Za dawnych czasów kiedy to jeszcze rodzinki swojej nie miałam, zdarzalo sie i do 4 nad ranem posiedzieć. Teraz siadam, jak tylko synek mnie wkurzy, zeby negatywne emocje rozładować i nie przylać pacanowi. Czasem jeszcze wieczorkiem siade choc na 20 minut, z czego często niewiadomo jak godzina się robi
Zazdroszczę tym, którzy mogą godzinami siedzieć przy Hirołkach, ale za kilka, a moze kilkanaście ja tez znów bede mogła
To zależy. Teraz gram głównie w Etherlords 2, ale wkrótce wrócę do heroes...
czyli może 1-1.5h (czasami dłużej...)
Wszystko zależy od chęci, pogody siły i cierpliwości (a także od wolnego czasu)
Członek Stowarzyszenia Obrońców Map i honorowy mapmaker Brazzers - portalu z niegrzecznymi mapami.
Save oreo!
Dołączył: 24 Sty 2011 Posty: 2 Skąd: masz tyle surowców?
Wysłany: 2011-01-24, 19:05
E tam wy mnie nie pobijecie. Razem z bratem i kilkoma kompami na 200% grałem w ferie(był pon.) od 4 rano(tak, wtedy się obudziłem) do 20 wieczorem(był wtorek) nie musicie wierzyć wystarczy że ja to wiem i mój brat(grałem na różnych scenariuszach). Jedzenie nam siostra przynosiła, starych nie było.
Nie trzeba się bać - pomoc przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie. .
Lubię "Zwiadowców"
Dołączył: 15 Sty 2011 Posty: 42 Skąd: Ze Szczecina
Wysłany: 2011-01-26, 09:17
Ja tak miałem w zeszłym roku. Cały zabiegany byłem, nie miałem czasu na heroesy. Ale jak życie daje Ci wolną chwilę, to ją wykorzystaj, bo może już jej nie dostaniesz.
Grać, czy nie grać - to pytanie zadaje sobie większość młodzieży o 7 rano
Moja obsesja się nie kończy i kiedy mam wolne potrafię grać z 6 godzin dobre. Oczywiście zdarza się, że czasem zarywam nocki, ale to już sporadycznie bo wiek robi swoje :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum