Ja jak zorganizuję trochę więcej wolnego czasu to chyba wezmę się za książkę. Przeczytam od pierwszej części bo chcę zobaczyć jak to zaprojektował Marthin i jakie zmiany są w serialu.
Trochę za długo czekać do kwietnia na kolejny sezon. Tym bardziej, że pierwsze odcinki sezonów raczej szału nie wywołują, może za wyjątkiem sezonu pierwszego.
Nie wiem czy ktoś wspominał o jednym z najlepszych seriali lat 90 i w ogóle jaki kiedykolwiek spłodzono. Kultowy przez duże K, serial symbol, który a ni trochę się nie zestarzał. Wystarczy spojrzeć na mój avek i domyślić się o jakie dzieło mi chodzi.
Archiwum X to mój ulubiony serial, mam do niego ogromny sentyment, a jak wiemy z sentymentami nie można wygrać . Obecnie lecą na Tele 5 i jak tylko widzę czołówkę to mam banana na ryju :)
Zagubieni to również zacny serial. 1, 2 i 3 sezon to była miazga, pamiętam zawsze w czwartki leciało co tydzień. Dawno to bylo. Ostatnio sobie odświeżam i oglądam z napisami na laptopie. Niestety dalsze sezony były coraz bardziej zagmatwane i nie miały tego blasku.
Z polskich bardzo lubiłem Miodowe Lata. Takich seriali już nie robią, a szkoda. Teraz jakieś Rodzinki pl i inne badziewia.
Co do Lostów to się zgadzam, nie było drugiego takiego serialu, w napięciu czekałem na kolejne odcinki no ale późniejsze sezony rzeczywiście spaprali. Miodowe lata były zacne ale jeśli chodzi o Rodzinkę.pl to osobiście lubię, bardzo przyjemnie się to ogląda choć zrobiło się mega przewidywalne i ostatnio tak na siłę wciskają tam reklamy różnych produktów, że rzygać się chce.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Tez od biedy obejrzę, no ale jak widzę tych rozkapryszonych synków chodzących w czapkach po domu, leżących w butach na kanapie z nie śmiesznymi tekstami to mi się odechciewa na to patrzeć. Co jedynie na nogi Kożuchowskiej można popatrzyć 8) hehe
No z tymi reklamami to tez beka, pamiętam jak gdzieś ktoś napisał "Lokowanie produktu zawiera serial"
A co sądzicie o Kiepskich? Oczywiście stare odcinki. Ja swego czasu non stop oglądałem, bo mi się nagrywało codziennie parę odcinków. Ten specyficzny humor zawsze mnie bawi, proste dialogi, mądrości Ferdka i te pomysły bohaterów.
No właśnie, zesrało się niestety. Jedno, co mnie irytowało w Kiepskich najbardziej to programy w ich telewizorze, nigdy nie lubiłem scen z tym związanych.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Ostatnio kilku forumowiczów zapomniało o istnieniu tegoż tematu i pisało o serialach w temacie filmów.
Za mną właśnie ostatni odcinek 4 sezonu Gry o tron i przyznam, że seria zaczyna mnie z lekka nudzić, ostatni odcinek co prawda świetny ale sezon IMO dosyć przeciętny.
Prócz tego obejrzałem wszystkie sezony Walking Dead i się nie zawiodłem, dla lubiących klimaty zombie pozycja obowiązkowa choć niedociągnięć sporo. W ogóle nagminne staje się to, że ci początkowo "źli" bohaterowie stają się z czasem coraz fajniejsi a ci "dobrzy" coraz gorsi.
W kolejce czeka mnie jeszcze ostatni sezon Breaking Bad i Wikingowie. Rozmyślam też nad powrotem do Dextera, kolega bardzo zachwalał a ja zrezygnowałem po pierwszym sezonie, który średnio przypadł mi do gustu. Za namową tego samego kolegi obejrzałem Herosów i jeśli miałbym komuś polecić to pierwszy, ewentualnie pierwsze dwa sezony, później robi się taka nuda, że nie idzie wytrzymać, nawet nie wiem na którym sezonie skończyłem bo w pewnym momencie po prostu dałem sobie spokój, potrafiłem odcinek na 5 razy sobie rozłożyć tak się nudziłem.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
lol772, jak dla mnie mistrz pisania postów o niczym:)
Mikus napisał/a:
Za mną właśnie ostatni odcinek 4 sezonu Gry o tron i przyznam, że seria zaczyna mnie z lekka nudzić, ostatni odcinek co prawda świetny ale sezon IMO dosyć przeciętny.
Po przeczytaniu książki mogę powiedzieć, że serial mnie nie zachwyca. Jednak sytuacja zmienia się gdy porównałbym go z innymi obecnie produkowanymi serialami - miażdży konkurencję (Wikingów nie miażdży:)).
Walking Dead - moim zdaniem nie jest to serial dla ludzi, jest to serial o zombi dla zombi.
Mikus napisał/a:
Rozmyślam też nad powrotem do Dextera, kolega bardzo zachwalał a ja zrezygnowałem po pierwszym sezonie, który średnio przypadł mi do gustu.
Książka Demony dobrego Dextera była ok, jednak nie wiem jak z tak małej ilości materiału można zrobić jeden sezon serialu. Po obejrzeniu pierwszego odcinka stwierdziłem, że w wersji telewizyjnej, po prostu będą wałkować wkoło to samo.
Sons of anarchy - Zdecydowanie polecam. Świetny serial o gangu/klubie motocyklowym zajmującym się handlem bronią. Serial dość brutalny ale nie ma w nim "nagości", z którą IMO trochę przesadzają autorzy Gry o tron.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
"Wikingowie". Obejrzałam pierwszy odcinek przez przypadek, potem szybko doobejrzałam resztę. Teraz z utęsknieniem czekam na nowy sezon. Imo lepsze od "Gry o tron".
"Supernatural" ("Nie z tego świata") - jeez, nie wiem, po co tyle z tym czekałam. Im dalej w las, tym ciekawiej, choć pierwsze odcinki mnie nie porwały.
"American Horror Story". Pierwszy sezon świetny. Trzeci jeszcze lepszy. Czwarty póki co średni.
Z drugim miałam problem. Większość fandomu uważa sezon "Asylum" za kaszanę i radzi pominąć, przechodząc od razu do "Coven", co też uczyniłam. Ale później wróciłam do dwójki i... Stwierdzam, że to najlepszy sezon w całym AHS. Walić opinię fandomu.
Life is complex: it has both real and imaginary components.
Skończyłem Wikingów i jakoś nie rozumiem boomu na ten serial. Nie powiem, żeby był zły ale jeśli o mnie chodzi to do pierwszej 5 się nie łapie, jest do bólu przewidywalny. Do tego pierwszy sezon chyba nie miał zbyt wielkiego budżetu bo te walki 10 vs 10 nie wyglądają zbyt imponująco, (wiem, że w tamtych czasach armie nie szły w tysiącach ale mogli się bardziej postarać) dodatkowo co brutalniejsze sceny oczywiście ucięte tak, aby nic nie było widać. A najbardziej to mnie ten język wkurwiał, nie chciało mi się zagłębiać i sprawdzać, jeśli mi się wydawało to mnie poprawcie ale - po cholerę oni tam przeplatają angielski z łaciną(?)? Najpierw nikt nikogo nie rozumie, porozumiewają się za pomocą tłumacza by później i tak wszyscy mówili po angielsku, komicznie to wygląda.
Skończyłem też Sons of anarchy i tutaj się nie zawiodłem, trzeba oddać scenarzystom, że nie obniżają lotów z każdym kolejnym sezonem a jeśli już to minimalnie. Zdarzało się, że wiało nudą, praktycznie w środku każdego sezonu ale początek i koniec zazwyczaj to rekompensował. Siódmy sezon był trochę słabszy i miał IMO kiepskie zakończenie, poza tym wyróżnia się barwnymi postaciami, które na końcu tak cię wkurwiają, że masz kompletnie w dupie kto umrze następny - i tak życzysz już tego wszystkim.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum