Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2015 Posty: 757
Wysłany: 2015-08-31, 19:06
Najkrócej można by skwitować to wszystko stwierdzeniem, najlepszy zamek to ten, który najlepiej "czujemy" (najlepiej nam się nim gra). Są pewnie tacy, co nic z danego zamku nie wycisną, podczas gdy inni tym samym zamkiem wszystko wygrają.
Ale w temacie mam tylko jedną uwagę. Przeczytawszy kilka ostatnich stron czuję się zniesmaczony, że we wszystkich waszych (subiektywnych) rankingach, inferno jest tak nisko. Moim zdaniem powinno być wyżej (choć nie upieram się, że na pierwszym miejscu). Dlaczego? Już podaję kilka argumentów.
1) Wrota wymiarów - ułatwiają przemieszczanie się po dużych mapach oraz obronę miast. Dzięki nim można zebrać armię z kilku miast, bronić jednym bohaterem kilku miast, a w razie potrzeby, jeśli idzie na nas kilku wrogów, poprzenosić wojsko tak, żeby wzmocnić obronę miast na które idzie silny wróg, a zostawić mniej armii i słabszego herosa, tam gdzie atakuje nas jakiś słabeusz. I co najważniejsze, nie potrzeba do tego many i księgi zaklęć
2) Wojsko - zgadzam się, że jeśli rozpatrywać jednostki pojedynczo, to przegrywają na swoich poziomach z jednostkami innych zamków (poza ifrytami, bo te na poziomie 6 są w szpicy). Ale to nie na tym siła armii polega. W kupie armia inferno jest już dobra (albo nawet i bardzo dobra). Poziom 1-3 na farmienie demonów (ew. zostawić gogi, jako jedyne strzelające), demony (ach, gdyby tylko były o 1-2 heksy szybsze ), czarty z ich umiejętnością wskrzeszania i bardzo szybkie ifryty z diabłami (obydwie jednostki latające/teleportujące, więc i przy ataku zamku pomogą i nieźle skontrują (diabły kontre powstrzymają, ifryty uderzą jeszcze tarczą)).
3) Bohaterowie - jako subiektywna moja ocena, wśród bohaterów inferno stawka jest najbardziej wyrównana. Tu jest z kogo wybierać, a nawet jak nam w karczmie trafi się ktoś słabszy, to i tak warto brać, bo można takiego niby słabego bohatera nieźle wyszkolić.
4) Bractwo Ognia - zaletą jest jej taniość. Niby +1 mocy to niewiele, ale za takie małe koszty czasem warto sobie podciągnąć staty bohatera, nawet o ten +1
5) Graal - daje nam każdy tydzień tygodniem chochlika (czyli więcej mięska na demony), tego nie daje Graal w żadnym innym mieście
6) Magia Ognia - czy mam się powtarzać z postów poprzednich jaką siłą jest inferno, kula ognia, oślepienie, ofiara w rękach bohatera z umiejętnością magii ognia
7) Dość często trafia mi się tu 'miejski portal', choć nie wiem czy tu jest jakaś prawidłowość czy to ja mam takie szczęście
8) Klimat miasta - oczywiście to subiektywne odczucie, ładna grafika nie wygrywa map, ale i w tej dziedzinie inferno po prostu ma klimat
Tyle z drobnych uwag i argumentów za inferno. Post pisany na szybko, więc jeśli są tu niezrozumiałe skróty myślowe, to sorry Ale mam nadzieję, że pisałem w miarę zrozumiale.
1) Wrota wymiarów - ułatwiają przemieszczanie się po dużych mapach oraz obronę miast. Dzięki nim można zebrać armię z kilku miast, bronić jednym bohaterem kilku miast, a w razie potrzeby, jeśli idzie na nas kilku wrogów, poprzenosić wojsko tak, żeby wzmocnić obronę miast na które idzie silny wróg, a zostawić mniej armii i słabszego herosa, tam gdzie atakuje nas jakiś słabeusz. I co najważniejsze, nie potrzeba do tego many i księgi zaklęć
Tyle, że tymi innymi zamkami też muszą być inferna z wrotami wymiarów, do tego są stosunkowo drogie.
heroes3 napisał/a:
5) Graal - daje nam każdy tydzień tygodniem chochlika (czyli więcej mięska na demony), tego nie daje Graal w żadnym innym mieście
Moim zdaniem graal taki jest właśnie cienki, inne miasta mają lepsze bonusy, przeciwnik przez to wie, że posiadasz graala no i na etapie, w którym go zdobywasz zazwyczaj kilkanaście chochlików niewiele nam daje.
heroes3 napisał/a:
6) Magia Ognia - czy mam się powtarzać z postów poprzednich jaką siłą jest inferno, kula ognia, oślepienie, ofiara w rękach bohatera z umiejętnością magii ognia
Magię ognia można rozwinąć u bohaterów wszystkich miast więc nie wiem co to za plus, zresztą jest to jedna z gorszych jak nie najgorszy magii (ale to temat na dłuższą debatę, każda magia jest dobra w określonych okolicznościach)
heroes3 napisał/a:
7) Dość często trafia mi się tu 'miejski portal', choć nie wiem czy tu jest jakaś prawidłowość czy to ja mam takie szczęście
Szczęście
Ja do Inferno nic nie mam, wiem, że to dobre miasto ale gdyby nie farmienie demonów to byłoby dużo słabsze no i jest stosunkowo drogie.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2015 Posty: 757
Wysłany: 2015-09-01, 09:31
Mikus napisał/a:
Tyle, że tymi innymi zamkami też muszą być inferna z wrotami wymiarów, do tego są stosunkowo drogie.
Oczywiście zgadzam się co do argumentu, że wrota są strasznie drogie Wiem też, że po stronie minusów trzeba zaliczyć to, że przenoszą tylko pomiędzy inferno.
Jednak moim zdaniem (zwłaszcza na XL lub L) zalety przewyższają wady. Tak jak mówiłem, strasznie upraszczają przemieszczanie się po mapie i obronę zamków. Dla mnie osobiście (jeśli tylko mam kasę i możliwości) stawiam je bez wahania, bo mam z tego więcej korzyści.
Mikus napisał/a:
Moim zdaniem graal taki jest właśnie cienki, inne miasta mają lepsze bonusy, przeciwnik przez to wie, że posiadasz graala no i na etapie, w którym go zdobywasz zazwyczaj kilkanaście chochlików niewiele nam daje.
Zgadzam się, że na późnym etapie gry są już inne stworzenia, które z łatwością można przefarmić. Jednak Graal to Graal, zawsze się przyda więcej kasy i chochlików I z chęcią wysłucham, jakie to inne miasta mają Twoim zdaniem lepsze Graale.
Mikus napisał/a:
Magię ognia można rozwinąć u bohaterów wszystkich miast więc nie wiem co to za plus, zresztą jest to jedna z gorszych jak nie najgorszy magii (ale to temat na dłuższą debatę, każda magia jest dobra w określonych okolicznościach)
Ale to chyba inferno jest najbardziej nastawione na magię ognia ze wszystkich miast (czy może się mylę ). Jest gdzieś w ogóle jakiś wzór, jaki czar w jakim mieście będzie się pojawiał częściej lub rzadziej?
Ale już nawet to odkładając na bok, magia ognia wcale nie jest najgorszą! Chociażby armagedon, kula ognia, oślepienie, inferno czy ofiara. Dodaj do tego jeszcze tarczę ognia, kłątwę, berserk, żadzę krwi i pogromcę. Dość dobre czary jak na tak "słabą" magię Nie sądzisz?
I dzięki za informacje o miejskim portalu Dobrze wiedzieć, że to mój fuks.
Inferno to dobre miasto, zwłaszcza jeśli gra trwa więcej niż 2 tygodnie.
W bardzo długich grach, na mapach z wieloma siedliskami/miastami jest niesamowicie potężne. Często widziałem screeny z turniejów, gdzie ktoś miał 300+ demonów na początku drugiego miesiąca. Z taką armię nie ma szans.
Słabością Inferna jest tragiczna armia do momentu wyfarmienia demonów. Inne miasta mogą zrobić dużo więcej na mapie do tego momentu.
Kolejny problem to neutralne miasta na mapie. Jeśli znajdziesz gdzieś dodatkowe Inferno, to może się okazać, że bardziej skorzystają na tym miasta inne niż Inferno. Nie ma żadnych przeszkód, aby grając np. Zamkiem przerobić wszystkie śmieci. Ostatecznie masz lepszą ekspansję i podobną liczbę demonów w porównaniu z graczem Inferna.
W skrócie, Inferno najlepiej spisze w dłuższych (3-4 tygodnie), ale też nie za długich rozgrywkach (5-6+ tygodni), bo wtedy każde miasto może z łatwością nafarmić demonów.
Co do Graala - to jego największa siła, to fakt, że te większość impów możesz z łatwością przyłączyć do armii (nawet bez dyplomacji), co zwiększy liczbę demonów.
Wrota wymiarów są niby dobre, ale zanim je zbudujesz, to już pewnie i tak będziesz miał miejski portal... Lepiej rozbudować jakieś neutralne miasta na mapie, aby zdobyć więcej mięsa.
heroes3 napisał/a:
Chociażby armagedon, kula ognia, oślepienie, inferno czy ofiara. Dodaj do tego jeszcze tarczę ognia, kłątwę, berserk, żadzę krwi i pogromcę.
Z czarów które wymieniłeś, to dobre są jedynie armagedon, oślepienie, klątwa i berserk. Raz na jakiś czas przyda się też ofiara/żądza. Reszta to zapychacze slotów w gildii. Problem w tym, że armagedon i oślepienie są niemal równie skuteczne, niezależnie od tego, czy mamy magię ognia.
Co do portalu - każde miasto ma taką samą szansę na niego za wyjątkiem Fortecy z biblioteką.
Żeby nie offtopować dodam iż jestem chyba jedynym fanem inferno które tak jak powiedział Malek sprawdza się świetnie przy dłuższych grach dodatkowo świetna muzyka, prawie tak dobra jak w necro, jedynym minusem którego nie wymieniliście jest brak możliwości trafienia w gildii błogosławieństwa.
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2015 Posty: 757
Wysłany: 2015-09-02, 00:30
Malekith napisał/a:
Wrota wymiarów są niby dobre, ale zanim je zbudujesz, to już pewnie i tak będziesz miał miejski portal... Lepiej rozbudować jakieś neutralne miasta na mapie, aby zdobyć więcej mięsa.
Oj zgadzam się, że koszty wrót wymiarów są duże. Buduję je na końcu lub na mapach bogatych w zasoby. Wiadomo nie jest to rzecz pierwszej potrzeby w inferno, ale jak się ma kasę i możliwości, to dobrze jest czerpać korzyści
Malekith napisał/a:
Z czarów które wymieniłeś, to dobre są jedynie armagedon, oślepienie, klątwa i berserk. Raz na jakiś czas przyda się też ofiara/żądza. Reszta to zapychacze slotów w gildii. Problem w tym, że armagedon i oślepienie są niemal równie skuteczne, niezależnie od tego, czy mamy magię ognia.
Czy ja wiem, czy takie zapychacze.
O ile o czarach samych w sobie możemy podyskutować, bo dużo zależy od sytuacji w jakich się ich używa, o tyle ciężko Ci będzie mnie przekonać, że to właśnie magia ognia jest tą najsłabszą.
DevilAdam napisał/a:
Żeby nie offtopować dodam iż jestem chyba jedynym fanem inferno
Nie jedynym. Ja też lubię to miasto i choć przyznaję, że ciężko by było umieścić je na pierwszym miejscu w rankingu, to zdecydowanie jestem przeciwny umieszczaniu go na szarym końcu.
Nie jedynym. Ja też lubię to miasto i choć przyznaję, że ciężko by było umieścić je na pierwszym miejscu w rankingu, to zdecydowanie jestem przeciwny umieszczaniu go na szarym końcu.
Ja rozumiem dlaczego, farmienie demonów jest baardzo niecodzienną strategią w hirkach i albo ktoś tego nie doceniał (Jak ja wcześniej uważając że z tego nie zrobisz armii co można poczytać w wątku o inferno jak pisałem) albo nie znają tego sposobu na grę . :)
Ja jako najsłabsze miasto uważam wrota lub necro bez szkieletów ale dlatego że bardzo nieprzyjemnie mi się nim gra przez to nie ugram czegoś solidnie.
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2015 Posty: 757
Wysłany: 2015-09-02, 13:13
DevilAdam napisał/a:
Ja jako najsłabsze miasto uważam wrota lub necro bez szkieletów ale dlatego że bardzo nieprzyjemnie mi się nim gra przez to nie ugram czegoś solidnie.
Jak pisałem parę postów powyżej, najlepsze miasto to takie, którym najlepiej nam się gra. Czyli idąc tym tokiem rozumowania, najgorsze to takie, którego w ogóle "nie czujemy". Dla Ciebie to Wrota Żywiołów, choć dla mnie to też nie jest miasto z końca klasyfikacji. Tylko że tam dużo zależy od Graala. Graal + gildia magów + magiczna uczelnia + to że połowa bohaterów zaczyna z umiejętnością mądrości i efekt mamy piorunujący Tylko fakt, trzeba tego Graala najpierw zlokalizować, wykopać i dowieźć do Wrót.
Pogromca - 8 ataku dla jednej jednostki i to nawet nie działa na wszystkie stwory 7 poziomu.
Tarcza ognia - odbija 30% zadanych obrażeń, ale ograniczeniem jest HP naszego oddziału. Chyba jedyną sytuacją, gdzie się może przydać, to walka demonami z Tazarem z ogromną obroną.
Kula ognia i inferno - skalują się z mocą tak samo jak magiczna strzała...
Nie twierdzę, że magia ognia jest najsłabsza - zresztą to kolejna głupota, aby z góry zakładać, że jakaś magia jest najlepsza/najsłabsza. Wszystko zależy od mapy i przeciwnika. Jeśli grasz na Lochy, to może się okazać, że magia ognia jest najlepsza, bo przeciwnik nie odczaruje klątwy.
Jeśli nie potrzebujemy wrót wymiarów więcej niż raz dziennie, ani przyspieszenia, to magia powietrza jest najsłabsza.
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 31 Maj 2015 Posty: 757
Wysłany: 2015-09-02, 14:46
Malekith napisał/a:
Tarcza ognia - odbija 30% zadanych obrażeń, ale ograniczeniem jest HP naszego oddziału.
A co ma do tego HP, bo nie załapałem
Malekith napisał/a:
Kula ognia i inferno - skalują się z mocą tak samo jak magiczna strzała...
No inferno zada o 50 dmg więcej (niby niedużo), ale akurat tu zaletą jest rażenie kilku oddziałów na raz (w porównaniu do magicznej strzały). Coś jak 'deszcze meteorytów' z magii ziemi.
Malekith napisał/a:
Nie twierdzę, że magia ognia jest najsłabsza - zresztą to kolejna głupota, aby z góry zakładać, że jakaś magia jest najlepsza/najsłabsza.
A to akurat wiem, że nie Ty pisałeś o najsłabszej/najlepszej magii. Zdaje się, że to Mikus coś takiego powiedział, ja mu odpisałem i tak jakoś się zaczęła dyskusja.
Malekith napisał/a:
Wszystko zależy od mapy i przeciwnika. Jeśli grasz na Lochy, to może się okazać, że magia ognia jest najlepsza, bo przeciwnik nie odczaruje klątwy.
Czemu Lochy mają nie odczarowywać klątwy?
Malekith napisał/a:
Jeśli nie potrzebujemy wrót wymiarów więcej niż raz dziennie, ani przyspieszenia, to magia powietrza jest najsłabsza.
Zgadzam się. Kiedyś magię powietrza lubiłem, teraz poza lotem i wrotami nie korzystam praktycznie w ogóle z niczego, bo chyba każdy czar z magii powietrza da się zastąpić jakimś innym z innej magii.
Więc dyplomatycznie powiem (zamiast mówić, że jest najsłabsza), że najrzadziej z niej korzystam i nie płaczę jak mój bohater się jej nie nauczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
), czarty z ich umiejętnością wskrzeszania i bardzo szybkie ifryty z diabłami (obydwie jednostki latające/teleportujące, więc i przy ataku zamku pomogą i nieźle skontrują (diabły kontre powstrzymają, ifryty uderzą jeszcze tarczą)).
Dobrze wiedzieć, że to mój fuks. 