Forum umiera, wiec jaki widzisz problem rozmawiajac o tenatach obocznych. Nie denerwuj sie bo ci zylka peknie.
Taki, że to temat o jednostkach 6 poziomu. Tyle osób już obaliło Twoje marne teorie i naciągane scenariusze a Ty dalej swoje. Każdy Ci już wyjaśnił, czemu odporność na magię u czarnych rycerzy jest plusem ale po prostu nie potrafisz się przyznać do błędu i rzucasz innymi tematami jak gównem licząc, że coś się przyklei (taki cytat tylko nie pamiętam czyj).
PS. Zamiast edytować mapy zajmij się najpierw edycją własnych postów bo dziecinne błędy robisz, aż się czytać odechciewa.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-12-03, 09:01
kr1zis89, ale sie uparles na tego klona, co z tego, ze walniesz kogos drugi raz skoro tracisz czar i tempo? Przeciwnik walnie sobie za darmo mass haste, zyskujac kontrole nad bitwa i w nastepnej turze mozesz juz miec pozamiatane. Dodatkowo zmarnujesz duzo cennej many, a przeciwnik na massa 1 lvla 4-5 many.
Klon jest czarem, ktory moze przewazyc w niektorych przypadkach pod koniec bitwy, ale NIGDY nie oprzesz skutecznej taktyki w bitwie o ten czar. Co najwyzej taki as z rekawa.
Mam nadzieje, ze po moim poscie doznasz oswiecenia i spojrzysz na te gre z nowej perspektywy.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Powtórzę ci po raz kolejny, że zakładasz najlepsze dla siebie scenariusze, które albo rzadko mają odzwierciedlenie w grze albo działają na twoją korzyść w argumentowaniu.
Podkreslilem to w poprzednich postach- najlepszy secenariusz. W ciagu calej bitwy nie trudno rzucic czar klonowanie, aby klob mial nastepny ruch.
yarzapp napisał/a:
walnie sobie za darmo mass haste,
Omawiamy przydatnoac klonu w porowaniu z implozja. Po rzuceniu implozji takze tracisz w ten sam sposób ruch. Po prostu probuje wytlumacz, ze klon+ ogromna armia xl kosi implozje.
Z uplywem czasy, kiedy iednostki topmnieja to oczywistością:) jest
wybor implozji
Mikus napisał/a:
Tyle osób już obaliło Twoje marne teorie i naciągane scenariusze a Ty dalej swoje.
Nikto niczego nie obalil. Prowadzimy dyskusje i wymieniamy sie pogladami. Obalic, to sie moge z Twojej niedoleznej proby prowokowania userow
Mikus napisał/a:
odporność na magię u czarnych rycerzy jest plusem ale po prostu nie potrafisz się przyznać
Prosze, blagam- zacznij czytac ksiazki. Adekwatna do twojej umiejetnosci czytania. Jakis paragon, plakat.
PISALEM WCZESNIEJ, ze jednak zdechlaki bedac zdechoakami maja wiecej plusow. Ale ty, zadufany w sobie chłopczyk nie potrafisz sie cofnąć (sprawdzic) bo pewnie nie idzie.
Podkreslilem to w poprzednich postach- najlepszy secenariusz. W ciagu calej bitwy nie trudno rzucic czar klonowanie, aby klob mial nastepny ruch.
No przecież yarzapp ci powiedział, że nawet mass haste jest lepszy od klona i haste nie potrzebuje scenariusza z kosmosu.
kr1zis89 napisał/a:
Omawiamy przydatnoac klonu w porowaniu z implozja
W księdze nie będziesz miał tylko tych 2 czarów to raz. Dwa - łatwiej w dowolnej chwili rzucić implozję niż czekać z klonem na odpowiedni moment, który nawet może nie nadejść(wystarczy wspomniany mass haste czy modlitwa na początku i wjechać ci w armię). W dodatku jak już rzucisz klona to każdy wie jaki masz czar i w łatwy sposób nie pozwoli ci na to żeby jego rzucanie miało sens(a do tego znowu wystarczy haste albo slow, a jak już mówimy o takich fajnych przypadkach to nawet berserka na resztę armii możesz wyłapać). Implozją można ładować dalej nawet jak dostaniesz slow na ryj, bo jak implo zadaje dużo dmg to często wyrównuje to brak speeda.
kr1zis89 napisał/a:
PISALEM WCZESNIEJ, ze jednak zdechlaki bedac zdechoakami maja wiecej plusow
Omawiamy przydatnoac klonu w porowaniu z implozja. Po rzuceniu implozji takze tracisz w ten sam sposób ruch. Po prostu probuje wytlumacz, ze klon+ ogromna armia xl kosi implozje.
Z uplywem czasy, kiedy iednostki topmnieja to oczywistością:) jest
wybor implozji
Czar klonowanie jest tak sytuacyjny, że na prawdę rzadko można go użyć, zwłaszcza, że klon rusza się po baliście, która go niszczy, nie wiem jak jest jak rzucimy owy czar na czekaj jednostki, czy klon jeszcze w tej turze miałby ruch.
Ktoś pisał też, że jak rzucisz klona to marnujesz ruch i ty tam coś, że jak czarem zniszczysz klona też marnuje swój ruch. Tu też się wszystko zgadza tylko że klon kosztuje 24 many, a taka strzałka 5, zaczynasz widzieć o co tu chodzi? Użyjesz masówki, czaru ofensywnego jakiegokolwiek to widać mniejszy lub większy efekt, a z klonem szansa na powodzenie jest tak mała, że szkoda gadać i przeciwnik da wykorzystać co go raz najwyżej.
Wyrazajac sie precyzyjnie- nekropolia posiadajaca stwory nieumarle ma z tego faktu wiecej zalet niz wad.
Wiec w sytuaji, gdzie na twoje stwory jest rzucony mass slow, klatwa itd nadal tylko rzucasz implozja?
Xeno- w sytuacji, kiedy wystrzelisz klona strzałka tracisz mozliwosc rzucenia przydatnego czaru. A ja jestem o jeden mocny atak do przodu. Oczywiscie moj misterny plab komplikuje sie, kiedy posiadasz baliste(zupelnie o niej zapomnialek).A scenariuszy, gdzie klob nie bedzie w czasie bitwy nastepny naprawdwe jest malo. Nawet jesli bedziesz chcial go walnac gorgone ll, ktora jest pozno w kolejce, to sprawdzasz, czy przeciwnik ma ruch czy ty. Nie jest czarem, dzieki ktoremu wygrasz na 100%. To samo dot. sie implozji.
Wg. mnie moc, level przypisany do danego zaklecia i mozliwosc zyskania nauki do rzucania jest zle przemyslana przez tworcow gry. Wezmy pod lupe czar przyspieszenie lub spowolnienie. Mozesz je zyskac juz w pierwszym dniu. Wiekszosc siedlisk podbijasz bez strat. Przeciwnik, ktory nie ma starcie tycyh czarow juz jest w kropce. Powinny byc na minimum 3lvl. A implozja zachwalana nie bez powodu doprowadza graczy online do szalu jeslui jej nie posiadamy. W pozniejszym etapie gry nie mam takiego znaczenia majac watahe armii. Wtedy lepszym rozwiazaniem sa czary typu mass.
Nie wracam juz do tego tematu. Implozja jest poteznym czarem( który wg. mnie psuje koncepcje gry online) alternatywnym czarem jest klon(nie zawsze) a mroczny ryczesz z wiadrem pomyji na glowie ma wiec zalet niz wad.
Ktos wspomnial o mapie hot seat grajac na 200%- prosze wytlumacz mi. Ale w recenzji mapy.
Lal. Tego sie nie spidziewalem. Gralem online z dekade temu ostatnio. Po paru grach zauwazylem, ze większość graczy wybiera magow niz rycerzy. Ale duza iloac kulek na mapie swiadczy o jej poziomie. Chcociaz wszystko zalezy od intencji autora.
w sytuacji, kiedy wystrzelisz klona strzałka tracisz mozliwosc rzucenia przydatnego czaru. A ja jestem o jeden mocny atak do przodu.
Nie rozumiem tego. Jak zbije ci klona strzałką to owszem jestem jeden czar przydatny mi do tyłu, ale ja tracę 5 pkt many, ty 24 i wszystko to dzieje się w tej samej turze więc ty nic nie zyskujesz. Dalsza część twojej wypowiedzi to totalny bełkot o gorgonie i nie wiem dalej o czym. Latasz z tematu na temat, bo nie wiem nie wiesz co odpisać. Masówki były odpowiedzią na twoje klonowanie, a nie na implozje.
kr1zis89 napisał/a:
Po paru grach zauwazylem, ze większość graczy wybiera magow niz rycerzy.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Mar 2013 Posty: 332 Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2014-12-03, 23:35
kr1zis89 napisał/a:
Lal. Tego sie nie spidziewalem. Gralem online z dekade temu ostatnio. Po paru grach zauwazylem, ze większość graczy wybiera magow niz rycerzy. Ale duza iloac kulek na mapie swiadczy o jej poziomie. Chcociaz wszystko zalezy od intencji autora.
Jeżeli grałeś online ostatnio dekadę temu to po prostu przyjmij nasze kontrargumenty o wyższości implozji nad klonowaniem, ponieważ zaklęcie które podałeś jest w pewnej grupie czarów które mają niebotyczne wręcz zalety ale jedynie w wyjątkowych sytuacjach które zdarzają się nader rzadko. Mówię tu o czarach takich jak pole moce, teleportacja, ofiara oraz klonowanie właśnie, są sytuacje w których czary te przeważą o losach całych bitew lecz najczęściej będą to duże mapy fabularne, a nie rozgrywki online.
W żadnym wypadku nikt nie chce zabijać dyskusji na tym i tak dogorywającym forum, lecz próbujemy Ci wyperswadować iż nie masz racji, a najlepiej weryfikują to rozgrywki online w których to klonowanie będzie całkowicie niszowym czarem przy równocześnie często używanej implozji.
Nie rozumiem tego. Jak zbije ci klona strzałką to owszem jestem jeden czar przydatny mi do tyłu, ale ja tracę 5 pkt many, ty 24 i wszystko to dzieje się w tej samej turze więc ty nic nie zyskujesz.
Wg. Ciebie bede klonowal stwora po to, aby oprzec sie nim o namiot medyka i czekac az podbiegniesz do niej entem? Zyskam to, ze walne przeciwnika klonem zadajac X obrazen, a ty bedziesz zmuszony do wystrzelenia magicznej strzalki. Oczywiscie ty bedziesz posiadl cale 19pkt. many, ktore beda mialy kolosalnie istotny wplyw na przebieg bitwy. Jeśli nie rozumiesz "belkotu" na temat gorgony(lub obojetnie jakiego stwora, ktory nie posiada wysokiej inicjatywy) to srobuj jeszcze raz klaskajac przy tym.
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-12-04, 16:02
kr1zis89 napisał/a:
Omawiamy przydatnoac klonu w porowaniu z implozja. Po rzuceniu implozji takze tracisz w ten sam sposób ruch.
Powiedzialbym raczej, ze nieprzydatnosc klonu, bo poki co jestes jedynym, ktory chce na pale klonowac sobie jakas jednostke, liczac na to, ze glupi przeciwnik nie skapnie sie, ze ona moze ugryzc.
Implo jest o wiele bardziej uzytecznym czarem, w dowolnym momencie mozesz sobie np. zneutralizowac najbardziej zagrazajacy Ci oddzial wroga.
Ale najwazniejsze jest to, co uzycie danego czaru da Ci w kontekscie calej bitwy. Dlatego zamiast walic na pale implo lub zupelnie bezsensowny klon, gracze staraja sie uzyskac przewage taktyczna jakims czarem masowym, oslepieniem itd.
BTW. Zarzucasz innym, ze nie szanuja Cie w dyskusji, a sam unikasz przyjecia jakichkolwiek argumentow i ublizasz innym forumowiczom. Zastanow sie moze troche nad soba i wez pod uwage to, ze rozmawiasz tu ze znacznie bardziej doswiadczonymi graczami od Ciebie, czesc z nich ma za soba sukcesy na arenie krajowej i miedzynarodowej. Troche wiecej pokory...
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Skąd w Inferno weźmiesz magie wody żeby sklonować Arcydiabełka? Siła Inferno leży w Demonach i najlepszym wyborem tam jest Marius, a ten boh magii wody bez chatki wiedźmy/uniwersytetu czy innego podobnego budynku nie jest w stanie się nauczyć.
Bzdury, można spokojnie nauczyć się magii wody na lvl upie. Naprawdę przydatne jeśli masz psalm.
Co do tych bajek o klonowaniu - czar ten jest użyteczny, ale zdarza się to stosunkowo rzadko. Zastosowanie znajduje głównie w specyficznych mapach single player i arenach (online). Jeśli tak po prostu rzucisz sobie klona na jednostkę 7 lvl, to po max 3 turach nie będzie czego zbierać... z twojej armii. Te wszystkie magiczne strzały i deszcze meteorytów też w żaden sposób nie rozwiązują sytuacji. Klon kontruje się kombinacją mass slow/haste/prayer (bo możesz rzucić 2x i nikt cie nie powstrzyma) lub implozją która po prostu zabije (lub zredukuje do 10-20%) klonowany oddział. Jeśli pierwowzór zginie, klon też znika. Do tego balista zawsze strzela w klony, więc nawet nie trzeba się martwić o dobicie go.
kr1zis89 napisał/a:
Reasumując- zaczynasz gre arcydiablem jako pierwszy. Klonujesz go. Atakujesz archanioly. Nastepny ruch ma klon. Atakujesz np. Chempionow.
Świetny sposób na pozbycie się w ciągu jednej tury swojej jednostki 7 lvl... Kiedy 7 jednostek przeciwnika rzuci się na wysuniętego arcydiabła to niewiele z niego zostanie.
kr1zis89 napisał/a:
i go polozysz w slocie pierwszym od gory.
To akurat nie ma żadnego znaczenia, chyba że masz w armii inne jednostki o takiej samej szybkości.
Amitamaru napisał/a:
W przypadku Inferno nie ma sensu brać bohatera z innej frakcji, bo tam najlepszym wyborem jest Marius...
Crag, Tazar, Gunnar... Marius to 2-4 pkt. A/D i 1 speeda dla demonów - przydatne, ale nie jest to jakaś fenomenalna specjalność.
Xeno napisał/a:
Nie ma klonowania, demony nie są wzmocnione i się zrobił najgorszy scenariusz.
Raczej całkiem niezły scenariusz, bo nie trzeba się martwić o jakieś implozje/berserki na demonach.
kr1zis89 napisał/a:
Po prostu probuje wytlumacz, ze klon+ ogromna armia xl kosi implozje.
W rozgrywce online nawet mapy XL z podziemiem zwykle nie trwają dłużej niż 4, max 5 tygodni. Na dziwnych mapach albo z kompem takie scenariusze są możliwe. Problem w tym, że tego klona ktoś może skontrować psalmem albo berserkiem.
Xeno napisał/a:
Tu też się wszystko zgadza tylko że klon kosztuje 24 many, a taka strzałka 5, zaczynasz widzieć o co tu chodzi?
Kontrowanie klonu, który już wykonał ruch, przy użyciu magicznej strzały to beznadziejny pomysł. To już absolutna ostateczność, kiedy nie mamy żadnych użytecznych czarów ani balisty.
Kontrowanie klonu, który już wykonał ruch, przy użyciu magicznej strzały to beznadziejny pomysł. To już absolutna ostateczność, kiedy nie mamy żadnych użytecznych czarów ani balisty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum