Tak się składa, że (wbrew pozorom) obstawiałbym na Ceza w tej grze. Chłopaki poprosili mnie o arbitraż mapy (wypadł pozytywnie) i po jej obejrzeniu stwierdziłbym, że strefa Ceza była w moim odczuciu znacznie lepsza. Chyba z 4-5 banków Hotowych cyklopów zaraz pod miastem, jakieś 4-5 dwelli gnolla na mięso, dwell hydry blisko miasta, no i wygodniejszy guard plus kilka mniej istotnych detali (np. księga ziemi chroniona gorgonami zaraz po wejściu na pustynię). A jednak, Dawidu popisał się skillem (no, HW rules z necro musiały też pomóc, ale poza chyba trzema dwellami szkiela i 2 rycerza nie miałeś zbyt wiele [nie patrząc na konsy/hivy/hotowe banki, nie pamiętam ich ilości poza tym, że były chyba dość równo rozłożone]) i ma na razie 100% zwycięstw. Moje gratulacje. Czy ktoś go w zasadniczej części rozgrywek pobije?
Suris: nothing meaningful ;)
And we'll all dance alone to the tune of your death...
nawet nie patrzalem mapy ceza po grze ale wiem co ja mialem 2 cyckarnie i 2 hifki dwele blackow byly ale nie na 1w :P blok kolo zamku ktory musialem obejsc tracac 2-3 dni wiec gdyby nie to ro pewnie bym wbil 121 :P bo same szkielety starczyly bylo ich kolo 450 w 123 wiec niezly wynik wliczajac ze na hotcie jest obnizona nekromancja o polowe :D isra imba
Volkor [Usunięty]
Wysłany: 2016-09-05, 17:31
Jednak doczekałem się Nekro w turnieju :) Czy dysponujecie screenami z fb lub z widokiem maina ?
U siebie dwel ptaka i magika, zero kons, 4 drzewka:) Wbita na pustynię 126.. bieda straszna - jedynie warta uwagi czapa +6 i trzy drzewka. Potem powrót do strefy - zrobiłem u siebie 3 topki, tracąc niestety sporo wojska na pierwszej, która okazała się topowa. Begrezen nie chwapił się w ogóle z wbitą więc wpadłem mu na zamek prosto z pustyni 137.. dzień później FB. Staty i magia zrobiły swoje.
Potwierdzam wtopę z Hudżinem. To był chyba najdłuższy Jebus, jaki grałem w życiu, a głównym tego powodem była zapewne moja kiepska gra do 1 FB i ogarnięcie się dopiero po bęckach od oponenta:) Start słabiutki, jedynie dwa dwelle mantikor, z których dałem radę zająć tylko jeden w 1 tygodniu, dwa dwelle meduz (też tylko jeden zrobiłem) i jeden trogla. W strefie dwa drzewka, 1 konsa i 3 topki. Pod koniec 2 tygodnia znalazłem 3 dwell mantikor, ale na niezłym zadupiu. Już w pierwszym dniu gry mocno skomplikowałem sobie sytuację, atakując grupę czarcich lordów broniących puszki, która okazała się pusta, bo nie miałem księgi magii;) Straciłem na nich sporą część trogli. Potem lamiłem trochę logistycznie, przez co oponent wbił pierwszy na pustynię (ja dopiero na początku 3 tygodnia..). Jak na złość nie chciała wejść magia ziemi na mistrza, chyba do 15 levela.. Zabrakło mi kilku pól, żeby zgarnąć książkę ziemi i wtedy zaatakował mnie Hudżin. Miał przewagę w armii i dysponował lepszą magią. W bitwie straciłem wszystko i uciekłem, odkupując maina z 1 troglem. Przeciwnikowi została prawie połowa armii.. Od tego momentu zacząłem główkować i grać dużo lepiej. Zaraz po wykupie woja z następnego tygodnia zrobiłem topki w strefie i nieżle podbiłem staty. Przeciwnik, gdy je zobaczył, przestraszył się i zaczął plądrować mapę, żeby się wzmocnić, ale już do końca nie udało mu się przebić mnie statami. Miał natomiast silniejszą armię i przewagę czarów (głównie obawiałem się implozji). Także uskuteczniałem partyzantkę. Ogólnie było parę opcji, żeby jeszcze wygrać tę grę, ale nie udało mi się ich zrealizować. Chyba za długo czekałem. Nie wypalił też plan z atakiem bocznym herosem, mającym księgę ognia i armageddon za ponad 1000 dmg. Przeciwnik dopadł go z samymi tytanami zabijając w jednej turze. W 227 stwierdziłem, że nie mam już siły tego przeciągać i wystawiłem się. Miałem łańcuch piorunów zadający ok. 2300 pkt obrażeń i liczyłem, że dzięki niemu wygram jakoś FB. Niestety Hudżin dobrze to przewidział i założył naszyjnik ochrony przed piorunami;p W tym momencie było już pozamiatane, gdyż był to mój jedyny czar ofensywny. Przeciwnik natomiast miał mistrzowskie 4 magie i chyba wszystkie czary.
Gra bardzo interesująca, do końca nie było wiadomo kto wygra. Szkoda tylko wtopy po tylu godzinach gry, przez parę głupich błędów, ale cóż, za błędy się płaci;) Gratki dla Hudżina.
Gra była konkret, to fakt :) Kiedy Ty się ogarnąłeś ja zacząłem lamić..I to tak, że przez 2 tygodnie wręcz uciekałem przed Tobą.. Pustynia była sucha jak kawały Strasburgera w familiadzie i gdyby nie boczna strefa i pustynia stronga mogło by być pozamiatane. Co mogę więcej dodać, u mnie dwell tytana na ogromnym zadupiu ale jakos w 2gim tyg postnowilem go przejąć, jeden dwell nag też 4 dni drogi od zamku, do pustyni tak samo 4 dni drogi... a z ciekawszych rzeczy, to od 113 grałem ze złotym smokiem, który tak mi dodał jaj, że praktycznie wtopiłem cała armie na max ważkarni w 116.. ^^Dzięki za grę pełną zwrotów akcji :D
Forum było nieaktywne przez parę dni, nie było jak zorganizować następnej rundy ani też złożyć raportu.
Dla tych, co skończyli grę, ale niedostępność serwerów (chyba, ale głowy nie daję) AW nie pozwoliła złożyć raportu - macie czas do jutra (tj. 11.09) wieczoru. Potem losujemy nową rundę.
@Suris, Jaris mentioned that you're inactive, please reply if it's so and tell when you wil be back (if you are unreachable now). I would write this earlier, but the AW servers were down and I had no way to do this. My fault I didn't write to you on ICQ, I apologize.
What's more, to give some time to people who couldn't write reports of the game (Because the servers were down), this round will last to 11.09, afternoon.
[ Dodano: 2016-09-10, 23:15 ]
@woj84 - również daj znak życia, jeśli możesz :D
[ Dodano: 2016-09-10, 23:24 ]
@ktokolwiek - ściągnąłem ICQ i jest tylko 'log in', żadnego 'register', ani w 'log in via phone' ani w 'log in via email'. Jakieś pomysły jak założyć konto, żeby móc docierać do Surisa? (jeśli to potrzebne w sumie)
@anyone - I downloaded ICQ and there is only button 'log in', no 'register' one; both in 'log in via phone' and 'log in via email' windows. Any solutions how to create an account, so I will be able to reach Suris better? (if it's neccesary though)
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Volkor [Usunięty]
Wysłany: 2016-09-11, 11:36
Mam gorącą prośbę, mamy XXI wiek, czy jest możliwość nagrania pojedynków top 4 i wrzuty na yt ? Pytam z wyprzedzeniem.
Przepraszam za moją tak długą nieobecność (gdzieś od środka 4 rundy? Coś takiego...), miałem w sierpniu nagły wyjazd i nie miałem jak zagrać swojej gry/w ogóle utrudniony dostęp do neta, w dodatku 2 dni po przyjeździe szlag trafił mój laptop :/ Nie zgłaszałem problemu bo liczyłem, że pojawię się na 5 rundę i może nawet zdążymy się ustawić z przeciwnikiem (jakoś od początku września), ale to co odjebuje serwis do którego trafił laptop to... No tak czy siak, dostanę go dopiero od 15.09 i wcześniej zwyczajnie nie dałbym rady zagrać niezależnie od niczego Nie wiem nawet czy jest jakiś kontakt z moim przeciwnikiem, bo nie podejmowałem nawet próby kontaktu z Jaremą, więc nie wiem czy próbował się do mnie dobijać w sprawie gry, czy cisza z obu stron (to wiedzą tylko sędziowie). Przedstawiam jbc tylko swoją sytuację i proszę, żeby mnie nie wykreślać z turnieju, bo od 6 rundy powinienem normalnie być znowu w stanie grać :P No i będzie ze mną kontakt :D Oczywiście jebusa z Jaremą nie zagramy.
Na razie takie raporty o nieaktywności, jakie dostałem ja, Cez (i Hrabo do tygodnia temu) zostały wpisane do listy graczy. Wpisałem już wszystko do Arena i użyłem 'Adjust pairing round 6', ale "This save can only be edited by Hrabo", więc na rundę 6. musimy poczekać, aż zjawi się Hrabo.
[ Dodano: 2016-09-11, 23:13 ]
For this moment, all the reports about inactivity that were recieved by me, Cez (and Hrabo untill a week ago) are already shown in the table. I tried and placed all the results to Arena and used 'adjust pairing round 6.', but "This save can only be edited by Hrabo", so we have to wait for round 6. until Hrabo will appear.
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Nie wiem nawet czy jest jakiś kontakt z moim przeciwnikiem, bo nie podejmowałem nawet próby kontaktu z Jaremą, więc nie wiem czy próbował się do mnie dobijać w sprawie gry, czy cisza z obu stron (to wiedzą tylko sędziowie). Przedstawiam jbc tylko swoją sytuację i proszę, żeby mnie nie wykreślać z turnieju, bo od 6 rundy powinienem normalnie być znowu w stanie grać :P No i będzie ze mną kontakt :D Oczywiście jebusa z Jaremą nie zagramy.