Inwestycja w budowę Magicznego Stawu w Bastionie zwraca się najwcześniej po około 2 miesiącach gry (w najlepszym wypadku). W najgorszym wypadku "zwrot inwestycji" może potrwać znacznie dłużej - nawet do 7 miesięcy.
Po pokonaniu ożywionego króla Gryphonhearta i porażce Deyji Sandro postanowił opuścić Antagarich i udać się na północ ku Jadame. Tam nekromanta ma zamiar zbudować fundamenty pod swoją przyszłą zemstę, którą zamierza wymierzyć swym wrogom.
(Przypis autora - zdarzenia mają miejsce przed MM8 )
p.s. Nie wspomniałem o ogromnej ilości zablokowanych obiektów, do których nie da się dojść, ale po prostu uznałem to za celowy zabieg Autora. A że nie ma to wpływu na możliwość ukończenia/nieukończenia mapy, to nie wymieniałem tego w poprzedniej recenzji.
Ode mnie 4 gwiazdki, z kilku drobnych powodów. Nie są to jakieś rażące błędy, ale wymagały by drobnej korekty.
1) Wiem, że testujesz mapy, które mają być całym scenariuszem. Ale dawanie nam Sandro w takiej konfiguracji, jest drobnym przegięciem. Pozwól graczowi samemu sobie expić Sandro i wybierać umiejętności. Bo mam bohatera z mistrzostwem magii ognia i dostaję do tego księgę magii ognia (no nie dostaję, zdobywam ją ;) ). Jeżeli natomiast dostanę Sandro na pierwszym poziomie, to gra nabierze kolorytu. Idąc dalej tym tropem, trochę się boję że brakuje miejsc do skillowania bohatera. Tutaj miałem gotowego bohatera, ale zastanów się, czy jakbym dostał Sandro na pierwszym poziomie, miałby go gdzie przyexpić? Jeżeli ma to być pierwsza część scenariusza, dodałbym choć trochę kamieni wiedzy.
2) Na mapie dostajemy za darmo (albo po bardzo słabej walce) dwa silne artefakty. Czerwoną kulkę, którą można wymienić na 10 kryształowych smoków oraz księgę magii ognia. Kulkę wymieniłem, księgę sobie zostawiłem, bo po co mi ifryty? ;) Dałby trochę słabsze artefakty, bo nie bardzo opłaca się je wymieniać, a (zwłaszcza księga) pomogła mi w łatwym przejściu mapy. Jeżeli ma to być pierwsza część scenariusza, to księga wydaje się tu być zbyt mocnym artem.
3) Jak tu już ktoś zauważył, komputer nie stanowił wielkiego wyzwania. Owszem, zwłaszcza ten bohater z minotaurami (ten po pokonaniu którego dostajemy w chatce kulę od magii powietrza) był słabiutki. Chociaż samo FB już całkiem niczego sobie - mnie się podobało).
4) W lewym górnym rogu mapy mamy zielonego i ciemnoniebieskiego strażnika, których da się ominąć! (pamiętaj, że bohater może poruszać się po skosie, więc da się ich ominąć)
5) Teleporty w podziemiach (13,53 i 20,26) zamiast dwukierunkowych zrób jednokierunkowy. Bo tak to na początku mi się pomyliło i wszedłem od strony "piaszczystej". Przez to wyświetlił mi się komunikat za wcześnie i był dla mnie niezrozumiały. Tu musisz jakoś lepiej podpowiedzieć, od której strony zabierać się za pokonywanie tej części podziemi.
6) NIE ZABLOKOWAŁEŚ LOTU I WRÓT WYMIARÓW!!! (trafił mi się lot w piramidzie)
7) Drobne błędy językowe i stylistyczne.
8) Tekst (fabuła) świetne, ale troszkę tego za dużo. To nie książka. Skróć trochę tekst, żeby przynajmniej na początku rozgrywka była dynamiczniejsza. Bo niektórych może to zniechęcić (albo będą klikać bez czytania)
Tak jak mówiłem duży plus za ogrom pracy. Parę kosmetycznych poprawek i będzie dobrze ;) Z niecierpliwością czekam na kolejne mapy.
Uwierzę w te ochy i achy nad mapą jak zobaczę recenzję zalogowanego użytkownika.
Mapa jest imho ok. Daje 4,5, bo na maxa czegoś brakuje.Jest to solidnie wykonana mapa pod fabularna rozgrywkę.
Przepraszam, że post wyszedł bez znaczków, coś mi się zepsuło.
Pozdro z Kwasowej, btw.
Ciekawa mapa, du?o tekstu, pod wzgl?dem fabularnym chyba jedna z lepszych jakie dane mi by?o tu znale??. Niestety ma?o kto ju? robi mapy z fabu?? pod kampani?, w?a?ciwie to nie pami?tam kiedy ostatnio pojawi?a si? jaka? mapa z fabu??, kt?ra ma r?ce i nogi. Wszyscy robi? tylko jakie? mapy do t?pej nawalanki. Szkoda. Daj? max i czekam na nast?pn?. Mi?o ponownie zanurzy? si? w ?wiat Enroth.
A mi recenzja niżej wygląda jakby została ułożona przez autora. Niemniej jednak fabularna zgodność z kampanią i rozwinięcie wątków zasługują na uznanie, podobnie jak estetyczny wygląd mapy, jednakże nie bardzo rozumiem sens stawiania budynków bez możliwości dojścia do nich. Podobnie podziemia są bardzo ubogie, a gra niestety niedługa. Ocenę 3,5 uważam za sprawiedliwą.
Przeszedłem mapkę po 9 miesiącach gry. To dużo, ale jako że mapa była na 2 graczy szybko wszystko zlatywało. Używałem też tylko Sandro nie najmowałem innych herosów. Odkryłem całą mapę, zwiedziłem każdy zakamarek i mogę się wypowiedzieć.
Po pierwsze ? duuużo tekstu. Napisany jest dobrze, chociaż zdarzają się błędy, ale nie są to błędy ortograficzny, ale typu brakującego znaku czy inne, które zapewne wynikały z ilości tekstu. Miło było czytać tak dużo, bo fabularnie mapa mocno trzymała się kanonu. To nie były jakieś oderwane kampaniie, gdzie nagle pojawia się nowe królestwo na Antargaichu i połap się o co chodzi. Nieco chyba zaszalał autor z tym wymiarami między wymiarami, bo ich dużo, ale to nie jest żaden błąd. Szkoda że niektóre wątki tak szybko się urywał :np. ten mag z innego wymiaru. Kim on był tak dokładnie? Stawiam na to imperium z Jadame z ery potworów, ale kto tam wie. Podobnie wątek ruin tak szybko pominięty. Jedynie artefakt się tam znajdował.
Teksty dają dużo wglądu w politykę Jadame i jego zawirowań. Nie odbiegają schematem od H3. Sandro epatuje złem jak poprzednio, ale znacznie lepiej. Nie ma już, że jako lich popija sobie wino. Tutaj ma ciało, chociaż fałszywe ? podobna mi się ten zabieg. Dlaczego twórcy H3 tak nie zrobili? Przecież nawet jeśli Sandro miał ciało za sprawą ?iluzji? to jak mógł pić wino?
Mnie jako fanowi świata Enroth bardzo się podobały te teksty, w których wyjaśnia się plany Sandro. Czuć było jego naturę manipulatora. Sprzymierzyć się z gildią, piratami, a zarazem walczyć z nimi używając podstępu.
Minusem mapy jest pewna jej monotonność. Lasy, lasy, minotaury. Można było dać coś więcej. Także to że komputer nic nie robi uważam za minus. Rozumiem naturę kampanii, ale mam nadzieję, że w następnych mapach komputer będzie kimś więcej niż tylko głównym bossem. Ostatnia walka może być nieco trudna, ale mając takiego herosa i zaklęcia z pewnością każdy sobie poradzi.
Powiem tak ? jest potencjał. Jest jakiś wstęp, jest dużo wątków do rozwiązania. Z chęcią zagram w następną mapkę. Daję 5, bo widzę że autor naprawdę musiał w to włożyć dużo pracy i jakoś skleić historię Enroth ze swoją własną fantazją.
no, ale chyba nie ode mnie ta ocena? ;P
@heroes3 - Graj te z konkursu, please!!! Moja mapa ma dopiero jedną ocenę ;(
Dzięki, a zatem pobieram ponownie i... mam dylemat w co grać. HotA mapy z konkursu, czy spróbować Twojej ;P
@Anemek, czy zaktualizowałeś już mapę po poprawkach wskazanych przez 'New Year'? Bo chciałbym sobie ściągnąć już po wstępnych poprawkach, żeby nie utknąć w bezsensownym miejscu. ;)
Ja dałem za fabułę. Nawet nim dotarłem do czerwonego klucznika to fabularnie mapa ta gniecie większość kampanii z H3, gdzie masz kilka zdarzeń i prawie w ogóle eventów. Tutaj nawet misje klucznika mają własną otoczkę fabularną.
to skoro mapa nie do przejścia to skąd 5 gwiazdek? :D
Pobrałem i zagrałem i chyba znalazłem błąd uniemożliwiający ukończenie mapy.
Jestem aktualnie w momencie gdzie mam misje od 2 strażników granicznych (pilnujących czerwonego klucznika i wejścia do podziemi). Krzyżowcy są pilnowani przez białą bramę a błękitnych smoków nie mogę jeszcze zrekrutować (brak siedliska). Problem? Żeby zdobyć błękitne smoki lub białego klucznika muszę przejść przez portale które są bronione przez czerwonego klucznika. W skrócie biały klucznik blokuje moją drogę do wykonania misji i zdobycia czerwonego klucznika a żeby zdobyć białego klucznika potrzebuję czerwonego aby zacząć łazić po portalach. Sprawdzałem wszystkie możliwości i nie widzę jak przejść przez tą sytuacją (no chyba, że coś pominąłem ale wątpię).
PS: Można ominąć też klucznika obok chatki maga i jakoś nie mogę dostać się do laboratorium rtęci i obozu najemników na północy
Mapa super. Fabula dluga, wyczerpujaca i bogata w smaczki. Dawno nie bylo mi grac w tak dobrze napisana mape pod wzgledem fabuly. Daje maxa.