Wiem oglądałem i słuchałem. Jaroński z Wyrzykowskim są nieźle zakręceni. Jedyne co mi trochę przeszkadza jak oglądam kolarstwo to myśl: Kto wpadnie następny?
Ale naiwnie wierzę że teraz jest trochę mniej dopingu niż np 5-10czy 15 lat temu.
Dzisiaj raczej płaski, mniej wymagający etap, sprinterzy będą w akcji. No chyba że Gołaś lub Huzarski załapią się do jakiejś akcji.
Ja chyba dlatego nie oglądam w ogóle kolarstwa. Kumpel jeździł amatorsko i mówił, że przed zawodami normalnie brali lek na astmę (coś a'la inhalator, nie pamiętam co to dokładnie było).
Mikus, zauwazylem u siebie podobny problem z piszczelami i wydaje mi sie, ze przyczyna jest trening silow.
Osobiscie nie zwiekszylem na silowni masy ciala (81-83kg), ale odczuwam problem z delikatnym paleniem w piszczelach juz od jakiegos czasu.
Moja recepta na bol: zwiekszenie czasu cwiczen na biezni kosztem typowych cwiczen na sile.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum