Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Loch (Dungeon)
Autor Wiadomość
Sauron 
Członek SG-1



Pomógł: 6 razy
Wiek: 25
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 512
Skąd: Z Marsa
Wysłany: 2009-10-16, 13:30   

Akolita napisał/a:
Występuje tu niezła proporcja siły jednostek do ich ceny

Tutaj się raczej średnio mogę zgodzić.Cena smoków jest dość wygórowana,i budynki nie są takie tanie.
Akolita napisał/a:
ponadto dobra muzyka

Tobie się ta muzyka podoba???Bo mnie nie!!! :-P
 
 
Gandalf 
Ujemny Epsilon



Pomógł: 24 razy
Wiek: 103
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 1690
Skąd: Wiskitki
Wysłany: 2009-10-16, 16:40   

Akolita napisał/a:
Występuje tu niezła proporcja siły jednostek do ich ceny
Nie do końca. Uważam, że chimery są trochę za drogie, jak na swoją siłę i przydatność (kosztują chyba tyle, co sułtańskie ifryty, które są zdecydowanie lepsze - szybsze, wytrzymalsze, zadają większe obrażenia, mają więcej specjalnych właściwości).
EDIT:
Cytat:
Cena smoków jest dość wygórowana
Same smoki nie są bardzo drogie. Ich siedlisko jest za drogie, poza tym w celu ulepszenia do czarnych trzeba chyba postawić 3 poziom gildii.
 
 
Akolita 
AKO-Junior Admin



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 556
Skąd: Głogów
Wysłany: 2009-10-17, 18:42   

Masz rację, ale dopiero po zakupie labiryntu zaczynają się schody cenowe - poza tym, jak podkreśliłeś, chimery i siedlisko smoków są drogie.

na wschód od Konina Azja się zaczyna
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2010-01-17, 15:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
Leance 



Pomógł: 44 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2682
Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2009-10-17, 19:00   

Czasami i z labiryntem są problemy. Pamiętam że jak przechodziłem kampanię "Smocza krew"(a tam nie ma prawie surków na ziemi) nie mogłem znaleźć nigdzie stawu i przez kilka tygodni chodziłem z jednostkami 1-4 lvla...
 
Gandalf 
Ujemny Epsilon



Pomógł: 24 razy
Wiek: 103
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 1690
Skąd: Wiskitki
Wysłany: 2009-10-17, 19:07   

Właśnie w takich sytuacjach przydaje się targowisko. ;-)

Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
 
 
Leance 



Pomógł: 44 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2682
Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2009-10-17, 20:00   

Tyle że tam nie było czego wymieniać za bardzo.
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2009-11-27, 10:23   

Lochy są o tyle eleganckim miastem, że z biegiem czasu większość ich jednostek przechodzi z bitwy do bitwy. Ok, troglodyci zostają zwykle wystrzelani, ale reszta unitów powinna się trzymać na nogach; nie przypominam sobie, by ktoś wybił mi Minotaury lub Złe Oczy. Może tak mówię, bo często i gęsto korzystam ze Wskrzeszenia u Jeddite, a jeśli nawet nim nie gram, to i tak dużą mamy szansę, że nam się "wykula" w Gildii. To bardzo dobre miasto, choć mogłoby mieć jeszcze bardziej wyczesanych bohaterów, z tych co specjalizują się w umiejętnościach (a to chyba najciekawsze specjalizacje) mamy tylko Gunnara i Malekitha

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
Gandalf 
Ujemny Epsilon



Pomógł: 24 razy
Wiek: 103
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 1690
Skąd: Wiskitki
Wysłany: 2009-11-27, 13:03   

page napisał/a:
Ok, troglodyci zostają zwykle wystrzelani
Jeśli się postarasz, możesz tego uniknąć, przynajmniej w pierwszych tygodniach. :-)
page napisał/a:
z tych co specjalizują się w umiejętnościach (a to chyba najciekawsze specjalizacje)
W przypadku Lochów niekoniecznie. Shakti, który dostaje na początku b. dużo troglodytów (nawet czasem 120), sprawdza się rewelacyjnie, szczególnie na mapach "s" i "m", właśnie ze względu na startową armię. Dzięki niemu możemy szybko opanować kopalnie, "odwiedzić" krypty, itd. Gunnar jest rzeczywiście bardzo mocny (jak każdy logistyk), natomiast Malekithem grałem tylko 2 raz, dla testu i powiem, że początki bywają trudne. ;-)

Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
 
 
FeestQ 


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 919
Wysłany: 2009-11-27, 15:02   

page napisał/a:
Ok, troglodyci zostają zwykle wystrzelani, ale reszta unitów powinna się trzymać na nogach;

U mnie to natomiast meduzy czy obserwatorzy zawsze byli wystrzelani, a tryglodyci służący jako osłona kończyli bitwę bez większych strat. No ale komp to nawet na 200% za wszelką cenę niszczy oddziały strzelające zapominając o reszcie :lol:

Gandalf napisał/a:
natomiast Malekithem grałem tylko 2 raz, dla testu i powiem, że początki bywają trudne. ;-)

Początki prawie zawsze są trudne. Najlepiej na tą fazę gry sprawdzają się bohy z logistyką i specjalnością od jednostek z niższych lvl.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-07, 14:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
Paweł 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 4008
Skąd: 6752
Wysłany: 2009-11-28, 08:01   

Troglodyci są tylko nieocenione w początkowych etapach rozgrywki. Przy dobrym wietrze na start da się ich mieć nawet 200, dzięki Shaktiemu i bohaterowi wykupionemu w karczmie, a nawet dwóch, bo czasami na start w tawernie jest jeszcze drugi bohater do wykupienia pochodzący z Lochu. Później znaczenie Troglodytów jest raczej mniejsze, ponieważ jednak, czy tego chcemy, czy nie odpadają z armii. Do używania ich jako jednostki zasłaniające wiele ich potrzebnych nie jest. Najlepiej w pierwszym dniu od razu dać ulepszenie troglodytom, bo dzięki temu są jeszcze praktyczniejsze, a najwyższa z tego płynie korzyść, że ten oddział będzie szybszy. Cenię Loch za to, że jest łatwy w rozbudowie do szóstego poziomu, to prawda, że potrzebuje dużo zasobów, ale najważniejsze jest to, że nie wydajemy cały czas jednego rodzaju kruszcu, a to przemawia za tym, że każdego dnia bez żadnych problemów coś postawimy, to właśnie dlatego cenię to miasto przy grze z żywym graczem na PC2. ;-)
 
Leance 



Pomógł: 44 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2682
Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2009-11-28, 12:31   

Paweł napisał/a:
Cenię Loch za to, że jest łatwy w rozbudowie do szóstego poziomu

No nie wiem. Pamiętam, że jak grałem kampanię "Smocza krew" (jest tam bardzo mało surowców, a by zdobyc kopalnie czasami trzeba przejść pół mapy), zawsze zatrzymywałem się przed labiryntem, bo nie miałem w ogóle jak zdobyć klejnotów i za co kupić je na tarowisku. W efekcie końcowym latałem jak oszalały po całej mapie szukając stawu, zamiast skupic się na walce z wrogiem.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-07, 14:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2009-12-09, 21:58   

Bardzo bardzo lubię Dungeon, ale muszę przyznać Leance'owi, że w rozbudowie tego miasta jest kilka momentów grożących zastojem. Największą tragedią jest nie uzbierać 10 klejnotów na Minosy w rozsądnym czasie, co nie tylko nas blokuje, ale zabiera też najbardziej miodną jednostkę z miasta (ha! i przy tej kontrowersyjnej wypowiedzi możemy się kłócić, bo w Lochu prawie każda jednostka jest miodna, za co jestem wdzięczny :D).
Można też przykro się zaciąć na Kolumnie Grozy dla Beholderów (ale to problem gry na 200%, której nie każdy i nie zawsze doświadcza). A Smoki... cóż, Gildia Magów poziom 2 + ta siarka mogą być ciężkie do przełknięcia, ale należy pamiętać, że to miasto dysponuje przydatnym Resource Silo i od zawsze Czerwone/Czarne Smoki powiązane były z magią w HoMM...

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
FeestQ 


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 919
Wysłany: 2009-12-09, 22:03   

Najgorzej jest w ogóle wybudować siedlisko smoków (ze względu na cenę). Sam smok do najtańszych jednostek nie należy, tak jak jego siedlisko. Z siedliskami innych jednostek z podziemi to nie jest aż tak źle - zawsze da się jakoś umęczyć te zasoby, choć niepowodzenie, jak napisał page, grozi poważnymi problemami.
 
Leance 



Pomógł: 44 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2682
Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-02-14, 20:14   

Cena smoków nie jest wygórowana, jak na jego statystyki. Powiedziałbym nawet, że jest bardzo przyzwoita. Za to siedlisko to juz zupełnie inna bajka...
 
Boss18 
;):):):)



Pomógł: 8 razy
Wiek: 32
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 555
Skąd: Cytadela;)
Wysłany: 2010-05-05, 14:18   

cena smoków moge powiedziec jest adekwatna do siły ... ale za to mamy portal przyzwania budynek ktory potrafi mocno wzmocnic nasza armie w 1 tyg ggry np gdy zajmiemy siedlisko smoków budujemy portal i mamy razem 2 smoki na 1 tydz co kazdy wie ze jest wielka sila co wiecej w takim wypadku mamy 4 smoki w 2 tyg ... a to ulatwia ogromnie expienie a budowanie siedliska smoków na jebusie w 2 tyg to raczej prawie obowiazek

Chcesz mnie pokonać ;) Pokonaj Tazara;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 20 z 26
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group