Rock:
Muse - świetny gitarzysta Matt Bellamy, posłuchajcie sobie Plug In Baby, a zwłaszcza początek
The White Stripes - oryginalny, niepowtarzalny zespół
Arctic Monkeys
Guns'n'Roses - klasyka...
Metallica - klasyka...
Foo Fighters
Billy Talent
Jak ja tu posta mogłem nie dać to nie wiem ale daje teraz.
Wiec w sumie 3 kategorie
1. Polski hip-hop (Peja,Kaczor,Donguralesko,Killaz Group ogolem, Ramona, ero, malolat,pezet,pih,borikson,miodu,)i kilku jeszcze sie znajdzie czasami cos starszego (WWO,jeden 8 L, Trzeci wimiar itp. ale to bardziej kiedyś)
Powiem tak PDG rządzi PDG - Prawdziwość dla gry no i SLU - slums atak (Peja)
2. Czarna (Amerykański rap) to bedzie (50 cent,Snoop Doog, Dr. Dree, Akon, 2pac, X-zibit) Tylko niektóre piosenki (eminem)
3. Mieszanka dance itp. Ale z innej beczki lubie Jamala (regge). Mozna dodac wiele lat sluchalem manieczki i ekwador (Energy mi nie podchodzi)
Rock,metal itp. nie moj styl.
Jestem z Poznania to chyba dlatego tak lubie Hip-hop bo Poznań ma najlepszych raperów no i Manieczki i Ekwador nie trzeba mowić ze tez poznan opanowalo.
Manieczki miejscowosc kolo poznania, Ekwador - poznan
"Co wypijesz to wypocisz, co cię nie zabije to cię wzmocni"
Pomógł: 9 razy Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 2263 Skąd: far away from home
Wysłany: 2008-04-03, 22:45
Wszystko co dobre i nie da się tego zaklasyfikować pod techno i house, których nie trawię.
Rap: zwłaszcza ten inteligentniejszy, bez kociaków i wypasionych fur. Preferuje polski: Pezet, Doniu, Liber, Łona, O.S.T.R., Molesta (i Włodi solo), Fisz... i stary Liroy
Metal: uwielbiam, ale lżejszy. Powyżej Metallici uszy mnie bolą. Slayer czy Behemoth- to za mocne dla mnie. Ale Iron Maiden, Primal Fear, Avantasia, Stratovarius, Narnia, Axel Rudi Pell, Nightwish- to bardzo lubię. Parę takich koncertów też zaliczyłem
Polski pop i rock. Wybiórczo, sporo tego jest, za wiele by mówić.
Ciepłe wokalistki podpadające pod soul: Tori Amos, Sade, india.arie, Sheryl Crow, Cesaria Evora. Z naszych- Ania Dąbrowska jest genialna.
Klasyka rocka- tak, tak. Tata mnie zaraził, podobnie jak metalem. Na piedestale- Scorpions! A zaraz potem płyta "Court of the crimson king" King Crimsona.
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 89
Wysłany: 2008-04-04, 16:17
to nie tylko ja kradne płytki tatusiowi
stary dobry rock: deep purple, pink floyd, the doors, jethro tull, jimi hendrix, led zeppelin, oraz każdy inny nie wymieniony dobry rock. z polskich to the bill i kult.
oprócz tego słucham wszystkiego za wyjątkiem metalu, hip hopu, disco polo, opery i (brrrr) japońskiego popu(nienawidze)
Pomógł: 9 razy Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 2263 Skąd: far away from home
Wysłany: 2008-04-04, 16:53
Na odwrót Dobrodziejstwo peer to peer sprawia, że dzięki mnie kolekcja taty poszerzyła się o parę set płytek. Sam dzięki temu jestem na czasie jeśli chodzi o najnowszą muze z wszystkich kręgów rocka i metalu (zwłaszcza te dwa)
Wiek: 114 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 223 Skąd: Międzymordzie
Wysłany: 2008-04-21, 19:38
LEMON DEMON!!!(na youtube sobie wpiszcie)
1.Ultimate showdown of ultimate destiny
2.Word Dissasociation
3.Lemon Demon
4.Dance like an idiot
5.Wrong
6.Action move hero boy
7.Rainwater
8.Kitten is angry
9.I've got some falling to do
Wszystkie polecam, goście grają naprawdę fajną muzykę, na you tube można posłuchać.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 2263 Skąd: far away from home
Wysłany: 2008-04-22, 03:29
lol772 napisał/a:
Atos napisał/a:
Łona
a najlepsze jedziemy po zioło co nie?
"Jedziemy po zioło"? Raczej AbraDab. Albo ktoś inny. Znam ten utwór, ale nie w wersji Łony. Jak sprawdziłem w googlach i znalazłem ten tytuł skojarzony z Łoną to się bardzo zdziwiłem.
"Rozmowa z Bogiem" jest genialna. Jestem ateistą, ale to nie przeszkadza mi uznawać tego kawałka za mistrzostwo świata. I to bardzo mądre. Polecam też "A dokąd to?", "Reż te herbę" i "Do ciebie Aniu". I w ogóle cała płyt "Nic dziwnego" jest rewelacyjna
Z rapu to jeszcze chwyta mnie minipłytka Grammatika "Reaktywacja". TAKI rap robi na mnie wrażenie. A jak słucham "Dla mnie masz stajla" albo patrzę na MTV to mnie krew zalewa. Co oni zrobili z rapem...
Bartman gust mamy częściowo podobny Purpli i Iron Maidem to widziałem nawet na żywo. Maidenów więcej niż raz. Super koncerty Ulubiony kawałek? "Fear of the dark". A z Placebo rewelacyjna jest płyta "Meds". A z Myslovitz to płyta "Happiness is easy" to jest klasa światowa, jakiej do tamtej pory w Polsce nikt nie był w stanie nagrać. Dziwie się, że oni nie zrobili większej kariery poza Polską.
A świra mam też na punkcie Bonnie Tyler, Michaela Boltona, Universe i "Biegnę (o tobie sen błękitny)" Harlemu
Purpli i Iron Maidem to widziałem nawet na żywo. Maidenów więcej niż raz. Super koncerty Ulubiony kawałek? "Fear of the dark"
..też byłem na Maiden'ach, jakies 8lat temu w Spodku - swietny koncert ulubiony kawałek Clansman.. a jeżeli mówimy o Myslovitz, to pewnie kwestia marketingu, no i grupy pochodzące z nieanglojęzycznych krajów maja ciężko.. Korova Milky Bar też jest świetna..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum