Taa, jasne, prawie każdy tak twierdzi. [zauważcie, proszę, drugie dno tej wypowiedzi]
Do kawy bardzo fajny jest liker Baileys, tylko trochę "ciężkawy". Natomiast kompletnie teraz nie podchodzi mi whisky, whiskey, Metaxa ani nawet Martini, którym kiedyś tak się opijałem...
Wypisujcie mocniejsze trunki!!!!!!!
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Ja też nie jestem fanem rozpuszczalnej.
Czasem skąpię kasy na bilet, ale na kawę musi się znaleźć. Ostatnio nabyłem świeże opakowanie za 18,99. Marzę o ekspresie ciśnieniowym, ale na razie brak funduszy.
Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
Jestem człowiek sentymentalny – śledzę takie strony jak pewex.pl albo slyszalemto.pl – Piosenki które każdy zna, ale nikt nie pamięta, jak się nazywają.
Mam sentyment do polskich filmów i seriali przedstawiających wiejską i miejską nihilistyczną nędzę – np. „Świat według kiepskich”, „Ranczo” i „Pieniądze to nie wszystko” – albo nieudolne próby małpowania Zachodu i bycia oligarchą i kimś w nowym ustroju – np. „Chłopaki nie płaczą”, „Vinci” i kilka filmów gangsterskich, które czekają jeszcze na obejrzenie.
Dlatego mam bezsprzeczny sentyment do trunków, których nawet jeszcze nigdy nie spróbowałem: „Platon”, „Plotyn”, „Herkules”, „Mamrot”, „Komuna”, „Komandos”, „Leśny dzban” no i oczywiście „Mocny Full”.
Rozród nie jest prawem człowieka.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2017-04-25, 19:14, w całości zmieniany 2 razy
Koźlak z Amber Gold jest spoko. Za to piłem ostatnio z Miłosławia... Piwo-węgiel. To nie były słody palone, tylko spalone, a przynajmniej przypalone. Odświeżyłem sobie także Ciechana miodowego. Spoko, ale nie przebił piwa na miodzie gryczanym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum