Gdy Feniks zostanie zabity zanim zdąży wykonać ruch i odrodzi się, jego ruch w tej turze przepada.
W krainie wiecznej zieleni i dobrobytu doszło do wielkiej wojny za sprawą klanu "Ręka Śmierci". Jedyna niepodległa część krainy musi podjąć walkę o przetrwanie i wyzolenie swojej ojczystej ziemi z rąk wszechobecnego zła. Wraz z dwoma sojusznikami zachodniego bastionu, musisz wyzwolić krainę z haosu.
http://www.heroes3.eu/download/mapy/638-niepodlegly-bastion
wersja poprawiona
dobra mapka,fajnie się grało
Mój poprzednik wypunktował wszystkie wady i zalety tej mapki, więc pomijając kwestię balansu mapka jest przepięknie narysowana i gra na niej to czysta przyjemność. Moja ocena 5/5.
Witam
Postanowiłem dorzucić swoje "3 grosze", ponieważ mapę przechodziłem dwa razy. Za pierwszym razem po prostu popełniłem nieco błędów na początku i pomimo, że moja sytuacja nie była tragiczna, to postanowiłem zagrać jeszcze raz, nie powtarzając pewnych błędów. I już sam fakt, że w mapę chciało się grać drugi raz, świadczy o tym, że warto poświęcić jej kilka chwil. Ogólnie wypunktuję kilka błędów, które jednak nie rzutują na ocenę końcową.
1) Brązowy to jest jakieś dno dna i metr poniżej mułu. Mając jeden bastion startowy i dwa bastiony neutralne do podbicia, w obydwu rozgrywkach nie zajął ani jednego dodatkowego bastionu! Zamiast tego wlazł w portal wejścia/wyjścia i utknął między portalem bez powrotu i garnizonem. A ja zająłem jego miasto bez walki (nie wykupił nawet wojska znajdującego się w zamku) i po 7 dniach jego bohater znikł! Miałem więc dodatkowe 3 bastiony odebrane praktycznie bez walki.
2) Już tu ktoś mówił, że jest dużo miejsc skillujących bohaterów. Wokół zamku startowego jest tego tyle, że 2-3 bohaterów bez walki można doprowadzić do 16-17 poziomu w 2-3 tygodnie! Nie wiem czy to minus, czy ukłon w stronę słabszych graczy, którzy bez dobrych bohaterów mogli by sobie nie poradzić na terytorium wroga.
3) Nie sprawdzałem dokładnie, ale wydaje mi się, że Grall jest ciągle w tym samym miejscu. I to pomimo tego, że zgarniał go zawsze wróg, to i tak nie umiał tego wykorzystać.
4) Da się obejść fioletową bramę graniczną obok inferno, które jest przy prawym brzegu mapy.
5) Coś tam autor próbował dać jakieś opisy i fabułę, ale potem nie "pociągnął tego dalej" (też nie wiem czy to zaliczać na minus, bo brak zbędnej fabuły na tej mapie nie przeszkadza).
Co do całej reszty mapa jest b.dobrze wykonana, interesująca, wciągająca, z ciekawie rozmieszczonymi garnizonami i bramami granicznymi. Rozmiar L też uznam na plus, bo większość autorów celuje w XL, a znaleźć na AW dobrą L czy M jest już trudniej.
Ogólnie pomimo drobnych wad daję 5 gwiazdek i polecam wszystkim :)
za łatwa to malo powiedziane...
robi wrazenie fajnej..duzo niestandardowych jasnowidzow portale itp..
gra czerwonym sporwadza sie jednak do pokonania jdnego wroga po czym zebrania wija i zmłucenia reszty..nothig special
Mapa bardzo ciekawa, fajnie zrobiona aczkolwiek za latwa. Ogolnie jednak na plus.