Nekromancja daje 1/3 szkieletów mniej, gdy są wskrzeszane szkielety ulepszone (kościeje).
Krasnoludy od zawsze były posłuszne Władcom wydobywając złoto z kopalni. Ale po buncie przywódcy Krasnoludów zaprzestały wydobycia a finanse królestw zaczęły podupadać i zaczęła się walka o wpływy i pozostałe złoto...
No dobra, zabrałem się do mapy raz jeszcze. Tak jak podejrzewałem kluczem do wygranej było pokonanie Czerwonego i pozajmowanie wszystkich czterech Fortec. Pomogło zdobycie Kajdan Wojny w pobliżu właśnie jednego Towera, łatwiej się ubijało wrogich bohaterów, którzy posiadali mnóstwo artefaktów. Dzięki nim mój bohater stał się najmocniejszy na mapie, Pomarańczowy miał naprawdę zacną armię, jednak dzięki wysokim statystykom i dobrym czarom został pokonany bez strat.
Mapa naprawdę dobra, szkoda jednak tych nierównych pozycji startowych. Przy wybraniu Fortecy lub Cytadeli mapa mogłaby być nie do przejścia.
Końcowa ocena 4/5
Sama mapa ciekawa, ładna, tylko trochę dziwnie zbilansowana.
Grając na 200% i mając do wyboru 3 miasta jakiekolwiek szanse na wygraną daje z tego co widzę jedynie Zamek.
Największym problemem jest Pomarańczowy z Wrotami, który już na start ma 2 miasta a bohaterów może rozwijać dużo szybciej niż my, także przewagę ma wszędzie.
Grając Cytką zanim w ogóle mogłem gdzieś dalej wyruszyć minęły wieki. Drugą Cytkę przejąłem chyba w 2 miesiącu gry, chwilę później (2-3 tygodnie) napadł na mnie Pomarańczowy z 50 Feniksami... z czym do ludzi :D
Próbuję w tym momencie Zielonym, możliwa ilość Aniołów z konserw i dodatkowych siedlisk może mnie jeszcze uratować. Natomiast już po chwili gry widzę, że wygranie mapy będzie naprawdę wymagało ode mnie jako od gracza bardzo dużo (w 1. miesiącu gry zaatakował mnie bolek ze statystykami 19/19/19/19 i mocną armią).
I ten naprawdę wysoki poziom trudności byłby dużym plusem gdyby nie zbyt trudny jak już wspomniałem start dla Niebieskiego i Czerwonego.
Postaram się dodać pełną recenzję, jeśli mapę kiedyś jakimś cudem przejdę :D
Na łatwiejszym poziomie jeszcze szybciej w dupe :(. Znów pomarańczowa zaraza z południa i znów jak na datę to ogromne wojsko. Jego przewaga była dryzgocąca. Coś mi ta mapa nie leży, jak wy poradziliście sobie w początkowych miesiącach, żeby wyruszyć gdzieś dalej ?
podjąłem wyzwanie, ale poziom trudności jest chyba za duży. Początek jest ciężki, zamek zimowy otoczony śniegami, podczas gdy nasz bohater nie ma żadnych umiejętności poruszania się, przez co podbój okolic trwa stosunkowo długo. od początku są jakieś niezbyt silne desanty z morza na nasz teren, ale z tym można sobie jakoś poradzić. Niestety kiedy na liczniku było "2 miesiące,4 tygodnie i 3 dni" od południa lądem najechał mnie pomarańczowy,z którym po prostu na ten czas nie miałem żadnych szans. Moja statystyki to 15 14 7 8, natomiast komputer wszystko powyżej 20. Ja dysponowalem 5 ulepszonymi gigantami, 25 skorpeny, 35 dzinów, ok 50 magów, ok 90 golemów, ok. 150 grogulców i ok 200 gremlinów. komputer: 50 ulepszonych feniksów, ok. 90 zywiolaków rozumu, po ok 100 pozostałych zywiolaków i chyba z 1000 tych nimf ze skrzydlami.
Z tego co zdążyłem odkryć to plansza wydaje się ciekawa, natomiast chyba za trudna. moze sprubuje na latwiejszym poziomie to się jeszcze wypowiem.
Oj no nie wiem czy to jest poziom zwykły, problemy miałem z komputerem( chodzi mi o te co zaczynały z wysokim poziomem ) niesamowite, a właściwie to z nim przegrałem bo zabrał moje główne zamki, za to ja mu ani jednego :) Ogólnie bardzo dobra mapka i czekam na kolejne w twoim wykonaniu :)
PS. Przez ciebie bałem się wchodzić w puszki pandory jak trafiłem na tą ze Smoczej Wyspy :P
nie mogę dotrzeć do trzech nekropolis w podziemiach na tych kanałach