Pomógł: 6 razy Wiek: 25 Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 512 Skąd: Z Marsa
Wysłany: 2010-01-22, 14:43 Kwadrans dla Buntowników
Moja pierwsza porządna mapka... Od razu mówię, że mapka jest w Shadow of Death, więc niektórym może się nie odpalić. Jak dla mnie jest to naprawdę udana mapka, dość długo ją tworzyłem, i jestem z niej zadowolony. Prosiłbym w tym temacie o opinie, oceny, a nawet jeśli można dłuższe recenzje.
Od strony fabularnej mapka jest dość, a nawet bardzo rozubowana. Aby nie psuć wam frajdy, powiem że wątek fabularny jest rozbudowany. Występują zdarzenia czasowe, nawet są one bardzo liczne. Chatek jasnowidza jest dość długo, około 7, w tym w jednej czy w dwóch sam pisałem zadania.
Buntownicy przejęli twój kraj! Musisz go odzyskać, ze skromną pomocą Władców Podziemia. Sąsiednie księstwa - księstwo Fortecy i księstwo Inferno mają chrapkę na twoje byłe królestwo. Więc jest to doskonała okazja do przejęcia równiez tamtych księstw. Kiedy pozostałe królestwa nawzajem się biją ze sobą ty zbuduj potęgę, wyjdź z podziemia i wytnij wrogów w pień!!! Tak wygląda w skrócie fabuła, choć nie jest to "oficjalny" opis tej mapki.
Od strony strategicznej mapka ta nie jest wcale łatwa. Wróg dysponuje dziesięciokrotną przewagą w wojsku. Ty masz za to spokojne podziemia do których wrogowi będzie się bardzo ciężko wedrzeć. Więc w spokoju możesz budować swoją potęgę, zostawiając jedynie liczny granizon przy trzeciej bramie. Kiedy wróg wejdzie do podziemi będzie miał potężną armię. Wszystko więc zależy od taktyki gracza, od jego umiejętności i od ... szczęścia. O tak, szczęścia, bo mapkę tę nie da się przejść bez szczęścia. Polecam przechodzić ją, choć to zabrzmi dziecinnie, na 80 %. Ja osobiście nie mogłem jej przejść na wyższym poziomie.
Mam nadzieję że spodoba Wam się ta mapka i spędzicie przy niej dużo miłego czasu. Według mnie naprawdę warto w nią zagrać, ponieważ dopracowałem ją do każdego szczegółu. Praca nad tą mapką pochłonęła naprawdę dużo czasu, więc ją polecam. Naprawdę gorąco ją polecam.
Kwadrans dla buntownikow.h3m Moja pierwsza mapka lol
szczerze tak banalna mapa wybralbym inferno i 200 arcydiablami w 3 tygodnie bym wszytsko mogl wyczyscic jak dajesz taka pomoc to co to za przeciwnik 3 lvl czlowieku ogolnie niedopracowana mapa i zbyt banalna
Pomógł: 6 razy Wiek: 25 Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 512 Skąd: Z Marsa
Wysłany: 2010-01-26, 16:23
Ta mapka miała być najtrudniejszą mapką wszech czasów. Spytaj się SPROCKETA jaki sens miał jego LIMES INFERIOR. Po za tym jest ostrzeżenie, że ta mapka jest tylko dla hardkorów, więc ty, który nie jesteś hardkorem nie powinieneś w nią grać. Zresztą ja tym bardziej.
włączyłem mapę, zagrałem pierwsze kilka dni i uważam że to słaba mapa. Najbardziej rozwaliło mnie że to mapa dla hardcorów, grać na 80% i na wjazd dostajesz 10 czarnych smoków, a możesz zabierać wojo z garnizonów...Zamiast dawać 10 czarnych smoków, a przeciwnikowi 1k archów, mape mozna było uczynić trudna, dając graczowi żeby sam rozbudował sobie zamek, dać mu mniej zwoja i nie dawać abusrdalen ilości wojska przeciwnikowi...zastanówmy się ile trzeba by nazbierać armii żeby zabic 1k archów, patrzac że maja one 1 ruch i wszystko czego się dotkna, pada na hita. Mam pytanie czy po zrobieniu jej/robieniu jeje zastanawiaeś sie czy da się ją przejść lub to zrobiłeś.
Na mapie która zrobiłes jedynym problemem jest pokonanie przeciwnika, każdy neutral chce uciekać przez te smoki. Na limes inferior trzeba było uzbierać wojsko, zeby pokonac potworki, ale wszystko było w rozsadnych ilosciach.
Jakbyś w ta mapke grał, to byś poprawił błędy, a pierwszym rzucającym sie w oczy jest to że dałeś obok jeziorka stocznię, gdzie można kupić okręt, ale nie da się na niego wejść.
Albo mało znaczącym mankamentem jest to że wychodząc w górę z kościoła, gdzie nikt cię nie można zaatakować, musisz walczyć z "guardem tego miejsca", po co dawać guarda takiemu czemuś?. kolejne zwały nie da się wyexpić bolka. Nie robiac łańcuszków, tylko bijąc wiekszość jednostek jednym bohaterem, oraz zabijając czarnuchy i trogle w garnizonie uzyskałem 13lvl...Zrobiłem zapis, bo mapa jest słaba, może później ją skończę, o tyle dobrze że na 4lvlu gildii Armageddon trafiłem, ale nie wiem czy ustawiałeś startowo, że musi być ten czar w gildii(nie chce mi się sprawdzać) czy sfarciłem.
Zrobiłem zapis, bo mapa jest słaba, może później ją skończę, o tyle dobrze że na 4lvlu gildii Armageddon trafiłem, ale nie wiem czy ustawiałeś startowo, że musi być ten czar w gildii(nie chce mi się sprawdzać) czy sfarciłem.
Sfarciłeś, oblookałem mapkę w jakieś 3-5 minut. Mapka wydaje się być z pozoru łatwa, dużo zasobów, niezłe arty... wojo na start, ale z tymi archaniołami to lekka przesada. Nie licząc kilku błędów ortograficznych w wydarzeniach, mógłbyś zwrócić uwagę, że gracz który ma 100archów, wykosi wszystkie jednostki bez najmniejszego wysiłku, ten koleś co jest w więzieniu i ma 1błękitnego,2 złote (po 2 sloty) sam może wykosić 90% mapki. Mapki która w pewnych miejscach jest nawalona zasobami, a gdzie inndziej jest łysa jak świńska dupcia:S Jeszcze nie daje mi spokoju niedostępność obiektówa w podziemiach, nie da się tam dostać w żaden sposób... Zewnętrzna strony 'morza' na powierzchni też jest nie do zdobycia, no chyba że mamy do dyspozycji 'przywanie okrętu' (zapomniałem o wirach).
PS co do tych chłopów na dole koło aniołów: "Nie chcemy z tobą wojować" - oznacza (bardziej prawdopodobne) nie chcemy waleczyć razem z Tobą, a nie przeciw Tobie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Od razu mówię, że mapka jest w Shadow of Death, więc niektórym może się nie odpalić. 
Jak dla mnie jest to naprawdę udana mapka, dość długo ją tworzyłem, i jestem z niej zadowolony. Prosiłbym w tym temacie o opinie, oceny, a nawet jeśli można dłuższe recenzje.
Zresztą ja tym bardziej.