Dla mnie, to lepsze sa Heroesy 2. Chociaz do "jedynki" czuje sentyment, jako do mojej pierwszej czesci z tej sagi.
[ Dodano: 2009-02-09, 12:58 ]
Tak do tematu, to oczywiscie bez apelacyjnie - Heroes 2. Wspaniala jakby "bajkowa" grafika, dobra muzyka itp. - jednym slowem rewelacja .
"Do ataku - krzyknal dzielnie general spierdzielajac w krzaki"
Racja - Heroes 2 jest o wiele lepsze niż 1. Argumenty:
- Ulepszone jednostki.
- Dwa nowe zamki.
- Lepsza grafa (choć nadal pikselowa).
- Lepsza fabuła kampani.
- Nowe warunki wygranej/przegranej.
- Lepsza muza.
- Nowe jednostki.
- Więcej artefaktów.
- Można wybierać jakim gra się miastem.
- Nie zapomina się czarów.
- Więcej czarów.
- Posiada dodatki.
I tyle chyba wystarcz argumentów by udowodnić, że H2 jest lepsze od H1.
Oni wszyscy mają dobre intencje, tyle że źle je rozpowszechniają.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 318 Skąd: mam wiedzieć?
Wysłany: 2011-01-19, 21:54
Trzeba przyznać, że żaden heroes nie jest tak zbalansowany jak 3. W H2 paladyni swoją ilością i czarne smoki swoją potęgą miażdżyły całe armie. Palladyn +większy przyrost + podwójny atak ^^ A smok ze swoimi statami wszystko kosił.
Jak dla mnie to oczywiście 2, w jedynce wszyscy wybuchają krwią z zamianą na zielony dymek u gargulców, a 2 wyglądała też źle ale nie najgorzej, a III jest jej dobrym ulepszeniem.
Widziałeś chociaż H II na dobrym monitorze? Czy opierasz się na screenach? Jeżeli uważasz, że gorzej prezentują się odręcznie malowane postacie od jakiechś rozpixelowanych tworów to gratuluję.
Jak widać jest paru pasjonatów, którzy zwracają uwagę nie tylko na grywalność, ale także na wygląd graficzny. A Heroes II, IMHO pod tym względem wcale gorzej od H III nie wypada.
Heroes 3 jest genialny i najlepszy nie ma co z tym dyskutować.
i jush
wiesz niekiedy znajdzie się taki, który będzie uważał inaczej. I poprze to jakimś doświadczeniem z nieco sporną częścią gry. Cały czas nawiązuję do tego, że graficznie "dwójeczka" jest dużo lepiej dopracowana od trójki, a jak na swoje czasy to już zupełna rewela. Gra ma swój klimat, który świetnie wspomaga bardzo dobrze dobrany podkład muzyczno-dźwiękowy. A kolejna cyferka przy wersji, nie od razu musi oznaczać coś lepszego. Oczywiście nie musi też oznaczać czegoś gorszego
W dwójce postacie są ręcznie malowane jak figurki w Kinder-niespodziance, co czyni je pięknymi i wyjątkowymi. Jedyne co jest głupie to to, że padają przy śmierci jak płaskie makiety, a zamek nekromantów wygląda jak dom strachów w wesołym miasteczku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum