Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 370 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-04-07, 17:47
Ja nic nie mam do błekitnego, ale nie uważam go za jakiegoś wymiatacza.
W starciu z nim dobre byłoby walczyć gorgonami, lub feniksami(pierwszy ruch), choć i na pewno rozbite na kilka oddziałów archanioły posłałyby go do grobu bez większych strat...
Jeżeli chcesz pokoju, szykuj się do wojny...
Jak pokój zwalcza wojnę? - Wojną!
Ja nic nie mam do błekitnego, ale nie uważam go za jakiegoś wymiatacza.
W starciu z nim dobre byłoby walczyć gorgonami, lub feniksami(pierwszy ruch), choć i na pewno rozbite na kilka oddziałów archanioły posłałyby go do grobu bez większych strat...
Czy bez wiekszych strat?Archaniol ma 250 hp,a lazurowy smok 1000, niewiem czy samo wskrzeszenie pozwolilo by wygrac archaniolom,zwlaszcza ze lazurowy( blekitny) smok ma pierwszy ruch .
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Wg. mnie błękitny smok to potężna jednostka i choć zwykle trzymam za zamkiem, to teraz lazur w starciu z archaniołami pewnie wygra (chyba, że byłaby ogromna przewaga liczebna).
Nie mówmy o tym co w WoG, bo nie jest to forum o tym rozszerzeniu, a o H3 z oficjalnymi dodatkami. Owszem tam być może drakolicz wygra, ale to trochę poza tematem. Nie wiem, czemu Wam się błękitny nie podoba. Wg. mnie całkiem dobrze się prezentuje.
Jest piękny ten smok oraz silny i to go stawia pewnym zwycięscą z drakoliczem,archaiołem,chowańcem i...chłopem działa na wszystko i niszczy wszystko,leci przez mury i ma pierwszy ruch sama poezja tego nie wyrazi!!!!
Jest piękny ten smok oraz silny i to go stawia pewnym zwycięscą z drakoliczem,archaiołem,chowańcem i...chłopem działa na wszystko i niszczy wszystko,leci przez mury i ma pierwszy ruch sama poezja tego nie wyrazi!!!!
Pierwszy ruch ma zawsze Feniks, a nie błękitny smok!
Wiek: 114 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 223 Skąd: Międzymordzie
Wysłany: 2008-05-02, 20:31
100000000 chłopów i po sprawie... a na poważnie- to myślę że Feniks i archanioł na jednego błękitnego smoka dadzą radę. Tura Feniksa- psalm mocy na Archanioła, atak feniksem, atak archaniołem i może się uda.
Blekitny to 10 lvl -archaniol 7 .jeden na jeden wiadomo kto wygra,ale jakby porownac wieksze ilosci( uwzglednic cene ,przyrost),ktore byloby podzielone( archy wskrzeszajace sie nawzajem)to mysle,ze arch wygra bez problemu..
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 370 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-05-02, 23:37
Adolf39 napisał/a:
Blekitny to 10 lvl -archaniol 7 .jeden na jeden wiadomo kto wygra,ale jakby porownac wieksze ilosci( uwzglednic cene ,przyrost),ktore byloby podzielone( archy wskrzeszajace sie nawzajem)to mysle,ze arch wygra bez problemu..
A jednak przyznajesz mi racje .
Błękitny ma mały stosunek obrażen do wytrzymałści:
80 do 1000 = 0,08
archanioł:
50 do 250 = 0,2
tytan:
40-60 do 300 = 0,1(3) do 0,2
naga:
30 do 120 = 0,25
halabardnik:
2-3 do 10 = 0,2 do 0,3
Płacąc za błękitnego płacimy za jego wytrz. a w mniejszym stopniu za atak.
Błękitny jest dobry gdy chodzi o długie bitwy, a na mały wyapad ciężko nim walczyc.
Jeżeli chcesz pokoju, szykuj się do wojny...
Jak pokój zwalcza wojnę? - Wojną!
Pomógł: 4 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 999 Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-05-04, 12:39
Gdy jesteś już w stanie rekrutować błękitne smoki, to inne jednostki zadają grubo ponad 1000, więc namiot g.. da. Smoki są tylko dla efektu - możesz sobie pochodzić z najsilniejszą jednostką po mapie, a że zupełnie nieprzydatną z racji liczebności, to już inna bajka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum