Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat «» Następny temat
Wielka Czwórka - Slayer, Metallica, Megadeth, Anthrax

Który zespół zasługuje na miano Króla Thrash Metalu?
Metallica
62%
 62%  [ 10 ]
Slayer
18%
 18%  [ 3 ]
Megadeth
12%
 12%  [ 2 ]
Anthrax
6%
 6%  [ 1 ]
inny (Sadus, Testament etc.)
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 16
Wszystkich Głosów: 16

Autor Wiadomość
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-06-16, 11:17   Wielka Czwórka - Slayer, Metallica, Megadeth, Anthrax

Chyba każdy z nas słyszał o tzw. Wielkiej Czwórce Thrash Metalu. Kiedy w Europie panowała nowa fala, post-punk oraz różne odmiany disco, Stany Zjednoczone taplały się w mniej lub bardziej karykaturalnych odmianach metalu. Nie wszyscy jednak przypominali Def Lepparda czy Motley Crue - a to za sprawą coraz szybszego, dzikiego grania z pewnymi domieszkami muzyki hardcore. Powstały gatunek dalece odbiegał od NWoBHM, nie tylko za sprawą tempa, ale także bardziej bluźnierczych tekstów.
Przyjęło się, że do Wielkiej Czwórki zaliczamy zespoły z samego USA (trzy z zachodniego wybrzeża i jeden z NYC), choć wybór ten budzi kontrowersje - zwłaszcza po zmianach, jakie zaszły w latach 90tych w muzyce przedstawionych. O ile Slayer czy Megadeth starali się utrzymać swoje tradycyjne, thrashowe brzmienie, o tyle Metallica zwęszyła potężne pieniądze w bardziej komercyjnym graniu, a Anthrax? Cóż, ich obecność w tak zacnym gronie od zawsze była kwestionowana - według fanów europejskie odpowiedniki, jak Sodom czy Kreator, prezentowały wyższy poziom.

Dzisiaj wszystkie kapele Wielkiej Czwórki spotkają się na Sonisphere Festival, niestety na nierównych zasadach (każdy po ok. 40 minut, Metallica - dwie godziny). Może to dobry moment na rozpoczęcie dyskusji - który z powyższych jest tak naprawdę królem muzyki metalowej, czy Metallica sprzedaje już tylko odgrzewane kotlety, czy prawdziwie ciężkie granie ma dziś jeszcze szanse na powodzenie? Liczę na Wasze głosy i przychylność moderatorów ;-)

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
Majer 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 1759
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-06-16, 12:17   

"Chyba każdy z nas słyszał o tzw. Wielkiej Czwórce Thrash Metalu"

yyyyyyyy że co ?

"Co wypijesz to wypocisz, co cię nie zabije to cię wzmocni"
 
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-06-16, 12:21   

http://muzyka.interia.pl/...u-razem,1411495
http://www.magazyngitarzy...ekscytowac.html
http://www.magazyngitarzy...ash-metalu.html
http://muzyka.gery.pl/cms...zi%C5%9B,,,,,,,

i tak można w kółko... ;-)

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
lol772 



Pomógł: 21 razy
Wiek: 29
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 3176
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2010-06-16, 15:14   

Kiedyś dużo słuchałe Anthrax(3 lata temu około) ale mi się przejadło i nie przepadam teraz za nimi. I oni są według mnie najlepsi.
 
zlatan 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1163
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: 2010-06-16, 15:47   

Najważniejsza jest chyba jednak Metallica, natomiast ja nabardziej lubię Megadeth i na nich oddaję głos :-)

Taki sam temat można założyć o wielkiej trójce hard-rocka :-P
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-06-16, 15:51   

OK, tylko na próżno szukać pretekstów do dyskusji o LZ/DP/BS.
Co do Metallici - dostaje ona głosy w ankiecie, ale przecież od dawien dawna nie ma nic wspólnego z thrashem, moim skromnym zdaniem obniżają loty.

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
zlatan 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1163
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: 2010-06-16, 16:50   

Metallica miała fantastyczne trashowe płyty do początku lat '90-tych. Uwielbiam wszystkie cztery, Kill 'Em All, Ride, Mastera i przede wszystkim moje ulubione Justice :-) Później faktycznie przeszli bardziej w stronę rocka (świetny Czarny Album + cała masa przeciętniatwa (Re)Load, Garage, a nawet żenujące S&M i St. Anger), ale ostatnią płytą przeprosili się z trashem - Death Magnetic udanie nawiązuje do płyt lat '80-tych i jest ich najlepszą płytą od 17 lat.

Ogólnie fanem trashu nie jestem, ale Metallicę i Megadeth cenię i po prostu lubię słuchać.

Jakie jest Wasze zdanie na temat "Metallica skończyła się na Kill 'Em All", jak wieść internetowa głosi?
 
lol772 



Pomógł: 21 razy
Wiek: 29
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 3176
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2010-06-16, 16:56   

Metallica skończyła się na albymie Metallica.
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-06-16, 21:47   

Bardzo przepraszam, też lubię pierwsze TRZY płyty Metallici, ale już po Ride the Lightning thrash metalem bym tego nie nazwał. Np. Master of Puppets - tytułowy kawałek jest w jakiejś 1/3 thrashowy, naprzemiennie z riffami heavy i romantyczną wstawką; Battery i Damage Inc. to thrash, a na reszcie utworów ledwie domieszki. And Justice For All... to dla mnie już pomyłka (lubię tytułowy utwór, ale przy One i większości piosenek można zasnąć - te piosenki to łupanie identycznych riffów wteiwewte; utwory na pewno nie są progresywne).
Od Black Albumu na każdej płycie znajdę pojedyncze, w miarę porządne kawałki, ale nigdy nie wchodzą one w thrash metal. Chyba już najprędzej opluty przez wszystkich St. Anger mogę słuchać.

Metallica skończyła się na Kill 'Em All - na pewno thrashowa Metallica żyła tylko chwilę dłużej, później mieli heaveymetalowe, solidne albumy, ale na pewno nie jest to miejsce w panteonie. Proponuję eksperyment - uczciwie przesłuchać chociażby Master of Puppets w całości, a potem ILLUSIONS Sadusa, RUST IN PEACE Megadethu, czy SEASONS IN THE ABYSS Slayera. Moim zdaniem, Metallica przy nich odpada - na pewno mocą, a o guście ciężko dyskutować. Reign in Blood trwa 29 minut i ma więcej riffów i dzikości, niż 55 minut MoP.

Co do Death Magnetic, powiem tylko jedno - Unforgiven III ;-)

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
zlatan 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1163
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: 2010-06-17, 15:25   

Nie ma to jak oceniać płytę przez pryzmat jednej piosenki.

A Justice jest zajebiste, chyba ich najlepsza płyta.

page napisał/a:
Chyba już najprędzej opluty przez wszystkich St. Anger mogę słuchać.

Nie lubisz Justice, a lubisz niesamowicie porozciągany i nużacy St. Agner... Coś tu nie halo.
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-06-17, 16:17   

Nie napisałem, że lubię - napisałem, że z albumów po Loadzie najprędzej strawię St. Anger, pewnie dlatego, że pokazali tam coś nowego w swoim brzmieniu (choć teksty stały się niemiłosiernie szczeniackie).

Którą płytę oceniłem na podstawie jednego numeru? Że Death Magnetic? To nie jest ocena, to po prostu słowo, po którym niektórzy domyślą się, co jej zarzucam. A zarzucam odgrzewanie nieświeżych kotletów, dłużyzny, sztuczny patos, czyli odwieczne demony Metallici.

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
zlatan 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 31
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1163
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: 2010-06-17, 16:59   

To nie odgrzewanie, tylko udany powrót do korzeni z pewną dozą nowoczesności. Dłużyzny, zgadzam się, ale nie razi to aż tak, jak na St. Anger.
 
Tarnoob 
stary wyjadacz



Pomógł: 24 razy
Wiek: 28
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 611
Skąd: Warmia
Wysłany: 2012-08-20, 00:41   

Odkopię temat.

Skąd Wy o tym wszystkim tyle wiecie? Przecież to całe grube godziny słuchania, czytania recenzji i komentarzy, dyskutowania, komentowania.

Rozród nie jest prawem człowieka.
 
 
lol772 



Pomógł: 21 razy
Wiek: 29
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 3176
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2012-08-20, 07:55   

No i właśnie tak robiłem kiedyś. Przesłuchiwałem dużo albumów, oraz czytałem mnóstwo recenzji w internecie.
 
LaEa 
Ujemny Epsilon



Pomógł: 8 razy
Wiek: 29
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 1178
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2012-08-20, 12:02   

Cytat:
Skąd Wy o tym wszystkim tyle wiecie? Przecież to całe grube godziny słuchania, czytania recenzji i komentarzy, dyskutowania, komentowania.

Nie każdy ma takie zainteresowania lub ich nie ma jak ty.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 1 z 2
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group