Przeprosiny za wielkie opóźnienie, Hrabo nie było jakiś czas i nie można było rozlosować par. Na szczęście już wracamy, w porównaniu ze spóźnieniami gier, nasze 4 dni to niedużo.
Dawidu91 vs romantic
Cez vs Jaris
HUDŻIN vs LordKoper
woj84 vs Dorsaj
Imm0rt4l vs Dan11
Suris (i/a) vs Ravciozo
calvert vs Olenus
zuro007 vs Dr Witt
As098 vs Jarema
Redalion vs --- Bye ---
Termin: 16.10.2016r. (niedziela) - edit: "aż skończy się mecz Hudżin - LordKoper"
Template: Balance L
Kolory znacie, mam mało czasu, to się nie bawię w kolorowanie. Rapoty tutaj.
gl&hf
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Ostatnio zmieniony przez Ravciozo 2016-10-20, 23:38, w całości zmieniany 8 razy
Przyjemna partia. Pod zamkiem miałem dwell mnichów, na herosie weszły dobre skille (w tym łucznictwo), dzięki czemu ładnie robiło się guardy. W 131 planowałem wjazd do treasurki, ale po pokonaniu mnóstwa czempionów okazało się, że po drugiej stronie portalu czeka horda czarodziei, więc sobie odpuściłem i pocisnąłem okrężną drogą do przeciwnika. W 137 byłem już kratkę od jego zamku. Przeciwnik nie zdążył dosłać kilkunastu elfów, kilku koni i jakiegoś mięsa z bocznego herosa. Bitwa wygrana ze stratą kilkudziesięciu kuszników. Screen poniżej, dzięki za grę.
Potwierdzam.
Od początku miałem problem ze złotem i drewnem, jedynie 3 kupki. Nie postawiłem zamku w pierwszym tygodniu. W 116 rozbiłem armię na hordzie żywiołaków wody (była grupka lodowych). W drugim zaatakowałem niepotrzebnie grupę czarodziei strzegących Arena. Rzucili na mnie mass slow i 2 bądź 3 razy osrał ich ptak. Straty były spore.
Przeciwnik wjechał do mojej strefy w środku odległości między Cragiem, a głównym zamkiem. Zostawiłem jego armię i teleportowałem się do głównego zamku. Myślę, że nawet moje połączone armię i gildia której zapomniałem kupić przed bitwą nie wpłyneła by na wynik FB
Mamy prawie dwa tygodnie i rozegraną zaledwie jedną grę, plus zgłoszoną jedną nieobecność (na tabeli jest). Chyba byłbym głupi, nie przedłużając rundy. 16.10 kończy się weekend, jest też kilka dni tygodniowych. Dobrze by było mieć do tego czasu kilka rozegranych walk.
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Tak, liczyłem 'prawie 2 tyg' od planowego losowania, a nie z 4 dniami spóźnienia. Co nie zmienia faktu, że kilka dni się przyda więcej czasu. Woj, Ty już coś grałeś z Dorsajem?
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Pomógł: 5 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 163 Skąd: Wschód
Wysłany: 2016-10-13, 21:40
Cez (red, Inferno, Ignatius~> Tyrraxor) lose Jaris(blue, Zamek, Valeska~> Tamika) 124 [0:1], HW Rulez
Dwa nieco nieprzemyślane resy z mojej strony i musiałem zagrać słabą mapę. Bieda uniemożliwiła postawienie ifrytów oraz zamku. Na domiar złego do bocznych stref miałem bardzo daleko i brakowało dróg. Na początku 2-go tygodnia przebiłem się przez mnóstwo ogrów, ale połakomiłem się na zbroję +3 mocy pilnowaną przez hordę zjaw. Źle ustawiłem gogi i upiory skutecznie zniszczyły moją armię.
U Jarisa też nie było szału, ale postawił na nekromancję i skutecznie poszerzał zastępy szkieletów.
gg
Dorsaj prosił o dodatkowy dzień czy dwa, żeby dokończyć grę z wojem84, więc na razie czekamy z ogłaszaniem rundy 8. Ktoś nie ma kontaktu z przeciwnikiem? Ktoś jest w trakcie gry?
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Siema mialem dzisiaj konczyc z Hudzinem okolo 19-20 niestety nie dalem rady bo bylem za granica i korki mnie opoznily dopiero dotarlem wiec pisze posta z prozba o pare dni na dokonczenie gry mamy 122 zapis wiec mysle ze w 2 max 3 dni skonczymy w godzinach wieczornych . Pozdrawiam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum