę dobry, wybija się ponad polskie dubbingi gier.
Polski dubbing nie zly, ale nie widze w nim nic szczegolnego. Najsmieszniejsze jest to, ze niektorzy mezczyzni maja glos kobiety i odwrotnie:)
Gram teraz na tudnym Lotrzykiem, ale duzej roznicy nie zauwazylem w stosunku do normalnego poziomu.
Polski dubbing zawsze jest dobry w Dragonie również stał na przyzwoitym poziomie. Według mnie w Wiedźminie i Gothicu był i tak dużo lepszy.
Ja już prawie skończyłem. U was też przed arcydemonem jak walczyliście z pomiotami gra wam się cięła tak, że prawie grać się nie dało? Nie wiem czy to tylko u mnie tak jest czy u innych też.
Na konsoli nie miało prawa się zawieszać, więc takiego czegoś u mnie nie było. Trudność poziomu trudnego odkryjesz trochę później, ja też na początku myślałem., że znaczniej różnicy nie ma.
Graliście może w DA II? To nadal RPG, tylko ma elementy hack'n'slasha(respawnujący/respiący się przeciwnicy). Niedawno pobrałem sobie demo, i powiem, że gra nie jest taka zła, jak o niej mówią. Demo tylko mnie zachęciło do kupna pełnej wersji, mimo, że już nie opowiada o ratowaniu świata przed Plagą i Szarych Strażnikach. W sumie szkoda, bo liczyłem na czystą kontynuację wydarzeń z DA:Origins .
Wlasnie instaluje DAII - przed chwila kolega mi dostarczyl ta gre:)
Slyszalem, ze nie jest zla, ale momentmi jest nudna (np. 10 pierwszych godzin), a i dobijaja wybiegajacy ze scian przeciwnicy - ludzie jak i demony.
Zobaczymy jak sprawi sie mozliwosc importu sejwow.
Moi koledzy, którzy już w to grali mówią, że bardzo im się podoba i są zadowoleni z gry. Grali na PC, grało im się trudno, bo docelową platformą DA II są konsole, zresztą sam tak uważam po ograniu dema. Można potraktować to jako rekompensatę dla konsolowców - DA: O było robione pod PC, a jego następczyni pod konsole .
Dragon Age jest latwa gra gdy wiemy jak grac np. udalo mi sie rozwalic Pustelnika w 5 sekund walki - dobra kombinacja czrow 2 magow.
Altka da sie wywalic z teamu po zrobieniu watku z Redcliff + Azyl, bo nie mam takiej opcji dialogowej.
Co sądzicie o DA II? Podobało wam się? Mnie bardzo, chyba przewyższa Origins. Wciągnęła mnie o dziwo na 61h! To niezły wynik względem dzisiejszych gier. Zakończenie gry jednocześnie zawiodło i zmusiło do napisania/wymyślenia dalszych losów Hawke'a. Moja pierwsza postać jest magiem i od początku gry grałem na trudnym poziomie trudności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum