Wysłany: 2011-09-11, 15:31 Rozbudowa miast podbitych
Często, zwłaszcza na sporych mapach, zajmuje się miasta innego rodzaju niż nasze. Co z nimi robicie? Wolicie je rozbudowywać czy raczej oszczędzać kasę na szybkie wykupienie wojska w stolicy?
Budowanie czego ma u was najwyższy priorytet – ratusz (bo raczej nie kapitol), gildia magów, siedliska czy może jeszcze co innego?
Rozród nie jest prawem człowieka.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2017-01-03, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Zależy czy masz kasę na rozbudowę. Jak jest kasa to można bawić się w rozbudowywanie pod jednostki. Są też sytuacje, ze po przejęciu miasta dobrze jest kupić gildię kiedy nie mamy księgi zaklęć głownym bohaterem. Dużo zależy od sytuacji, bo np. raz potrzebujemy wojska, a innym razem szukamy jakiegoś czaru, ale myślę, że ratusz jest zawsze dobrze postawić.
Dawno nikt nie zalozyl tylku glupich tematow...
Wszystko zalezne jest od sytuacji, a zeby powiedziec cos konkretnego w tym temacie musialbym podac dziesiadki przykladow. Samemu trzeba ocenic jaka rozbudowa podbitego miasta jest najlepsza (jezeli w ogole sie oplaca).
Gdyby taki temat zalozyl nowy forumowicz to bym sie nie zdziwil, ale nasz intelektualista mnie zaskoczyl.
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-09-11, 16:47
Przesadzasz, niektóre z nich są niezłe.
W sumie nie sądzę, żeby ten wątek nadawał się na osobny temat, boczne miasta służą najczęściej do zbudowania tawerny i rady miasta, czasem gildii magów i w większości przypadków na tym się kończy, jak się podbije nekro to warto pomyśleć nad szkieletornią, czasem można pomyśleć o postawieniu czartów w bocznym infernie, ale to głównie na 2sm4d3, gdzie neutralne miasta mają fort.
Są jeszcze temple, które gra się z kompami, nieraz warto takiego kompa trochę pokisić, żeby rozbudował miasto, a potem dopiero je odbić i jak czegoś brakuje, to w miarę możliwości dostawić, no ale to nie jest żadna filozofia.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Ja ich nie rozbudowuję, co najwyżej kupię czasem gildię magii/kowala a jak lochy to "mana vortex" lub jak już jest, to "battle scholar academy", a jak conflux, to magiczny uniwerek (jak heros ma jeszcze wolne sloty). Poza tym to generalnie zostawiam je samopas. na mniejszych mapach nawet nie kupuję nawet tamtejszej armii. co prawda komp ją wykupuje jak podbije, ale wygrać nie da rady taką tygodniową armią ze znacznie silniejszą, a tak przynajmniej mu expa nie dodaje :P.
Edit: ach, no i "treasury" w bastionie oczywiście. a jeśli chodzi o te ratusze i inne, to często nie kupuję, bo kasy brakuje - niby się zwraca potem, ale na szybko by brakowało. a znowu jak mam dużo kasy to zwykle już nie trzeba ich rozbudowywać :P
Jeśli podbiję bastion to bardzo często decyduję się na wybudowanie skarbca krasnoludów. Oprócz tego w wielu miastach decyduję się na wybudowanie gildii magów, w lochach dodatkowo jeszcze wir many. Jak mam dużo surowców i złota a gram na dużej mapie to jakieś miasto rozbuduję do końca i będzie ono przeznaczone dla kolejnego bohatera gdyż nie lubię dzielić armii (tzn z jednego miasta armię bierze tylko jeden bohater). Czasem także wybuduję targowisko artefaktów (nie wiem czy nazwy nie pomyliłem), przydaje się w szczególności do zdobywania artefaktów na artefakty łączone. No i jeszcze tawerna jeśli jej nie ma w podbitym mieście, kilka miast z tawerną się przyda gdy nie ma na mapie gildii złodziei.
Wiek: 28 Dołączył: 12 Sie 2013 Posty: 31 Skąd: Mielec
Wysłany: 2013-08-18, 09:59
Od razu biorę się za rozbudowę tego miasta do Ratusza. Potem zależnie od hajsu, ale zwykle buduje. Po co? A żeby mieć armię w tym zamku, na wszelki wypadek gdyby komputer mi odbił, bądź Ja stracił Swoją całą, armię. Zawsze rozbudowuje (jeśli mam zasoby) do 7 poziomu, potem jednostki się zbierają. Jak jest potrzebna to ulepszam i idę klepać.
Moim zdaniem zostawianie zamku nierozbudowanego komputerowi to czysta głupota.
Moim zdaniem zostawianie zamku nierozbudowanego komputerowi to czysta głupota.
Lepiej mu zostawić nierozbudowany zamek niżeli rozbudowany... Jak po kilku miesiącach gry zajmiesz jakiś pusty zameczek, rozbudujesz do 7 poziomu i wszystko wykupisz to i tak byle przeciwnik z armią Ci go przejmie i wtedy ma już dla siebie całkiem rozbudowany zameczek. Ja zazwyczaj zostaję przy ratuszu chyba, że naprawdę mam nadmiar kasy i jest to w miarę wczesny etap rozgrywki.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum