Gdyby babka miała wąsy to by dziadkiem była. Ja atakowałem a że mielismy oddzialy po tyle samo speeda,miałem pierwszy ruch,a po pierwszym ataku Armaggedonem,zostało mu około 14 kusz,trochę pik i mieczników i chyba z 6 czempów,w 2 ataku zostały mu same koniki.
Malekith vs Cz3s!3k
1:0
Inferno vs Castle
Marius vs Valeska
12 lvl vs 14 lvl
Exp płatnerz, atak, powietrze, loga, podst ziemia vs exp łuk, dowodzenie, płatnerz, szczęście, zaawans. finanse, podst. woda
W 1 tyg. w sumie tylko parę artów 1 lvl pozbierałem i wbiłem w tower. W 2 tygu dzięki ifrytom, stajni i lodze miałem ogromny zasięg co dużo mi dało. Wbiłem w dodatkową strefę i wymieniłem art spod towera na 10k expa :) Od 1/3/1 ostry farming, w 1/3/3 postawiłem łańcuch. Następnego dnia valeska przyszła do mnie - przerzuciłem całą zupgradowaną armię do maina, wbiłem na maxa atak (bank meduz + szczur) i zaatakowałem. W FB przeciwnik był bez książki, ale niewiele by zmieniła :) W 3 turze bitwy napisał "gg" i wyszedł :)
Tak się zastanawiam,kiedy wszyscy w lidze będą grać confem i inferno...Nigdy nie poczułem na własnej skórze siły takiej liczby demonów,ale muszę powiedzieć że wyglądają niewinnie Bo gdyby zdjąć kontrę z demonków pojedynczą jednostką,dać bless,poprawić gryfami,wampirami,krzyżakami,halabardami,a czempami zając się ifrytami,łucznicy pewnie będą na bloku wiec mogą przywalić też ifrytom.Ciekawe...Trzeba by takie coś sprawdzić w edytorze.
To może ja cię oświecę
Inferno ma zazwyczaj inicjatywę. W tym przypadku castel nie ma żadnych szans. 7 koni na hita od demonów poszło, cały oddział mieczy, i ok. 130 halabard. Praktyka takiej walki to haste, ifryt bije kusze, demon konie, czart gryfa, gg.
Dungeon vs Conflux
Shakti vs Lacus
8lvl vs 12lvl
9/11/2/3 vs 13/8/4/5
exp takta,atak,zaawans powietrze,dowodzenie vs exp takta,łucznictwo,loga,ziemia,zaawa odkrywanie
miecz +2a i d,tarcza +4d,art od many vs topór +3a,kula many,naszyjnik od fali śmierci
Anno Domini 2009 dnia 31 miesiąca maj,padł z mojej ręki Masterangello.Bodajże od 4 dnia 1 tyg miałem expienie 25rusałkami i powietrzem,było to spowodowane jednym moralem,wiec przyjemnie nie było.Nie chcąc dalej strat rusałek nie przebijałem się przez grupę złych oczu do towera,zrobiłem to dopiero w 1/2/1.W 2 tyg wbiłem się przez portal do nekrosa,gdzie kisił się Masterangello.Gdyby nie zabrakło mi ruchu wtedy było by FB,a tak Master zabrał manatki i uciekł do
głównego zamku.Poszedłem w tamtą stronę i w 1/3/4 było FB.Masterowi mało zabrakło exp do następnego levelu,wiec nie weszło mu powietrze lub dowodzenie.Mass slow z mojej strony zrobił swoje,dodatkowo bless na burze.Nie chciało mi się podawać armii,bo Master przerwał mi łańcuch,a potem nie podawałem woja.Ładna gra i mogłem się odegrać za ostatnią porażkę Confem Dobra passa z tobą Master nie opuszcza mnie od ostatnich arenek,wiec się strzeż Do następnego.
PS. super się expi z taką liczba rusałek Spróbujcie.
Mapka - Fixed Desert War
Malekith vs krokodyl
1:0
Conflux vs Necropolis
Grindan vs Galthran
exp ziemia, woda, znajdywanie drogi, mądrość, podst talent vs exp atak, płatnerz, takta, podst nekro, znajdywanie drogi
3/6/6/11 vs 3/4/4/3
Gra do Mastera AW. 1 dzień gildia 2 lvl - brak pioruna :/ Po wzięciu puchy - tylko 4 mocy (poszło w def i wiedzę) :/. W 1/1/2 na ołtarzu poświęcam dla expa ręce legiona. Następnego dnia donoszę do maina arty (tarcza 3 A/D; czapka 4 wiedzy), odnawiam manę i rozwalam gigantów. Po drodze zbieram exp ze skrzyń, odwiedzam stajnię. W 1/1/5 całe wojo przerzucam do Grindana i kieruję się na zamek przeciwnika. Po puszczeniu turki, krokodyl złączył wojo i mnie zaatakował. Posiadał tylko 7 pkt. many i to go zgubiło (ja 110). Lodowy pocisk za 178 dmg załatwił sprawę. Przez brak kamyków nie postawiłem psycholi.
No no no,ładna giera jak na to że zaczynacie grać przez neta.Mam pytanko kto grał Lacusem? Jeśli ty,to ja nie jestem taki naiwny,żebym zagrał z tobą infernem,bo sfarmić nie zdążę,pozostaje conf i Grindan
ale mi i tak armia poleciał bo nagi (siedlisko) musiałem atakować bo zlota nie mialem a miasto 1 zdobylem 13 dnia... z tego co wiem pawel tez troche stracil armii
ja jeszcze zostawilem na miescie 25 ogniSTYCH i 2 umyslu....
hehe moja pierwsza gra przez neta
jak chcesz to graj infernem a ja confem nie bede gral :) spox?
Mogłem Cię zaatakować dwa dni wcześniej przed dojściem, niektórych jednostek. Mówiłeś, że wtedy miałeś jeszcze słabą armię, ponieważ nie miałeś za co wykupić wszystkich jednostek. Dużym moim błędem było to, że nie postawiłem Minotaurów.
Bohaterowie byli na podobnych lvl. Ja miałem trochę lepszą magię, ale to nie wystarczyło. Grałem z nadzieją, że zdobędę gdzieś klątwę i magię ognia na mistrza. O ile wiem strzelcy z WŻ biliby o wiele słabiej, ponieważ mają duży rozrzut obrażeń. Moim głównym czarem była Kamienna skóra, na ekspercie. Mogłem grać Shaktim, który byłby lepszym bohem.
Dużym spadkiem mojej armii było stracenie przypadkiem 11 Meduz i 7 Obserwatorów, przez nieuważną walkę z neutralami.
Edit: Nie 7 obserwatorów, tylko 17...
Skwer dobrze gra, Matrix może zacząć się bać!
Paweł vs. Cox
Loch vs. Zamek
1/3/7
Damacon vs Christian
1:0
Damacon
Chrystian
Prawdziwa walka odbyła się na mieście, pokonałem tam główne siły Coxa.
Koragg vs Altaeir
conf vs conf
FB na początku 4tyg bo musiałem sam iśc do przeciwnika,pod jego zamek jakąś okrężną drogą.
Ja jestem po prawej i moje super czary to te o które zapytałem przeciwnika.Mój boh załapał taktę,płatnerstwo,łucznictwo,mądrość,ziemię i ogień.staty miałem ładne,bo po uderzeniu ptaków w rusałki padło ich niewiele a z kontry cały oddział ptaków...
Kto wygrał chyba nie muszę mówić.
Lodu miał około 30 kilku.Ale ogólnie GG.
Shakti >>>>>>>>>Damacon
Shakti ma na start taktę, masę trogli, które po upie zamiatają banki w 1 tyg. Mniejsza szansa na stracenie slota. Świetny start.
Lech vs Altaeir
1:0
FB w 1/3/7 mapka była na tyle lipna że nie mogłem postawić zamku w 1 tygodniu.Dostęp do kasy zyskałem dopiero gdy przebiłem sie przez mnóstwo elfów w 2 tyg,w pierwszym nie mogłem tego zrbić bo sporo woja padło na przebiciu sie do towera(grupa wysokich elfów).Lech zagrał to co miał zagrać,bo był to sparnig na zasadach TM 2 czyli jego Terek mial niesamowite staty coś około 15/10/6/? miał nas pewno art do ataku i obrony.Mojes staty były jaakieś takie 7/2/6/6 nie pamiętam dokładnie cos koło tych statów.
Na FB widać brak zamku w 1 tyg i efekt morala u hordy uruków która po zabiciu mięsa,dostała morala i przywaliła w czrcich lordów,efekt strata 2.Potem znowu neutrale podczas farmienia dostały morala i padł jeden ifryt.
Na FB najwiekszym moim błedem było to że miałem tylko 5 many.Kolejnym było to że policzyłem heksy i uznałem że demony nie dojdą do przecinika,wiec dałem ifrytom czekanie.Na ruchu ptaków,Lech tak się ustawił,że jeden ptak zdjął kontrę z demonów,potem uderzył główny oddział ptaków,dalej wilczki a na koncu behy.
Z demonów zostało naprawdę niewiele.Potem coś jeszcze próbowałem walczyć,tym co zostalo,ale mialem przegrana.
Gra wyszła mi ogólnie na plus.Już drugi raz nie mogę dorwać Lecha Fajnie sie gadało i do następnego. GG
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ja atakowałem a że mielismy oddzialy po tyle samo speeda,miałem pierwszy ruch,a po pierwszym ataku Armaggedonem,zostało mu około 14 kusz,trochę pik i mieczników i chyba z 6 czempów,w 2 ataku zostały mu same koniki.
Dobra passa z tobą Master nie opuszcza mnie od ostatnich arenek,wiec się strzeż 
Do następnego.
Spróbujcie.
