Wg mnie oczywiście naj muzykę ma Nekropolis. Pewnie dlatego że samo w sobie jest bardzo klimatyczne.
A z całej gry najbardziej lubie ten sundtrack
http://www.youtube.com/watch?v=5dLVRX2jTYU
Heroes 3 ma najpiękniejszy soundtrack ze wszystkich gier świata. Co jak co, ale muzyka jest dopasowana IDEALNIE i nie można się przyczepić do niczego.
Co do samych zamków to ciężko mi wybrać.
Nekropolis- Coś pięknego, muzyka świetnie dopasowana do klimatu który w pełni oddaje ten zamek. Można wyczuć tutaj uśpione, przerażające zło, ciemność i jedynie śmierć, gdy się tak nad tym zastanowić to aż ciarki przechodzą po plecach.
Inferno- Zło, ale diametralnie inne niż w przypadku kościotrupów, tutaj wydaje mi się jak wszystko tętni życiem, demony które torturują dniami i nocami swoich wrogów.
Się znów wczułem w stary dobry klimat .. chyba trzeba będzie pograć.
Oczywiście, że słychać. O_________O Zwłaszcza w skrzypcowych partiach Nekropolii oraz przy wszystkich wiolonczelowych solach. Tej wiolonczeli najbardziej przeżyć nie mogę, bo ma takie biedne wibracje i zupełnie inną barwę. ;_; Dla porównania proponuję posłuchać soundtracku z Battlefielda. Tam jest wszystko idealnie!
Life is complex: it has both real and imaginary components.
To mój pierwszy post więc witam wszystkich. Gram już od ~10 lat, ale dopiero 2-3 lata temu zacząłem się interesować HoMM3 w sposób nieco mniej instrumentalny (tzn. więcej czasu spędzam na czytaniu o grze niż na samej grze:D). Mam parę propozycji o czym później. ;) Pozdrawiam.
Mandraghora napisał/a:
Oczywiście, że słychać. O_________O Zwłaszcza w skrzypcowych partiach Nekropolii oraz przy wszystkich wiolonczelowych solach. Tej wiolonczeli najbardziej przeżyć nie mogę, bo ma takie biedne wibracje i zupełnie inną barwę. ;_; Dla porównania proponuję posłuchać soundtracku z Battlefielda. Tam jest wszystko idealnie!
No tak, ale czy to nie byłby zbyt drogi interes dla twórców gry? Po za krystalicznie czystym i naturalnym dźwiękiem, którego brak to i tak muzyka jest niemożliwie boska.
Najbardziej intrygująca jest muzyka brzmiąca w cytadeli, ale wszystkie pozostałe soundtracki są równie świetne.
Nikt nie zna jego prawdziwego wieku. Podobno walczył za Erathię podczas Leśnych Wojen, ale padł wtedy ofiarą wampira w czasie całonocnego marszu na Phynaxię.
PS. Żeby tylko twórcy wiedzieli wtedy, że pracują nad najlepszą grą wszech czasów... :P
Nikt nie zna jego prawdziwego wieku. Podobno walczył za Erathię podczas Leśnych Wojen, ale padł wtedy ofiarą wampira w czasie całonocnego marszu na Phynaxię.
A żeby babcia miała wąsy... Przecież nawet muzyka elektroniczna może mieć brzmienie naprawdę zbliżone do prawdziwych instrumentów. Ale chyba za dużo wymagam. ;p
Life is complex: it has both real and imaginary components.
Chyba tak. :P Za dużo wymagasz od gry z 1999r., która zajmowała coś około 100mgb miejsca na dysku. :D No i wtedy gry nie były tak dopracowywane jak w ostatnich latach. Liczyła się grywalność. Pozdrawiam.
Nikt nie zna jego prawdziwego wieku. Podobno walczył za Erathię podczas Leśnych Wojen, ale padł wtedy ofiarą wampira w czasie całonocnego marszu na Phynaxię.
Wiek: 26 Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 33 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-12-09, 09:19 Soundtracks
Nie wierze własnym oczom - nikt nie wspomniał o Zamku? Ten utwór... dlatego szybko robię to co muszę w zamku, bo jak się w muzę wsłucham to wychodzę z niego po 10 minutach xD.
Cóż... wg. mnie każdy utwór jest klimatyczny.
Zamek - Daje uczucie harmonii oraz ładu. Wszystko na tip-top. Utwór najzwyczajniej w świecie wymiata!
Bastion - Pierwsza myśl: jakiś antyk. Patrze - Przecudne miasto. Też bardzo dobry soundtrack
Forteca - Moim zdaniem najdziwniejszy utwór. Troszeczkę słaby...
Inferno - Super klimat!
Nekro - Super Uber Ultra mega Turbo klimat
Lochy - Kojarzy mi się to z jakimś zgorszeniem, potępieniem - klimatyczne :)
Twierdza - Jedno słowo: WOLNOŚĆ. Chyba najlepszy klimat.
Żywioły - Moim zdaniem słabo pasuje to ogólnego feel'u
Cytadela - Imperium Zła - tak mi się kojarzy nutka. Tajemniczością jest to miasto wypełnione bo brzegi (haha taki joke)
Uther: Mam wielką nadzieję, że szykują dla Ciebie specjalne miejsce w piekle!
Arthas: Nie będzie mi potrzebne Utherze. Zamierzam żyć wiecznie...
Ja już ledwo pamiętam muzykę z poszczególnych miast, przypominam sobie tylko, że w Inferno i Necro leciały fajne nutki. Od dłuższego czasu gram bez dźwięku bo wkurza mnie czekanie np. przy okienku tury albo przy rzucaniu zaklęć WW, zwykle włączam sobie jakąś własną muzykę
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Przypomniały mi się czasy, mojego dzieciństwa, Heroes to pierwsza gra jaką miałem, zawsze bałem sie muzyki w Necropolis(właściwie to nie wiem dlaczego teraz wydaję sie przyjemna) na tyle że gdy zdobywałem ten zamek to starałem się w nim przebywać jak najkrócej:D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Przecież nawet muzyka elektroniczna może mieć brzmienie naprawdę zbliżone do prawdziwych instrumentów. Ale chyba za dużo wymagam. ;p
