Gdy bohater posiada Zbroję Przeklętego i Kulę Przeciwstawienia, to czary ze zbroi zostaną rzucone, ale nie będzie można ich usunąć zaklęciem Rozproszenie.
Seek out and destroy your opponents
Po prostu nie.
Ta mapa jest jakimś nieporozumieniem. W strefie gracza fioletowego wszystkie jednostki są z zamku i mają ustawiony przyjazny stosunek... w ten sposób już pod koniec 1 tygodnia gry miałem 11 aniołów i 26 czempionów. W strefie leżą też sobie silne, ale niestrzeżone artefakty takie jak gladius tytanów, pancerz tytana, hełm gromu(są też słabsze mieczyki i hełmy, ale po co? xD). Ahhh no i jeszcze te losowe siedliska. Mi się wylosowały 2 portale chwały i 1 arena walk(zupełnie jakbym miał niedobór czempionów xD). Swój zamek początkowy rozbudowałem bez gildii, ale z ul. jednostkami, w 2 tygodnie(dużo budynków jest zbudowane od razu). W 3 tygodniu gry miałem już ponad 20 ataku/obrony/mocy/wiedzy m.in. dzięki odwiedzeniu 4 bibliotek oświecenia(1 była w strefie, a 3 inne były obok siebie, zaraz po wyjściu ze strefy...). Chyba nie muszę mówić, jaki opór stawiał CPU...
Oczywiście reszta graczy ma losowe, nieedytowane potwory. Artefakty mają słabsze, a gracze w podziemiach zupełnie ich nie mają, mogą tylko liczyć na smocze utopie. Sam nie wiem czy się śmiać czy płakać, gdy okazało się, że o ile wszystkie siedliska na powierzchni są losowe, tak w podziemiach wszystkie siedliska są też losowe, ale 7 poziomu... Wykonanie graficzne mapy też nie powala, wszystko tworzone za pomocą narzędzi przeszkód. Woda jest krystalicznie czysta, nic na niej nie ma. Ja tu zalet mapy nie widzę. Oczywiście lot i wrota wymiarów są włączone, żeby tak długo nie męczyć się na tej mapie ;_;
@Kris:
rzeczywiście mapa może być trudna, ale chyba tylko wtedy gdy grasz czerwonym, który ma najgorzej, bo jest na śniegu, o ile się nie gra fortecą.
Mapa służy raczej do zabawy, niż do prawdziwej gry, a mnóstwo rzeczy jest do poprawy. 1,5/5
Ciężko tu się rozpisywać, bo w sumie nie bardzo jest o czym ;) Mapa b.dobra. Bez błędów. Jak dla mnie mało garnizonów, no i można by lepiej zagospodarować wodne tereny.Aha, no i na całej mapie jest chyba tylko jedna studnia przywracająca manę! Więc jak za szybko się pozbędziemy many, a nie mamy mistycyzmu lub odpowiednich artefaktów, to można się nieźle namęczyć ;)