Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-11-07, 19:52
Da się wywnioskować z opisu, że pc2, na 2sm4d3 nie ma pustyni (przynajmniej w znaczeniu słowa środek), na jebusie guardem do pustyni nie byłyby 33 krowy, jeśli idzie o balance L, to sądzę, że trochę później by wbił na pustynię niż w 122 (i też chyba silniejszy guard by był), 8mm6 też na bank by dłużej trwało i też nie ma tam pustyni jako takiej.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
dobra gra interesujaca mapa trzeba bylo kombinowac bo po kupieniu budynku gorgon w 1-1-7 mialem tylko 2.5k golda a Gandi 12k... a w 1-2-6 zaskoczylem go atakujac szczura z full armia z tego powodu ze mialem loge bylem w stajni i armie oddalem szczurowi... zeby nie bylo ze zalezy mi tylko na wygranje dalem gandalfowi loada by nie przezucal armi szczurowi tylko zeby sobie zrobic fb ale coz i tamto przegral z tego powodu ze mialem mass slow a on bez masowek ... zreszta 70 reptow ma powera ja wbilem myslalem ze do necro bo przez horde ziemniakow i 15 up cycow ale okazalo sie to jakby zablokowane zreszta widziałem ze Gandalf sie zbliża miło sie grało
Leance (red) - Marduk (blue)
0:1
PC2 M
Stronghold - Tyraxor vs Conflux - Fiur
FB 1/4/1
1 tydzień 4 scoutów, puszka 5k exp na głównym 2 Conflux zajęty 0 banków. Koniec tygodnia main 8 poziom. W 2 tygodniu tower i necro kolejne 2 puszki 5k exp i przebita do necro. 3 tydzień kolejna puszka 5k exp dochód z 4 miast 7k więc bez pośpiechu. Połowa tygodnia wbita do przeciwnika i wystawiam mu się na atak, a Leance w 1/4/1 atakuje i przegrywa FB. Opiszę bardziej dokładnie później bo teraz mi komp zwisł i mój opis godzinny trafił szlag
Mój Fiur
Mam filmik z FB, ale dam link dopiero jak Leance się zgodzi, żebym go wrzucił. Resztę dopiszę jak ochłonę Dzięki za grę
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-11-10, 18:59
Znowu grałem strongiem i znowu padłem. Nie miałem szans na wygraną - nie miałem mass haste. Jedyne banki to nagarnie, z którymi nie dawałem sobie rady, a na puchę z expem trafiłem tylko raz i to prawie pod koniec. Jak ktoś chce zobaczyć nieogar of might and magic, to niech ten film obejrzy. Po mass haste wroga już przestałem myśleć - i tak nie było żadnej nadziei na wygraną.
1 tydzień DB oczka z cytką i kotki z cytką w main town bez byczków, w 1 tygu on dostał na scoutów Caitlin i Gelare, ja natomiast Thunar i Erdamon, jednemu udało mi się wyexpić finanse. W 2 tygu dostał jeszcze Aine i trzepał już sporo kasy. Podczas, gdy ja zbierałem kasę na wykup tego DB on zdołał zjeść całe nekro i pustynię. w 133 miałem wykupione całe wojsko, naexpiłem sobie powietrze na entach na pustynię (brakowało 2 levli) i go zaatakowałem. Miałem 60 beholderów, 18 meduz, około 290 trogli, 9 chimer i ponad 60 harpii bez upa. Neela miała 12lvl, więc ciężko to wszystko padało, ale zdołałem wygrać walkę bez straty ani jednego oczka i meduzy, poza tym zostało 160 trogla i 40 harpii, przeciwnik uciekł i myślał, czy grać dalej (miał jeszcze w odwodzie golemy, gargi i jakieś giganty, na FB miał halabardy, gryfy i kuszników z puszek ), ale ostatecznie poddał. Dzięki za grę.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
pare bledow z mojej strony w ostatniej fazie gry tzn nie przeslalem woja ktore praktycznie moglem wykupic po wymianie surkow ogolnie zadna pucha nie miala expa same mieso po 4,5 k zi=bieralem zabraklo miesa ktore utrzymalo by sie na tyle by ubic magia ogolnie zagralem niezle i jestem z siebie zadowlolony ale zauazam ze tower bez exp takty ma male szanse z ktorymkolwiek miastem
W 114 naparzanka w bocznej strefie ubił mi Shaktiego bez armii (uciekłem) i Octavię, po czym zaatakował na boczny bastion bocznym i rozbił się o samych troglodytów (zostało z 70 jeszcze). Szybka partia, taki template, dzięki za grę.
Dwelle nieciekawe: 5 gnolla, 1 krów, 1 bazyliszka (z tych odhaczonych w 1 tygu, reszta raczej za daleko, żeby się nimi interesować, były jeszcze dwa ważek, i po jednym bazyla i krowy), 4 ważkarnie, z których wyjąłem 18 wywern tylko. Przymierzałem się do zrobienia utopii w 124 (chciałem jeszcze zahaczyć o uniwersytet) i w 125 na pustynię, ale uprzedził mnie Maszkar i wziął i poddał w 123. Dzięki za grę.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
[ Dodano: 2010-12-30, 19:09 ]
skwer - yarzapp 0-1
ramp strong
Poddałem 1-1-5. Mapa całkowicie do dupy. Z powodu braku kasy rozwaliłem się na moralach nag i pechu (raz zostało 1 hp, a raz 4).
Dzięki za grę.
Poddał bo nie miał kasy i rozpaczliwie rozbił się o nagarnię ( w sumie po 2 to raczej powinien dać radę, ale widocznie miał pecha).
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
skwer Gość
Wysłany: 2010-12-31, 16:45
Skwer (Inferno, Ignatius) Maszkarra (Rampart, Ivor)
1-0
FB 1/2/5
Biedna mapa, uratowało mnie kilka banków (pierwsza krypta w 111 max i duże straty - powód ujemne morale, 2 jak już miałem ifryty mini, zrobiłem jeszcze 1 z 5 zjawami w 117), Meduziarnie max zostawiłem na farmienie podobnie jak drawsiarne 100 krasnali.
Wjechałem przeciwnikowi do strefy nekro w 125 Przez 37 Arcymagów i 17 up chmier. Dałem donieść mu armię wbijając sobie przy okazji Magię Ziemi na mistrza.
FB po mojej myśli - strata 4 Ifryty. Grałem bez zamku (przeciwnik wolał postawić go zamiast jednorogów. Jakby mass slow wszedłby mi wcześniej to pojechałbym przez pustynie, a tak traciłem dni w swojej strefie czekając przed Arcymagami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum