Szare elfy wygrały by z łetwościa nawet beholder z przyśpieszeniem by go nie rozwalił zanim by doszedł elf zdążył by strzelić 2 razy a gdybysmy jeszcze zucili przyśpieszenie na elfa to sztrzelił by 4 razy więc elfy vs beholdery elfy win!
co zostanie po beholderach, gdy elfy będą do nich strzelały z bliska? Człowieku pomyśl! Beholder nawet na przyspieszeniu nie przejdzie całej długości pola walki w jednej turze.
normalnie wygrywa ten który odda pierwszy strzał! jakby obserwator dostał przyśpieszenie to po dwóch strzałach od elfa nic by się mu nie stało, a gdy by już go doszedł do nic by z elów nie zostało
[ Dodano: 2008-02-23, 14:51 ]
Shakti napisał/a:
Łucznik skuteczny w bezposrednim starciu - no to ma byc łucznik, czy ma walczyc bezposrednio?
Jak cos jest do wszystkiego, to jest do ...
A wysokiego elfa zasłaniasz, entem i krasnalem i jest nie do ruszenia... oraz strzela 2 razy. Spójrzcie na to bardziej praktycznie... co z tego, że obserwator jest tak samo skuteczny z bliska, jak nie ma go czym zasłonić? Elfa da się krasnalem, który jest mocny w obronie (szczególnie miasta!). Albo jak wroga jednostka podchodzi to można entem zatrzymać i atakować elfem...
Pomógł: 4 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 999 Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-03-03, 14:21
Uważam, ze tytan tez jest do d*** - zgadłeś. Nie wskrzesza jak anioł, nie zionie jak smoki, nie jest skuteczny w obronie jak hydra. Nie zrobi dużych strat strzelając z daleka, w zwarciu zadaje połowę obrażeń, zatem do czego się nadaje? Jedyny plus to to, że jest odporny na czary umysłu - przydatne, gdy oddziały idą w setki lub tysiące i akurat przeciwnik jest silnym magiem - w innych sytuacjach nie bardzo.
Chyba ci się coś w mózgu poprzestawiało Tytan w zwarciu atakuje z normalną skutecznością, a do skuteczności w obronie to ci powiem Tytan ma większą obronę niż hydra chaosu.
I jeżeli twierdzisz że Hydra chaosu jest lepsza od Tytana to jesteś w wielkim błędzie!!!!
Pomógł: 4 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 999 Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-03-04, 09:57
Pierwsza zasada w rozmowach: nie krytykuj rozmówcy, ale jego argumenty. Dzięki temu możemy dyskutowac jak ludzie, a nie uprawiać gównażerię.
Nie wiedziałem, że tytan w zwarciu atakuje normalnie - nie wszystko wiem. Jest to zatem jedyny łucznik, który atakuje normalnie w zwarciu bez specjalnej umiejętności, jak u beholderów czy kapłanów.
Herosi od tytana to zwykle magowie, więc ładuja pkty w wiedzę i moc, ci z cytadeli to wojownicy i ładują wszystko w obronę. W efekcie hydra ma zawsze więcej obrony. Spójrz bardziej całościowo.
Na koniec, po co w "zimowym" zamku trzeci łucznik? Mamy już jednego licznego łucznika i jednego dobrego jakościowo. Tytan jest tam zupełnie zbędny. A w cytadeli chydra się przydaje, jako ta która ma związać przeciwników. Gdzie tu błąd?
Tytan dobry jest ,jesli grasz innym zamkiem niz forteca np. zamkiem to wtedy zbierasz tytanow ze zdobytych miast i wymieniasz za kusznika/ halabardnika. W Fortecy tytanpowinien walczyc w zwarciu .cosmi sie nie wydaje ze tytan bije tyle co na odeglosc. Beholder nie bijew zwarciu za obrazenia z prostej strzaly ino 50%obrazen. wiec tytan tez bije za 50% .Hyder nie lubie ale kazdy inny 7lvl bije tytana jak chce (procz smokow cienia).w fortecy w zwarciu walczy TLYKO PRZERAZA !.dzin sie nie nadaje do tego.dzinem czeba bic jak juzjednostka oddala kontre. bo tak odrazu padnie.golem/gargulec to jest 2-3lvl .zadko takie lvle mam w armii.Mag moze i jest dobry,ale u mnie 4lvl jest bardzo wazny ( krzyzowiec/ogr).strzelajacy jest dobry ale max 1-3lvl. na lepszym lvlu strzelok to porazka wedlug mnie.Inna sytuacja jesli ma sie artefakty(łuk strzelca?)wtedy warto strzelajacyh bo bija ze prostej strzal jesli ktos podnimi stoi. w innych sytuacjach porazka
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Hydra w Cytadeli jest beznadziejna jak atakujesz jakieś miasto to staniesz Hydro przed murami i stoisz do tej pory aż Wiwerny i oślizgi zostano zgładzone.
Tytan nie jest słaby jako jedyny z 7 poziomu kładzie Behemota.
W ilościach 1 do 5 kładzie nawet czarnego smoka jakby ktoś nie wiedział.
Złoty smok niema najmniejszych szans w starciu z Tytanem.
a Smok cienia to wiadomo.....
jhehe a jak atakujesz twierdza? Tyko rok moze wleciec .reszta przed murami stoi. wiec behamot tez jest slaby , bo pod murem stoi podczas oblezenia..?czarmy smok jedzie tytana jak chce..
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Ale ja nie napisałem że hydra jest słaba tylko mało przydatna.
Jeśli jednostka 7 poziomu nie ruszy za mury tylko stoi przed nimi no to ta jednostka słabo się prezentuje. Chocby drakolicz cieniak jakich mało ale za mury pójdzie i jest podczas ataku na miasto przydatniejszy.
no to tytan podczas oblezenia tez jest slaby bo bije za 25% obrazen jednostki ktore sa w zamku.... oblezenie jest to zadka rzecz. zadko sie atakuje glowna armie przeciwnika na zamku. jedynie pacholki z 1-2 populacji.a wogule podczas oblezenia wlatujesz latajaymi do zamku? ja czekam az brame znisczy katapulta albo wrog stoi w niej. tak to nie narazam latajacyh jednostek,maja malo hp i szybko padaja.
"WEŻ TO pod uwagę,nie lekceważ tego
siedząc na dupie napewno nie zdziałasz nic dobrego"
Ale jak masz złoty łuk to tytany wymiatają przeciwnika w przypadku kiedy on czeka aż uda mu się zniszczyc bramę.
A żeby zniszczyc bramę dośc szybko, balistyka na ekspercie musi byc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ja czekam az brame znisczy katapulta albo wrog stoi w niej. tak to nie narazam latajacyh jednostek,maja malo hp i szybko padaja.