jest kilku bohów ze specjalizacją logistyka.
He i przeczysz sam sobie - na małe mapy crak i tazar nie otrzymają takiej premii jak powinni, jak i gunnar, a Mullich da te 2 speeda wszystkim jednostkom więc będzie miał dodatkowe kroki każdego dnia + zamek i stajnie, a jak wejdzie logistyka to w grze do 4 tygodnia ten twój gunnar się chowa ;P
to arty od speeda które zwiększają szybkość jednostek nic nie dają, czyli to nie jest uwzględniane na mapie przygody?
Nie.
Cytat:
ten argument jest zabawny
Ale prawdopodobny. Z taką ilością ruchu znacznie łatwiej złapać oppa bez woja lub z pustym zamkiem. Następną rzeczą jest klasa i startowe skille. Adv dowodzenie <<< takta + loga. Dodatkowo gunnar ma dużą szansę na ziemię i ogólnie ładni się rozwija. Rycerz jest pod tym względem znacznie gorszy.
dobra - może i trochę przesadziłem, ale zauważ, że rycerze tacy jak mullich są zabronieni, a to jeden z lepszych bohów w grze, poza tym ich najlepszy skill też jest zabroniony - dyplomacja... Rycerz w singlu jest zupełnie inną bajką niż w multi, a ich dowodzenie jest dodatkowym bonusem - nie obniżą Ci go upiorne smoki, a nawet zniesiesz przeszukanie pustej krypty przy natychmiastowym FB i będziesz moralował ;)
Nie ma "naj" hirka w h3 .
Gunnar zje Tazara czy Craga na dużych mapkach gdzie jest dużo terenu do zjeżdżenia, z kolei Crag raczej zjedzie Gunnara na mapie typu m. Z koleii powyższe towarzystwo zostanie zjechane przez zwykłego maga na mapie gdzie do spotkania dochodzi w pierwszych 7-8 dniach gry (np fafik albo pigi ).
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 318 Skąd: mam wiedzieć?
Wysłany: 2010-05-14, 21:49
moim zdaniem najlepsza specjalnosc to t. magiczny, ktory posiada sandro ja z moich bohaterow zawsze robie magow a ta zdolnosc sprawia ze nie mozna mu dorownac jesli ma sie go na np. 50 lvl to czary ma tak mocne ze zaden smiertelnik mu sie nie oprze
A wystarczy kula przeciwstawienia czy nawet płaszcz odwrócenia i już nic nie dadzą (w drugim przypadku niewiele dadzą) czary ofensywne. Zresztą często masz boha na 50. levelu? Jakoś wątpię. Wojownik rzuci np. haste i po dwóch-trzech turach Twojej armii może nie być (chyba, że bierzemy pod uwagę właśnie Sandro, a więc nekro, ale wtedy równie dobrze mógłbyś wygrać bohem z sokolim wzrokiem). Poza tym 15% do obrażeń z czarów ofensywnych (których notabene rzadko używam) to jakoś szczególnie dużo nie jest (nie wiem, skąd ten zachwyt), więc zwykle unikam tej zdolności. Z magami mającymi tę umiejętność jako specjalność będzie oczywiście więcej, ale braki w innych dziedzinach (atak, obrona, umiejętności) pozostaną.
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-05-15, 13:35
Weź na początku wbij ten 50 lvl. Zanim ty zrobisz coś swoimi extra czarami, ja podejdę swoim Crag Hackiem na 20 lvlu i behami wezmę na hita wszystko, co się da.
Zanim ty zrobisz coś swoimi extra czarami, ja podejdę swoim Crag Hackiem na 20 lvlu i behami wezmę na hita wszystko, co się da.
Będzie na jedną Implozję kasował twój jeden slot jednostek. To co zdążysz mu ubić to sobie wskrzesi... i co powiesz na to? Jak wojownik nie ma kulki, albo płaszczyka to nie wygra z dobrym magiem.
Zanim ty zrobisz coś swoimi extra czarami, ja podejdę swoim Crag Hackiem na 20 lvlu i behami wezmę na hita wszystko, co się da.
Będzie na jedną Implozję kasował twój jeden slot jednostek. To co zdążysz mu ubić to sobie wskrzesi... i co powiesz na to? Jak wojownik nie ma kulki, albo płaszczyka to nie wygra z dobrym magiem.
Gorzej jak ten wojownik rzuci sobie Antymagię na swoj6-7 level.
Gorzej jak ten wojownik rzuci sobie Antymagię na swoj6-7 level.
Na wszystkie jednostki jednocześnie nie rzuci, a samym 6-7 lvl bitwy nie wygra.
Podobnie jest z implozją. Rzucasz 1 na turę.
7 level wojownika na 40 levelu będzie działał jak "kiesonkowa implozja" vs jednostki maga. Nie wspomnę tu o pozostałych jednostkach. Po pierwszej turze przeciwnik nie miał by 6 levela a ty nie miałbyś 1-2 slotów. W drugiej turze straciłbyś następne 2. Na otwarcie 3 tury miałbyś 3 sloty na 4-5 przeciwnika. JEzeli do tego momentu nie zliwkidowałbyś 7 levela to marne szanse na dożycie do 5 tury
To nie takie proste, kolego. Mag na przemian czarowałby wskrzeszaniem i implozją. To wiadome, że jednostki wojownika będą mocniej bić, ale mag na raz wskrzesi cały slot, a wojownik nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum