Pozdrowienia w próbie ubicia 3 smoków samymi wiedźmami
Bitwa to nie tylko urzywanie jednej jednostki tylko wszystkich i dopiero urzycie kilku jednostek daje pełny efekt,po drugie same harpie wiedźmy dałyby rade 3 smokom nawet czarnym tylko musiałoby ich być więcej(ok150 spokojnie by sobie poradziło jeśli nie mniej)
A jeśli chodzi o to że napisałem że lubie harpie wiedźmy to chodziło mi o to że blokują kontratak(nie licząc jednostek które zawsze oddają)i dlatego spokojnie morzna je użyć przeciwko większości jednostek(wystarczy że je osłabią a nie odrazu zabiją wszystkie)
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-08-05, 15:53
O to mi chodziło, gdy pisałem, że wilczych nie wyślę na wszystko jak leci. Z twojej wypowiedzi wywnioskowałem, że wybierasz sobie jedną jednostkę i bijesz nią wszystkie jednostki wroga jak leci, bo je lubisz.
dawiat34 napisał/a:
po drugie same harpie wiedźmy dałyby rade 3 smokom nawet czarnym tylko musiałoby ich być więcej(ok150
Ja myślę, że 1k chłopów spokojnie by ubiło 3 czarne smoki, smiem twierdzić nawet, że 70275836 harpii pokona 184925 błękitnych smoków. Twierdzenie, że coś w odpowiedniej ilości pokona co innego nie jest żadnym argumentem.
[ Dodano: 2010-08-05, 16:24 ]
zawsze jednostka z mniejszego poziomu np. harpia będzie potrzebowała przewagi liczebnej żeby pokonać silniejszego np. smoka,a jeśli chcesz wiedziec dlaczego harpia jest dobra na inne jednostki no to naprzykład jest szybka(po ulepszeniu) nie ma morze najwięcej życia ze swojego poziomu ale to że atakuje i odlatuje na swoje wcześniejsze mniejsce jest jej wielkim plusem,nie wspominając juz o efekcie blokowania kontrataku(oczywiście są wyjątki jak juz wcześniej pisałem),a żeby nie było juz więcej takich kłutni postaram się używać lepszych argumentów
zawsze jednostka z mniejszego poziomu np. harpia będzie potrzebowała przewagi liczebnej żeby pokonać silniejszego np. smoka
Nie na tym polega ten temat. Jeśli tak na to patrzeć to każda jednostka pokona wyższy poziom. Chodzi o tygodniowy przyrost. Np. 6 gorgon upg. pokona 2 smoki upg (oprócz tych z necro, chociaż pewien nie jestem).
Szanse jeden na milion maja to do siebie, że sprawdzają się w 9 na 10 przypadków.
A jeśli chodzi o to że napisałem że lubie harpie wiedźmy to chodziło mi o to że blokują kontratak(nie licząc jednostek które zawsze oddają)
Tym zdaniu zawartym w nawiasie oraz ortagrafia, poprawiles mi humor.
Jesli wedlog Ciebie, Gryf odda cios takiemu np. Cerberowi, to sie pomyliles.
Z wyzszymi poziomami,maja szanse wygrac nastepujace jednostki:
-Burza(po bless naprawd wymiata, 8dmg dla jednostki drugiego lv to raczej sporo, rozjedzie takie np. Uruki czy Zjawy).
-Gorgona(Wiadomo, Spojrzenie robi swoje).
One, two Freedy's comming for you... Three, four better lock your door... Five, six grab a crucifix... Seven, eight better stay up late... Nine, ten never sleep again...
Wiek: 42 Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 75 Skąd: South Elmsall UK
Wysłany: 2010-08-07, 01:05
Swego czasu (wiele lat temu jak jeszcze chodziłem do ogólniaka) w HommII + Price of Loyalty robiłem próby pojedynków jednostek z różnymi poziomami. Walcząc dwoma bohaterami z których mający czarnego smoka miał zerowe doświadczenie a własciciel cyklopa miał wiele poziomów i bardzo dużo w obronie oraz ataku. Okazało się że w starciu 1 na 1 minimalnie ale wygrywał cyklop. Niestety nie udało mi się nigdy zaznaczyć dolnej "granicy" doświadczenia herosa z cyklopem przy której pokonywałby on herosa ze smokiem.
Obecnie nie mam wiele czasu by zrobić podobną próbę sił w HommIII ale to co piszecie jest bardzo interesującą lekturą..
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-09, 01:19
Wilki ulepszone bardzo fajnie siekają wyższe poziomy,wystarczy ich około 50-60, jakieś pojedyncze gobliny lub pojedyncze wilki do zdejmowania kontry i można wszystko czyścić ładnie. Krowa to wiadomo jak walnie spojrzeniem, to robi rzeź wśród jednostek wyższego poziomu.
Robak nie musi otwierać drzwi, bo przechodzi pod nimi. Leming nie walczy z problemami, bo ich nie zauważa.
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-08-31, 22:13
Cytat:
np. zywiolaka magmy
Żywiołaki ziemi to akurat jest w stanie rozwalić większość jednostek 5 lvla.
Cytat:
3 poziomowe zjawy ze swoim leczeniem sa w stanie rozwalić bazylaka.
W pojedynku 1 vs 1 zapewne rozwali wszystko, co nie bierze jej na hita. Ale w normalnej grze zjawy za dużo do bitwy nie wnoszą i ich znaczenie jest dosyć nikłe...
Żywiołaki ziemi to akurat jest w stanie rozwalić większość jednostek 5 lvla.
Cytat:
3 poziomowe zjawy ze swoim leczeniem sa w stanie rozwalić bazylaka.
W pojedynku 1 vs 1 zapewne rozwali wszystko, co nie bierze jej na hita. Ale w normalnej grze zjawy za dużo do bitwy nie wnoszą i ich znaczenie jest dosyć nikłe...
z pierwszym sie nie zgadzam.
ziemniak rozwali lisza, gorgone, czy ulepszonego minosa?
nawet nie ma szans z ptakiem gromu.
z pierwszym sie nie zgadzam.
ziemniak rozwali lisza, gorgone, czy ulepszonego minosa?
Jak to było? Aaa, już pamiętam, myślenie nie boli Czytanie ze zrozumieniem - Leance miał na myśli fakt, iż większość jednostek 5 poziomu rozwali magmę, a nie na odwrót. A ptak gromu to wyjebana w kosmos jednostka (choć trochę droga), tylko trzeba uważać, żeby za szybko jej nie stracić (jak się jest taką pałką jak ja, jest to prawdopodobne...). A temat mi się nie podoba.
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum