[Internal]

Podobnie jak w temacie, piszcie tu czego się boicie lub ewentualnie jakie macie fobie.

Ja na przykład mam problem z trzynastką, nie to że jak jakąś zobacze to odrazu uciekam, ale zawsze staram się unikać tej liczby, np.: staram się nie mieć trzynastu rzeczy, co odnosi się też do heroesa jak mam trzynaście jednostek to albo jedną zwalniam albo zostawiam w zamku, jest to swego rodzaju Trisaidekafobia, ale nie jest jakaś szczególnie poważna, chociarz przeszkadza mi w życiu codziennym, np kiedy jestem w supermarkecie to nie kożystam z trzynastej kasy.

[Lowcakur]

A ja boje sie ich: http://www.youtube.com/watch?v=u55QW6ObT0w

[Xeno]

To mnie już się nie boisz Lowca?

[Lowcakur]

[Tamika]

Ha! A ja będę niepowtarzalna:boję się obrazu kontrolnego po zakończeniu programu. No a oprócz tego to jeszcze ciemności, ognia i pająków. No i jeszcze głębokiej wody.

[Internal]

[isan]

ja mam nr 13 w dzienniku Internal

[Gandalf]

Ja boję się ludzi. I odpowiedzialności. I jeszcze pływania w wodzie, w której nie widzę dna. Można by jeszcze długo wymieniać...

[LaEa]

Boje się taty...

[yarzapp]

[Xeno]

Ja strasznie nie lubię żab i ogólnie gadów.

[j@kubek]

Ja nie lubię myszy, szczurów i małp

[Morgan-Ghost]

A ja się boje Justina Biebera, aż strach się bać, co by było jakbym się znalazł sam na sam z takim w jednym pomieszczeniu... AAAAAAAAAAAAAAAAAA

[Olek]

Leciutko boje się ciemności (Naprawdę leciuteńko!) , jechania kolejkami górskimi z niebezpiecznie wyglądającymi (jakby za chwilę miała by mnie wyrzucić siła odśrodkowa) spiralami oraz zakrętami i oczywiście przedwczesnej śmierci.

[yarzapp]

A ja się boję kierunku, w którym zmierza ten świat, z massmediów bije wszechobecna głupota, ludzie się w tą głupotę wpatrują i przyjmują to jako normę, jest coraz gorzej pod tym względem.

[ Dodano: 2011-01-07, 20:00 ]