Kibicowanie samo w sobie nie jest złe, jednak gdy dochodzi do wyzywania przeciwnich klubów, napieprzania się w imię klubów, to jest to porostu chamstwo, pataologia, fanatyzm i skrajny kretynizm.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 22 Mar 2008 Posty: 2263 Skąd: far away from home
Wysłany: 2008-08-27, 23:18
Redgreeen bo to jest rodzaj wojny. Albo raczej czegoś zamiast wojny. Odwieczne potrzeby plemienne, barwy wojenne, ciągota do stada. Piłka daje ludziom te wrażenie, które na ogół zdobywa się w znacznie mniej bezpieczny sposób. Wynik staje się sprawą drugorzędną, nie o wynik chodzi, a o bycie w grupie. Pochodzenie klubu, któremu się kibicuje, który się "kocha" na ogół jest przypadkowe. Cała szkoła \ dzielnica \ ulica jest za Polonią \ Wisłą \ Lechem to ja też jestem. Żeby się trzymać stada i być w grupie. To obojętne, byle by tylko być z tymi, kto śpiewa i krzyczy to samo.
Przyśpiewki stadionowe na ogół są beznadziejne. Zresztą mają takie być. Bardziej skomplikowane rzeczy trudno byłoby śpiewać w tłumie.
Najczęściej za twarz leją kiboli innych drużyn....
[ Dodano: 2008-10-08, 07:12 ]
"Legia to h..e wisła to c..ty Lech kolejorz mistrzem polski.Lech Kolejorz duma wielkopolski.Oko za oko ,mistrzostwo za ząb Lech Kolejorz mistrzem co rok!!!"
Fanatyzm nie jet niczym złym.
sam uwarzam się za Fanatyka. Od czterech lat nie opuściłem żandnego meczu Gieksy u siebie a i wyjazdy ponad 300km nie są mi obce.
Nigdy nie uderzyłem nikogo kto nie chce się bić
'Przyjaciel to ktoś kto zna wszystkie twoje wady... a i tak Cie lubi'
cuprumik [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-25, 14:28
Cytat:
Fanatyzm nie jet niczym złym.
Sic! Setki milionów trupów zabitych przez kilka tysięcy lat istnienia cywilizacji, religii i totalitaryzmów powiedziałyby Ci coś innego.
Wychodzi na to, że nie wiesz co to jest fanatyzm, a sam siebie określasz błędnie jako fanatyka.
Wychodzi na to, że nie wiesz co to jest fanatyzm, a sam siebie określasz błędnie jako fanatyka.
Nie bede Ci nic udowadniał, po prostu wiem swoje i tyle.
Fanatyzm jest bardzo ogólnym pojęciem... na tyle bardzo że nie wato dyskutować o jego przykładach
'Przyjaciel to ktoś kto zna wszystkie twoje wady... a i tak Cie lubi'
cuprumik [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-26, 09:36
Ok, nie musisz. Bo masz już predyspozycje w postaci klapek na oczach ("wiem swoje i tyle"). Poczekaj na szowinizm i agresję, a wtedy Ci przyklasnę i ku Twojej uciesze potwierdzę, że jesteś fanatykiem.
Npewno nie mam klapek na oczach, kiedyś też wbijałem na te wszystkie burdy które widziałem w telewizji itd.
aż do kiedy nie poszłem na mecz...
Byłes kiedyś na meczu?
Fanatyzm- wyjaśnij mi to pojęcie
'Przyjaciel to ktoś kto zna wszystkie twoje wady... a i tak Cie lubi'
"fanatyzm- żarliwość w wyznawaniu jakiejś idei lub religii, połączona ze skrajną nietolerancją"
Według mnie słowo fanatyk, można tłumaczyć na bardzo wiele znaczeń. Dobrym przykładem będzie np. Sauron, który nie widzi nic innego w Heroes 3 jak Forteca.
XazaX jestes nie tyle fanatykiem jesli mówimy o złej wersji tego słowa co przykładnym kibicem, jak bawisz się we flagi,race itp. to Ultrasem czyli jak dla mnie najlepsza wersja kibica. Mimo iż na meczach Lecha nie bywam systematycznie, wręcz sporadycznie to tak uważam się za kibica Lecha. Swoją drogą nie rozumiem jak ktoś określa się mianem kibica np. Barcelony mieszkając w Polsce i nie uczestnicząc w meczach piłkarskich. Dla mnie kibic = ktoś kto chodzi na mecze i jak np. ja idzie na "kocioł", "żylete" jak zwał tak zwał czyli śpiewa cały mecz i jest "sercem" z drużyną, oczywiście też czytam newsy, oglądam wywiady związane z Lechem, a na meczach na których nie jestem, to oglądam w TV. Wręcz tylko po to zakupiłem Cyfre +.
"Co wypijesz to wypocisz, co cię nie zabije to cię wzmocni"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum