Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 37 Skąd: z Okarpca i Gdańska
Wysłany: 2007-11-18, 01:27
Od kilku lat grałem tylko z kompem i tylko na 200%. Teraz zacząłęm dużo grać z kolegami, a z nimi gram na 130 lub 160, dlatego czasem teraz z kompem tez se odpale na 160 aby poćwiczyć rozbudowe i szybkie podbijanie terytorium. Jak sie rozbuduje i mam juz najsilniejszą armie to gra z kompem sie nudzi bo jedynym twoim zmartwieniem jest ganianie wroga i obmyślanie "co tu zrobić zeby niezwiał?".
Żeby nie zwiał wystarczą Kajdany Wojny. A żeby się nie poddał, to dobrze najpierw zająć mu jak najwięcej kopalń. CHyba że masz na myśli uciekanie na mapie przygody, wtedy Logistyka lub jakieś artefakty.
ale Wawrzynowi chodzi ogolnie o to ze jest 7 komputerow i na xl troche nachdozic sie czeba od miasta do miasta a jak sie nie ma portalu to juz wogule bez sensu...bo nie nadazysz z bronieniem zamkow itp i na mapie xl mozna kilka meisiecy minac zanim wytluczesz kompa a komp wtedy ma zero armii bohater slaby i to wkurza jak tak ucieka
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 37 Skąd: z Okarpca i Gdańska
Wysłany: 2007-11-18, 14:10
Chodzi mi o uciekanie z pola bitwy. Wiem że wystarczą kajdany wojny, ale niezawsze je trafisz na mapie a u handlarza są drogie. Ja nie mam na każdej mapie wszystkich możliwych artefaktów
czy latwiej wytluc zalezy od mapy itpczy masz odkryta itp jak masz odkryta to bieresz wrota wymiarow pyk pyk i masz ... neiwiem czy to trudne cz yc os juzgorzej bo kompow 7 jest in a 200% komp nawed moze nakopac odrazu skazujesz ze komp to C*i*o*ta i ze sie niel iczysz ze ma armie zagraj 7 kompow w sojsuzu na ciebie na 200% zoabczymy co jest latwiejsze
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Pomógł: 4 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 999 Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-11-19, 13:19
7 kompów w sojuszu na XL wygram bez problemu. Przypuszczam, że nie z każdym człowiekiem bym wygrał. Więc chyba jasne jest, że przeciwko człowiekowi trudniej.
podstawowym bledem komputera jest to, ze rozdziela armie tworzac kilka silnych zamiast jednej bardzo silnej i kilku slabszych.
a jak na XL mapie sie nie ma town portalu to dobra metoda (juz po pokonaniu najmocniejszych armi wroga) jest stworzenie kilku armii, ktore beda chronily podbite zamki i stopniowo zajmowanie kolejnych.
dobrze do tego jest od poczatku wytrenowac kilku bohaterow na chociaz ten 5-8 poziom.
ostatnio wlasnie sobie grywam na 200% przeciw komputerom w sojuszu. z poczatku bywa bardzo ciezko - nie zawsze zdarze sie rozbudowac zanim mnie zaatakuja, ale pod koniec to juz bezroznicy czy maja sojusz czy nie, bo komputer i tak sie nawzajem nie atakuje, gdy nie ma wyraznej przewagi w sile - zawsze szuka znacznie slabszych wrogow.
Tu nie chodzi o to, czy wygrasz z kompem, czy nie. chodzi o to, ze na duzych mapach skonczenie strasznie sie przeciaga, zanim wylapie sie wszystkich maruderow przeciwnika, zabierajacych zamki po przeciwnym koncu mapy niz jest glowny bohater i to wlasnie jest denerwujace. mnie tez to wkurza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum