Witam wszystkich, mam pewien kłopot. Gramy z qmplem w Heroesa III złotą edycje bez dodtaku WOG. Raz na pare lat mamy ochote zagrać i sobie zawalczyć (pomimo że kiedyś graliśmy dobrych pare lat non stop). Teraz On gra tylko Zamkiem i tylko Loynis'em, który na wysokim poziomie z modlitwą jest niedopokonania. Ja gralem wszystkimi zamkami po trochu szukajac takiego ktory dal by mu rade, niestety wiecznie jest jakies Ale i znow porażka. Ostatnio probowalem Nekro z gościem od szkieletów ale jak zobaczylem ze na tych samych poziomach i podobnych umiejętnościach on po użyciu "modlitwy" ma lepsze statystki Halabardnika od mojego kościeja w specjalizacji oraz zwiększenie ataku,obrony i szybkości we wszystkich jednostach to podziękowalem. Nawet nie wiem jakich czarów używać by go powstrzymac bo hipnoza oczywiście nie działa, a oślepienie no cóź to chyba jedyny czar z którym mogłbym spróbować. Nie mam juz ciepliwości wymyslać kolejnych taktyk i rozwiązań by wygrać, dlatego zwracam sie do was o pomoc do walki z tym czyms..jedynym logicznym rozwiązaniem na pokonanie go jest chyba Twierdza z kulą która nie pozwala rzucać czarów podczas bitwy i wyszkolenie na maks bohatera walczącego,ale no wlasnie, drugi qmpel gra Twierdzą i nie chce mu jej podpiepszać. Nie gralem nigdy Online w H3 bo nie mam na to czasu, ale z chęcią poczytam wasze rady co do pokonania tej mendy Z góry dzieki i pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:19, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-20, 01:01
Wjedź w niego jakimkolwiek zamkiem z jakimś w miarę przyzwoitym wojownikiem na początku gry (2-3 tydzień), to będzie miał pozamiatane, bo ani nie będzie miał wysokiego poziomu, anie przyzwoitych statystyk. Najlepiej weź lochy z Shaktim i postępuj tak jak TUTAJ opisałem w 1 tygodniu.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Na taki szybki start to ja bym wziął Solmyra z łańcuchem piorunów z Fortecy i tez miałby pozamiatane w pierwszym tygodniu tylko taka gra to nie gra. Zawsze najpierw rozprawiamy sie z kompem na dużej mapie a potem w pełni przygotowani spotykamy sie i walczymy pożądną bitwe. Staram się nie włączać do bitwy jednostek z innych zamków niż ten który mam, by poprostu przekonać sie czy jakikolwiek inny zamek jest w stanie go pokonać z użyciem tylko własnych jednostek. Także dzięki za pomysł i czekam na następne. Pozdrawiam :)
Najlepiej mieć hirka ze specem w płatnerzu albo ataku i takie skille jak: atak, płatnerz, takta, powietrze, ziemia, logistyka. Żeby zniwelować jego modlitwę, możesz wymaxować wodę i użyć odwrócenia zaklęć, i po problemie, a potężny spec twojego hirka nie da mu szans. Inna opcja to WŻ/lochy i armagedon z wysoką mocą. Kolejną jest czerwona kulka i mocny wojownik. Loynis wcale nie jest taki mocny, znacznie groźniejsi są spece w logistyce/płatnerzu/ataku, a nawet zwykli wojownicy.
Masz tyle strategii ile jest miast i bohaterów:) graj np tazarem i cytadela, kamienna skóra + tarcza i bierz go na klate. Jezeli nie bedzie mial dużo lepszych statystyk od Ciebie i czasów typu implo to za wiele Ci nie zrobi:) moze byc tez beresaker i np Infero. On przerzuci sie z modlitwą, arch walnie Ciebie, a pozniej sobie sam pol armii wybije. Najlepiej napisz czym chcesz zagrać, a będzie łatwiej dla Ciebie coś wykombinować;)
Wszystkie opcje już wcześniej przemyślałem, ale ciekawy pomysł z armagedonem tylko co to za bitwa, wybić sobie i przeciwnikowi całą armie i zostawić smoka..Co do odrzucenia zaklęć to nie ma sensu bo po użyciu modlitwy na tym poziomie i w specu jeżeli nie mam smoka w armii to przynajmniej dostane od razu od 4,5 jednostek i po tym rzucać odwrócenie..? W następnej znowu rzuci modlitwę i znowu w plecy..Podobnie z berserkerem, na początku by oberwał jak cholera ale od razu przestałby działać i w następnej turze miałby uleczenie na mistrzu na wszelki wypadek gdybym chciał to powtórzyć, zdjął by berserkera a modlitwa by została..Najlepszy pomysł z tego wszystkiego była by cytadela z płatnerzem, m.ziemi i m.powietrza z artefaktem który nie pozwala rzucać czarów 4 i 5 lvlu, tylko zapomniałem który to :p wtedy jednostki z tarczą i kamienna skóra + przyspiepszenie byłby zajebiscie twarde i szybkie, acha i jeszcze gorgona ( pogromca archów ^^ ). Ale jak ktoś ma jeszcze jakiś pomysł to z chęcią wysłucham :)
Nekro+Isra, jesli nie grasz na zasadach, albo Twierdza+Crack+mass haste.
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 318 Skąd: mam wiedzieć?
Wysłany: 2010-12-21, 20:38
Ja jestem amatorem w Herosach Trójce gram tylko rekreacyjnie. Moje jedyne osiągnięcie to pokonanie wszystkich kolegów z klasy i znajomych. Poradziłbym w normalnej grze wysłać spam szczurów ze zjawami (oczywiści jeśli masz fundusze). Z 2 zjawy się ruszą. ^^ A tak osobiście wziąłbym kogoś ze specem w talencie magicznym i tak np. na 50 poziomie miałbym bonus 105% do czarów zamiast tych tam 30%. Wtedy wystarczy jakaś szybka jednostka typu feniks/diabeł. Jakbyś jeszcze grał bohaterem Lochu, miał magie zemi expert, przez przypadek miał 5 kul magii ziemi i stał na tym specjalnym "ziemskim" terenie to twoja implozja kosiłaby każdą jego jednostkę na hita. ^^ To taka moja solucja. Bardzo łatwo ją zastosować. Polecam wypróbować ;p
A nie czasem jakieś 52% z groszami?
A na maga wystarczy płaszcz/kula przeciwstawienia i cześć. Poza tym jest jeszcze ochrona przed ziemią, antymagia...
Hektor napisał/a:
przez przypadek miał 5 kul magii ziemi
Znikome prawdopodobieństwo, poza tym obrażenia się wtedy (chyba) nie kumulują. Sprawdzę to (ale prawie na pewno nie da to nic).
EDIT: Popraw podpis, proszę (powinno być "tę"). I postaraj się poćwiczyć najpierw grę - skoro jesteś w swoich własnych oczach laikiem, po co pisać posty? (dobra, ja teżjestem laikiem, ale nie aż takim^^)
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Ostatnio zmieniony przez Gandalf 2010-12-21, 20:56, w całości zmieniany 1 raz
Berek sprawiłby, że cała siła jego modlitwy zwróciła by sie przeciwko niemu:) tych glupot o implo nie słuchaj, jak już to armagedon + conf, loch, Infero - dobrze rozpocząć byłoby i tak od berka:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum