Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Książki
Autor Wiadomość
isan



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 1541
Wysłany: 2015-01-02, 19:28   

Gra Endera, Ślepowidzenie - jednak są to tytuły science fiction. Na początek lepsza polecana wielokrotnie Gra Endera

Gra o tron jest oczywiście świetna, nie rozumiem za bardzo argumentu o tym, że jest potężna...
 
piotrekz77 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 105
Skąd: Kaer Morhen
Wysłany: 2015-01-03, 00:23   

Polecam książki Terry'ego Pratchetta. Mają 1 wadę: potem trudno czytać coś innego .
 
Skwer 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 2742
Wysłany: 2015-01-03, 09:41   

Polecam cala Sage o Enderze, ksiazki czyta sie lekko, a pomimo to zawieraja duzo wartosciowej, ksztalcacej tresci.
Fantastyka dla mnie to przede wszystkim Wiedzmin (dojrzala zlozona fabula), a poznien Piesn Lodu i Ognia.
Lzejsza seria z fantastyki jaka czytalem ostatnimi czasy to Cykl Demoniczny (Malowany Czlowiek etc). Jezeli wybierzezz ktorakolwiek z pozycji wymienionych przeze mnie to gwarantuje Ci, ze nie pozalujesz.

 
 
Loki 



Wiek: 32
Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 56
Wysłany: 2015-01-03, 17:57   

Endera przeczytałem, kolejne trzy części również. Nie spodziewałem się, że tak mnie to wciągnie.

Wiedźmin to obowiązkowa pozycja - wchłonięta już dwano.

Cykl Demoniczny sobie przeczytam.
 
Mandraghora 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 578
Wysłany: 2015-01-21, 19:06   

Loki napisał/a:
Zastanawiam się nad książkami Terry Goodkind(np. Pierwsze prawo magii). Dobre to?


Czyta się cholernie szybko. Cały cykl, który ma chyba z dziesięć albo i więcej tomów, pochłonęłam w tydzień. Nie są zbyt wymagające - ot, przyjemne czytadło.

Life is complex: it has both real and imaginary components.
 
 
Loki 



Wiek: 32
Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 56
Wysłany: 2015-01-21, 19:16   

To szybko czytasz. Ja przeciętnie daję radę jakieś 30 stron na godzinę. Nie mogę szybciej nie tracąc przy tym jakości czytania. Ponadto wytrzymam tylko jakieś 2h na raz bo później oczy mnie bolą.
 
Mandraghora 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 578
Wysłany: 2015-01-21, 19:47   

Czytałam. Ostatnio wyszłam z wprawy, ale z pomocą Metra 2033 próbuję wrócić do formy. :P

Life is complex: it has both real and imaginary components.
 
 
Skwer 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 2742
Wysłany: 2015-01-21, 19:59   

Jest wiele czynników wpływającym na szybkość czytania. Poza zewnętrznymi znaczący wpływ na szybkość czytania ma zainteresowanie treścią czytającego.

Pytanie1: Czytacie książki pojedynczo czy preferujecie czytanie jednocześnie kilku pozycji na różne stany ducha?

Pytanie2: Czytaliście może książki ze świata Endera, nie należące do Sagi o Enderze? Sam czytałem kilka pozycji i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony.

 
 
Mandraghora 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 578
Wysłany: 2015-01-21, 20:02   

1. W sumie to zależy od wielu czynników, tak jak powiedziałeś wcześniej. Bywa, że ma się zajebiście podzielną uwagę i kilka ciekawych książek, i nie jest wówczas problemem czytanie ich na zmianę. A bywa też tak, że ma się grypę, albo na dworze jest pełno pyłków, ogólnie wszystko wkurza i skupienie się nawet na jednej książce jest trudne. Ostatnio czytałam 3 książki jednocześnie z miesiąc temu.
Szło opornie, więc chyba szybko tego nie powtórzę.

2. Nope, nic z Endera.

Dawaj swoją wersję, Skwer.

Life is complex: it has both real and imaginary components.
 
 
Mikus 



Pomógł: 18 razy
Wiek: 31
Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 2897
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-01-21, 20:16   

1. Nigdy. Wróciłem teraz do czytania i muszę przyznać, że bardzo mi tego brakowało. Jednak raczej nie potrafiłbym się skupić na kilku książkach, może jakbym miał dużo wolnego czasu i często czytał to spoko ale aktualnie czytam głównie w busie w drodze na uczelnię i nawet z jednej książki potrafię gubić wątki. Zauważyłem też, że strasznie wolno czytam, staram się widzieć wszystko oczami wyobraźni, potrafię się nawet na kilka minut zatrzymać przy danym fragmencie aby wszystko przeanalizować.

2. Również nic z Endera nie czytałem. Po tylu latach rozłąki z czytaniem złapałem na razie coś na szybko - "Zaginiona dziewczyna", kupiłem dziewczynie na święta i teraz sam czytam, później mam jeszcze jakieś powieści Kinga. Nie chcę się zabierać na razie za żadną sagę bo będzie tak jak z wiedźminem - czytało się super, jednak jak tylko zaczęło brakować czasu i odkładałem książkę na dłuższy czas to traciłem wątki, czasem musiałem się dwa rozdziały cofnąć żeby ogarnąć o co chodzi.

Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
 
Mandraghora 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 578
Wysłany: 2015-01-21, 20:20   

Mikus napisał/a:
(...)aktualnie czytam głównie w busie w drodze na uczelnię i nawet z jednej książki potrafię gubić wątki. Zauważyłem też, że strasznie wolno czytam, staram się widzieć wszystko oczami wyobraźni, potrafię się nawet na kilka minut zatrzymać przy danym fragmencie aby wszystko przeanalizować.


Mam to samo. W ogóle ostatnio wielu moich znajomych skarży się na ten sam problem. Starość nie radość lel.

Life is complex: it has both real and imaginary components.
 
 
Skwer 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 2742
Wysłany: 2015-01-21, 20:25   

Mandraghora napisał/a:
2. Nope, nic z Endera.
Dlaczego?
Saga jest magiczna, bardzo rozwijająca. Fabuła jest w tej serii sprawą drugorzędną, seria rozjaśnia umysł i bardzo poszerza horyzonty.

Ad1.
Czytam od jakiegoś czasu po 2-4 książki jednocześnie głównie z uwagi, aby móc efektywniej się uczyć.
Książki fabularne oczywiście czyta się lekko i przyjemnie, ale jakiś czas temu spostrzegłem, że nie uzupełniają u mnie tyle wiedzy ile bym chciał i mogę potrzebować. Oczywiście autorzy często czerpią z życia i bogatego doświadczenia treść którą sprzedają w tych książkach, ale to za mało...
Ostatnio czytam sporo Kroola, to coucher z bogatym doświadczeniem życiowym, z masą inteligentnych poglądów z którymi warto się zapoznać. A jednak dla mnie na przetrawienie takiej treści (może spowodowane tez jest to brakiem talentu autora do pisania) potrzeba trochę czasu. Po takim znużeniu fajnie jest odskoczyć do czegoś lżejszego.
Ostatnio koleżanka namówiła mnie na Greya, podobno mógłby stać się dla mnie pewną inspiracją, ale takiej książki chociaż nie wiem jak bardzo bym chciał nie dałbym rady przeczytać nie mając też czegoś innego pod ręką.
Zawierając to w jednym zdaniu: Czytam po kilka pozycji jednocześnie, aby móc patrzeć szerzej.

[ Dodano: 2015-01-21, 20:28 ]
PS Polecam książki Roberta Kroola, każdemu kto potrafi czytać i ma czasami stany uczucia beznadziejności (słucha rapu o narzekaniu), brak mu motywacji czy celu w życiu. Gość bardzo dobrze motywuje, wyjaśnia wiele kwestii (w moim przypadku wiele pomógł mi ubrać w słowa) choćby to dlaczego człowiek skazuje sam siebie na bycie nieudacznikiem.

 
 
Mandraghora 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 578
Wysłany: 2015-01-21, 20:33   

Skwer napisał/a:
Dlaczego?

Raz, że mnie do tego nie ciągnie, bo nawet nie słyszałam za wiele o tej serii, a dwa, że nadrabiam zaległości z książkami, które zawsze chciałam przeczytać, ale nigdy nie było okazji. Nie wykluczam, że kiedy te się skończą (zapewne nieprędko xd), to zajrzę i do wspomnianej przez Ciebie serii.

Skwer napisał/a:

Ostatnio koleżanka namówiła mnie na Greya, podobno mógłby stać się dla mnie pewną inspiracją, ale takiej książki chociaż nie wiem jak bardzo bym chciał nie dałbym rady przeczytać nie mając też czegoś innego pod ręką.

Jakiego Greya? Jedyne co mi się kojarzy to pisiont twarzy , ale domyślam się, że nie o to chodzi. XD

Skwer napisał/a:
Zawierając to w jednym zdaniu: Czytam po kilka pozycji jednocześnie, aby móc patrzeć szerzej.

No wiesz w takim ujęciu to wszyscy którzy chodzą do szkoły czytają w ten sposób, bo i podręcznik do polskiego i historii, albo ekonomii i innych rzeczy +to co się czyta dla przyjemności, a jeszcze czasem jakaś gazeta z programem tv wpadnie.

Life is complex: it has both real and imaginary components.
 
 
isan



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 1541
Wysłany: 2015-01-21, 22:48   

Skwer napisał/a:
PS Polecam książki Roberta Kroola
Od czego zacząć? Skończę z Jerofiejewem i mogę się za to zabrać..
 
Skwer 



Pomógł: 17 razy
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 2742
Wysłany: 2015-01-22, 14:27   

Wolni i zniewoleni
Osobliwość a przedsiębiorczość
Czytaj co chcesz, obie są tego warte.

[ Dodano: 2015-01-22, 14:32 ]
Mandraghora napisał/a:
No wiesz w takim ujęciu to wszyscy którzy chodzą do szkoły czytają w ten sposób, bo i podręcznik do polskiego i historii, albo ekonomii i innych rzeczy +to co się czyta dla przyjemności, a jeszcze czasem jakaś gazeta z programem tv wpadnie.
Jest coś takiego jak wkuwanie gówna i coś takiego jak rozmyślna nauka. Nie myl proszę podręczników szkolnych z wartościowymi książkami, a przynajmniej nie spychaj ich do jednej kategorii (bo ktoś może się nabrać).
Mandraghora napisał/a:
Jakiego Greya? Jedyne co mi się kojarzy to pisiont twarzy , ale domyślam się, że nie o to chodzi. XD
O to chodzi. Książka jest poniżej przeciętnej, ale czytam ją z nadzieją na lepsze poznanie otoczenia.
Mandraghora napisał/a:
to zajrzę i do wspomnianej przez Ciebie serii
Im prędzej tym szybciej i więcej zyskasz.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 30 z 32
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group