Znowu były zgrzyty, znowu runda trwała 4 tygdnie zamiast 2-3, ale na szczeście już wszystko gotowe.
W poprzedniej 5 gier rozegranych, 2 walkovery, 2 remisy nieaktywnych i 1 drop (Zwei odszedł). Czyli staty...no, słabe, ale bywały gorsze. ARENA A oto nowe pary:
Dawidu91 vs HUDŻIN
Cez vs LordKoper (coin toss)
Imm0rt4l vs Jaris
Ravciozo vs romantic
Dorsaj vs Dan11
Suris vs Olenus
woj84 vs Begrezen
Jarema vs Dr Witt
calvert vs Redalion
As098 vs Eliasz Bąk
zuro007 vs --- Bye ---
Termin na grę (ostateczny): 30.09 (piątek)
Template: 2sm4d(3) L+U
Raporty tutaj.
Gl hf
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Ostatnio zmieniony przez Ravciozo 2016-10-01, 17:45, w całości zmieniany 10 razy
Koniec 123 bez fb, przeciwnik złapał Craga z 1 aniołkiem swoim szczurem nie dając mi możliwości ucieczki.
Dawidu dobrze zagrał aczkolwiek po sprawdzeniu mapy śmiem twierdzić, że strefe miał dojebaną w kosmos, naszyjnik do speeda, 4 anioly pod zamkiem w 2ch konsach 3cia zaraz u sąsiada, który też okazał się Necro. :) U mnie było też całkiem milutko, bo dwel cyca, ogra i dwa wilka były, crag złapał ziemie i płata, mogło być ciekawie na fb.Tylko gdyby nie te 5 aniolów oponenta to 300 szkieli myślę, że może 10 cycami, ogrami i 70 wilkami bym je jakoś ubił :P
w 114 konsa za 1 w 115 konsa za 3 i w 117 niestety znowu za 1 :( mapa dobra ale tez dobrze zagrane bo watpie zeby ktos sie pokusil na konse za 3 w 5 dniu :) majac 180 szkieletow i 1 aniolka:D wygrana w sumie prawie bez strat :P dzieki nekromancji z 3 wiezienia ktore zrobilem i daly mi mieso na szkielety tez pomogly:D gg Zatrzyma mnie ktos przed play offami?
Strefę trafiłem niezłą, dwa dwelle powietrza, dwa wody, dwa ognia i 2 ziemi. Jedyny problem to taki, że wbijałem się od razu w drugą strefę i nie szło zbyt wielu dwelli wziąć (bo też przy 4 z 8 chyba leżały jeszcze jakieś cienkie artefakty, przez które strażnikiem stawało się np. mnóstwo drzewców). Postawiłem na Grindana, żeby szybko wbić mass slow i używając czarów czyścić strefy. Nawet wyszło, mass slow wbity w 1/1/4, do tego ~15 burzy i 10 ognia z dwelli już wtedy, do tego 6 czy 7 mocy, co daje strzałkę na poziomie 100 dmg. Niby super, start kapitalny. Problem tylko w tym, że do strefy brązowego guardem byli strzelcy. No i jeszcze tak stali, że nie byłem pewny, czy na dirt czy na grass (na grass moje burzołaki zaczynałyby bitwę, czyli 100dmg strzałką, plus z 80 burzołakami od razu, czyli z 1/2 wroga by zaraz padła), ale jednak stali na grass, więc aż 12 burzołaków mi padło (bo jeszcze zmoralowali). Wszedłem o wroga i brakło idealnie jednej kratki, żeby przejąć puste miasto z cytką w 1/1/7. Musiałem brać w 1/2/1 bez dodatkowego wojska, bo szczury nie wyrabiały dwelli wtedy. Przejąłem ze znikomymi stratami nekro (stacki po 1 nimfie przyciągały strzały z wieżyczek :P) i w sumie to jakbym szukał wtedy wejścia do romantica, to bym może wygrał, bo wtopił prawie całe wojo na 82 oczkach, których tak wielka ilość była pewnie bugiem AI value, bowiem chroniły tylko hive i 2 kupek zasobów. Nawet widziałem naszego guarda, niestety horda -> wataha czarodziejów. Potem się okazało, że dało się wejść do przeciwnika od strefy necro za chyba hordę harpii. Mogłem koło 1/2/4 się wbijać z przyrostem z 2 dwelli ognia i 1 powietrza, ale byłem głupi i poszedłem obrobić treasure zone. Na którym w dodatku nic nie było - czarny rynek (spłukany byłem), dwie topki (yhym, bazując na mass slow i strzelokach, super) i jedna fajna rzecz - puszka z 10k expa. Dopiero w głębi strefy (jak się okazało) była zgroja +3 moc, mieszek 750 golda i jakieś nowe puszki. Do tego wolno się poruszałem, bo musiałem co chwilę do studzienek wracać. Do tego HW rules ma tą jedną cechę, że możliwość używania scrolli z czarami zależy od gildii magów, nie od skilla mądrość u bohatera. Dlatego moje wskrzeszenie (na tamtą chwilę z 350 hp!) i deszcz meteorów (~200 dmg) nie zadziałają. Rozbudowywałem gildię, ale bieda pozwoliła na 4 lvl w 1/4/1. Dlatego parłem do przodu na romantica, ale nie zdążyłem zbyt wcześnie wejść, tragedia z mojej strony. W 1/3/7 byłem gotowy na wejście, ale Tazar wbił się przez watahę czarodziejów z 6 aniołkami (u mnie 0 kons) i 24 obrony, do tego miał 33 up wiwki (dwell w 117 plus hw rules). Aha, powiedziałem o jego czerwonej kulce?
FB tak jakby nie było, zaatakowałem Tazara w mieście bez nadziei na cokolwiek. Nawet 71 żyw. energii nie było w stanie zabić więcej niż 3 wiwerny.
gg, szacun za podniesienie się po tych oczkach.
Sorry, Dawidu, przegrałem specjalnie, żeby na Ciebie nie trafić i Cię nie musieć sprać, hehe :P
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Znowu pech!:) Przeciwnik, wbijając w najlepszym możliwym momencie do strefy jednego z kompów, przeciął mi długi łańcuszek, mający zapewnić następnego dnia powrót do strefy, zrobienie ważkarni (jakieś 8 wiwek) i drugiego dwella roków w strefie 2 kompa (miałem w tym momencie zajęte dwa strongi). Jeśli by mi się to powiodło, mógłbym zyskać ładną przewagę w armii. Niestety, gdy zostałem odcięty, nie miałem już możliwości ucieczki. Tazar był bez many i brakowało levela do mistrza magii powietrza, ponadto miałem na nim niepełną armię. Zaatakował mnie Mullich (po przerzuceniu armii i statów z Alkina, który był za daleko). Miał spora przewagę w strzelakach i niestety nie mogłem za wiele zrobić. Jaris dostał w strefie dwa dwelle mnicha, do tego 2 dni drogi od zamku drugi zamek (Castle).. Miał jeszcze dwie areny do statów, tarczę +6 i 1 konsę. W mojej strefie jedynie dwell jaszczurek i gnolli i to wszystko. GG
Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Mar 2013 Posty: 528 Skąd: jestem.
Wysłany: 2016-09-18, 12:01
w 114 konsa za 1 w 115 konsa za 3 i w 117 niestety znowu za 1 :( mapa dobra ale tez dobrze zagrane bo watpie zeby ktos sie pokusil na konse za 3 w 5 dniu :) majac 180 szkieletow i 1 aniolka:D wygrana w sumie prawie bez strat :P dzieki nekromancji z 3 wiezienia ktore zrobilem i daly mi mieso na szkielety tez pomogly:D
Ojjjj chciałbym to zobaczyć, takich pro plejsów to jeszcze nawet u marettiego nei widziałem na streamach :D Dawno w sumie nie widziałem w h3 porządnego plejsa i żałuję ze tego nie widziałem :D
Bass solo, take one.
- Jestem trollem? - Dago
- Hmmm... Masz 40hp i się regenerujesz. Tak. - Malekith
[ Dodano: 2016-09-21, 14:54 ]
on bierze udział w polskim turnieju to niech sobie tlumaczy i do mnie pisze, ja zostawilem mu wiadomosc ze oczekuje na mecz.
Wstyd i hańba, angielski to łacina XXI wieku, każdy powinien potrafić mówić przynajmniej w stopniu komunikatywnym.
Ravciozo jest chyba w kontakcie z nim, pisz do niego pw albo na gg żeby Cię ustawił na mecz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum