Moim zdaniem jeżeli mamy wystarczającą ilość kasy i zasobów to warto zainwestować w smoki, ale ogólnie rzecz biorąc to cenie sobie rozbójników, którzy już kilka razy mi pomogli (to ich szpiegowanie).
Pomógł: 6 razy Wiek: 25 Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 512 Skąd: Z Marsa
Wysłany: 2009-09-28, 18:38
Cytat:
Moim zdaniem jeżeli mamy wystarczającą ilość kasy i zasobów to warto zainwestować w smoki, ale ogólnie rzecz biorąc to cenie sobie rozbójników, którzy już kilka razy mi pomogli (to ich szpiegowanie).
W smoki NIE warto inwestować...
Rozbójnicy "ratują" armię...Po prostu widzą liczbę wroga i wiadomo co robić.
Pomógł: 6 razy Wiek: 25 Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 512 Skąd: Z Marsa
Wysłany: 2009-09-29, 17:01
Gandalf napisał/a:
Sauron napisał/a:
Rozbójnicy "ratują" armię...Po prostu widzą liczbę wroga i wiadomo co robić.
W przybliżeniu możesz określić liczebność neutrali bez rozbójników. Uważam, że dużo istotniejsza jest możliwość sprawdzenia ich nastawienia.
To jest również ważna cecha.Ale druga co do ważności
To jest również ważna cecha.Ale druga co do ważności
Nie wiem jak ty grasz, ale jeśli najedziesz myszką na jednostkę to wyświetla ci się informacja czy jest ich grupa, mnóstwo, setki itd. więc ważniejszą umiejętnością Rozbójników jest sprawdzanie nastawienie jednostki, a nie ich liczbę.
dokladnie jak widze ze jest ich mnostwo to wiem ze gdzies od 20 do 50 a horda to od 50 do 100 i rozbojnicy w takim wypadku to wogole nie pomagaja... no chyba ze mowimy o armii wroga to juz inna bajka
Każdą jednostkę można jakoś wykorzystać, jestem tego pewien. Na PC nie mam przekonania do siedlisk z unikalnymi smokami, ponieważ są one za drogie w stosunku do swojej siły, wyjątkową sytuacją może być moment przed walką finałową jeżeli mielibyśmy po drodze takie siedlisko i oczywiście odpowiednio ilość monet i zasobów na zakup takiego monstra.
Z jednostek neutralnych lubię również wszelkie mięso, które można zamienić w Demony później. Pomyślcie sobie, że znajdujemy puszkę z 50 Dzikami, które możemy skazać na egzystencję jako Demon. Bezcenne, ot co.
Lubię też Golemy, ponieważ są powolne i mają dużą wytrzymałość, a to przemawia za tym, że zgarniemy pokaźną ilość doświadczenia po ich zatłuczeniu, a dokonać tego da się praktycznie byle jaką armią.
hoho, teraz widze! to byl błąd gry? a ja tyle lat gralem myslac, ze tak powinno byc. i nie uczciwe mi sie wydawalo, ze komp wie ile ja mam. to zmienia mi zupelnie postac rzeczy.
dzieki malekith!
ale to nie zmienia faktu, ze nadal mozna okreslic przyblizona ilosc bez rozbojnikow przez okreslenie: "malo, mnostwo, horda".
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 318 Skąd: mam wiedzieć?
Wysłany: 2010-05-14, 22:02
[quote="darkzeus"]chłop nawet jako szkielet jest do bani..bo niby ile szkieletow bedzie z, powiedzmy, 25 chlopow? czarodziejski smok (jeden) by ze 100 chlopow rozwalil ;]
tylko porownaj ile kosztuje 25chłopów a ile 1 smok i rozwalilby z 1k
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Pomyślcie sobie, że znajdujemy puszkę z 50 Dzikami, które możemy skazać na egzystencję jako Demon. 
Bezcenne, ot co.
